reklama
mama wikusi2010
Fanka BB :)
Dziewczyny co jest?? Nie mogę edytować listy z wizytami
Kingusia91
Fanka BB :)
Tak brzuch. Wzięłam nospe i duphaston. Wezmę jeszcze magnez.
Chwilowo jest lepiej ale już kilka razy tak było a potem znowu :-(
Chwilowo jest lepiej ale już kilka razy tak było a potem znowu :-(
Dziękuję Wam dziewczyny za bardzo miłe przyjęcie. Mam napisać coś o sobie.... Mam 35 lat, 2 synków- trzeci w drodze- tak więc dmuchawiec jakby co, to możemy się wymienić;-)
, mieszkam sobie w Wilekopolsce, jem pyry z gzikiem;-). Teraz jestem na L4, a normalnie pracuję w przedszkolu jako nauczyciel i logopeda. 
Jestem śpiochem porannym- szczególnie teraz w ciąży. W czerwcu miałam łyżeczkowanie, ponieważ ciąża okazała się pustym jajem płodowym... Znalazłam się na forum Ciąza Po Poronieniach, no, a potem trafiłam tu. :-)
Napiszę co zapamiętałam o Was... Zobaczymy ile od wczoraj zostało w głowie.
Korba: wyremontowała salon i miała chorego psa,
Dmuchawiec: ma 2 córki, trzecia w drodze, jedna z nich ma niedługo urodziny (zapamiętałam, bo mój młodszy synek ma jutro 7 urodzinki, ale tak pięknych zaproszeń nie zrobiliśmy- chyba znużenie zawodowe;-))
Robaczek, sa-raa: mi na zgagę też pomaga mleko. Koniecznie zimne. Tylko, że ja mleko lubię, tak, że to dla mnie no problemo. Aha, co do snów, to ja niedawno miałam taki, że próbowałam uwieść...księdza! Matko nigdy takie myśli mi do głowy nie przychodziły, a tu w ciąży proszę- sen. 
Natis: coś się sączyło czym wprowadziła w stan poddenerwowania niemal wszystkie forumowiczki, ale sytuacja została opanowana. Aha i ma nowocześnie urządzone mieszkanko.
Palindromea: ma męża kaszlącego o imieniu Aro. Nie chcieli mu zwolnienia dać.
Nayaa: Zwymiotowała po glukozie u mamy w samochodzie (przepraszam, ale to utkwiło mi w głowie)
Paulunia: piekła bułeczki, mniam, mniam...
ewelina : ma zapalenie spojówek...
mamawikusi: mówi, że ma duzy brzuch... A która z nas nie ma?;-) Ja mimo, że przytyłam 2,5ks, to widzę, że brzuchol po prostu jest przodownikiem w zabieraniu miejsca. Masakra. A co to będzie u mnie do końca czerwca???
Yyyyy, chyba muszę kuknąć na Wasze posty, bo mi już wiadomości z głowy wylatują...
Aha!
fioletową męczą jeszcze pawie- bidulka...
madzia od niedawna na L4
matkaewa:już mnie ciepło przyjęła kilka postów temu.
:-)
mikoto: tak jak ja-jeszcze przed badaniem glukozy
smile4you: chodziła za nią pomidorówka, a dziś idzie na ploteczki do przyjaciółki,
czarna,emka, just: znamy się z CPP
anusiakaniusia: tak jak ja lubi spać na brzuszku, no a teraz jest z tym problem...
teri: ma już dużego synka i trochę obawia się jak to będzie, kiedy pojawi się drugie dziecko w jej uporządkowanym świecie. Ja do uporządkowanych za bardzo nie należę- jeśli chodzi o sprzątanie...
betty: miała ostatnio 100dniówkę
anula: przeziębiona
kingusia: jeszcze maleństwo nie pokazało czy jest chłopcem czy dziewczynką- wstydniś ;-)
nika: upatrzyła już sobie wózek... ja ciągle nie wiem. a co to za strona z tanimi wózkami?
Uffff...
Pewnie kogoś pominęłam,ale obiecuję, że nadrobię.
, mieszkam sobie w Wilekopolsce, jem pyry z gzikiem;-). Teraz jestem na L4, a normalnie pracuję w przedszkolu jako nauczyciel i logopeda. Jestem śpiochem porannym- szczególnie teraz w ciąży. W czerwcu miałam łyżeczkowanie, ponieważ ciąża okazała się pustym jajem płodowym... Znalazłam się na forum Ciąza Po Poronieniach, no, a potem trafiłam tu. :-)Napiszę co zapamiętałam o Was... Zobaczymy ile od wczoraj zostało w głowie.
Korba: wyremontowała salon i miała chorego psa,
Dmuchawiec: ma 2 córki, trzecia w drodze, jedna z nich ma niedługo urodziny (zapamiętałam, bo mój młodszy synek ma jutro 7 urodzinki, ale tak pięknych zaproszeń nie zrobiliśmy- chyba znużenie zawodowe;-))
Robaczek, sa-raa: mi na zgagę też pomaga mleko. Koniecznie zimne. Tylko, że ja mleko lubię, tak, że to dla mnie no problemo. Aha, co do snów, to ja niedawno miałam taki, że próbowałam uwieść...księdza!
Matko nigdy takie myśli mi do głowy nie przychodziły, a tu w ciąży proszę- sen. Natis: coś się sączyło czym wprowadziła w stan poddenerwowania niemal wszystkie forumowiczki, ale sytuacja została opanowana. Aha i ma nowocześnie urządzone mieszkanko.
