xez o matko... trzymam za was kciuki, to nie jest wasza wina... zdarza się czasem, wbrew naszym planom i temu co robimy - tak jak pisałam mam koleżankę której spirala wypadła, a druga zaszła ze spiralą w środku
mam nadzieję że może tym razem się uda, może teraz dostaniecie nagrodę za te cierpienia... może ten pas podtrzymujący, może go się da założyć...
mam nadzieję że może tym razem się uda, może teraz dostaniecie nagrodę za te cierpienia... może ten pas podtrzymujący, może go się da założyć...