Palindromea: ma męża kaszlącego o imieniu Aro. Nie chcieli mu zwolnienia dać.
Nayaa: Zwymiotowała po glukozie u mamy w samochodzie (przepraszam, ale to utkwiło mi w głowie)
Paulunia: piekła bułeczki, mniam, mniam...
ewelina : ma zapalenie spojówek...
mamawikusi: mówi, że ma duzy brzuch... A która z nas nie ma?;-) Ja mimo, że przytyłam 2,5ks, to widzę, że brzuchol po prostu jest przodownikiem w zabieraniu miejsca. Masakra. A co to będzie u mnie do końca czerwca???
Yyyyy, chyba muszę kuknąć na Wasze posty, bo mi już wiadomości z głowy wylatują...
Aha!
fioletową męczą jeszcze pawie- bidulka...
madzia od niedawna na L4
matkaewa:już mnie ciepło przyjęła kilka postów temu.
:-)mikoto: tak jak ja-jeszcze przed badaniem glukozy
smile4you: chodziła za nią pomidorówka, a dziś idzie na ploteczki do przyjaciółki,
czarna,emka, just: znamy się z CPP
anusiakaniusia: tak jak ja lubi spać na brzuszku, no a teraz jest z tym problem...
teri: ma już dużego synka i trochę obawia się jak to będzie, kiedy pojawi się drugie dziecko w jej uporządkowanym świecie. Ja do uporządkowanych za bardzo nie należę- jeśli chodzi o sprzątanie...
betty: miała ostatnio 100dniówkę
anula: przeziębiona
kingusia: jeszcze maleństwo nie pokazało czy jest chłopcem czy dziewczynką- wstydniś ;-)
nika: upatrzyła już sobie wózek... ja ciągle nie wiem. a co to za strona z tanimi wózkami?
Uffff...
Pewnie kogoś pominęłam,ale obiecuję, że nadrobię.
Nayaa
Fanka BB :)
Anilek hehe :-) glukoza dopiero przede mną-tak jak u Ciebie 
to zwykła morfologia była Ale fajnie,że mnie skojarzyłaś
Chorowitkom-dużo zdrowia.Anula a innego lekarza nie ma??
Kingusia ja przy skurczach które mnie niedawno "nawiedziły" też duphaston brałam,no-spę a z magnezem to ze 2 godz odczekać musiałam. Mam nadzieję że Ci przejdzie.A jak coś to śmigaj na IP !!
Natis nikt nie chce leżeć w szpitalu ale lepiej że Cię zostawili i poobserwują.. Trzymaj się kochana
Dmuchawiec cudowne zaproszenie
Miłego dnia !
to zwykła morfologia była Ale fajnie,że mnie skojarzyłaś Chorowitkom-dużo zdrowia.Anula a innego lekarza nie ma??
Kingusia ja przy skurczach które mnie niedawno "nawiedziły" też duphaston brałam,no-spę a z magnezem to ze 2 godz odczekać musiałam. Mam nadzieję że Ci przejdzie.A jak coś to śmigaj na IP !!
Natis nikt nie chce leżeć w szpitalu ale lepiej że Cię zostawili i poobserwują.. Trzymaj się kochana
Dmuchawiec cudowne zaproszenie
Miłego dnia !
reklama
DzikaBez
Fanka BB :)
Kingusia- a to bardziej od żołądka czy macicy? jak te drugie to idź szybko na Ip. Ja w zeszłym tygodniu miałam takie ale od żołądka w pewnym momencie widziałam swiatełka jak oczy zamykałam, po 2 h przeszły, no ale byłam pewna ze to z żołądka.
A u mnie znów z czasem kiepsko, jak go mam to planuje tyle roboty że później sama na siebie jestem zła, wczoraj jeździłam z M. po składach kostki brukowej i wreszcie udał się nam zamówić, pózniej zjadłam kebaba- pierwszy odkąd zaszłam w ciąże z Ewą, pranie, prasowanie, sprzątanie i piekłam jeszcze drożdżówkę, ale jak teściowa się dowiedziała to powiedziała żebym jej tez upiekła a ona mi sie Ewą zajmie i kurcze wyszła najlepsza jaką kiedy kiedykolwiek zrobiłam, dla niej ze śliwkami dla nas z dynią i brzoskwinią.
Ja od paru nocy spie fatalnie, do 4 budzę się na siusiu ale nie tak jak kiedys, tylko z takim silnym bólem jak by dziecko złapało mój pęcherz i próbowało go wykręcić. Pewnie jest jakoś kiepsko ułożone, może minie za parę dni. Co do bóli pleców ja nie mam, myślę ze to może być zasługa tego że ćwiczę i skupiam się na mm. pleców, jutro na basen to trochę na grzbiecie popływam.
natis- ale nas wczoraj przestraszyłaś, jak się upewnią że wszystko ok. to pewnie jutro albo w czwartek wyjdziesz. A ile wazy już Lenka?
mamaWikusi- na gra wstępna ładna, u mnie jest podobnie, przewianie w tylu "Ewa śpi mocno, może się uda"- a mój M. wczoraj jeszcze dodał- najwyżej jak się obudzi to przerwiemy i bede się z nią bawił do 2 zanim znów nie uśnie"
A u mnie znów z czasem kiepsko, jak go mam to planuje tyle roboty że później sama na siebie jestem zła, wczoraj jeździłam z M. po składach kostki brukowej i wreszcie udał się nam zamówić, pózniej zjadłam kebaba- pierwszy odkąd zaszłam w ciąże z Ewą, pranie, prasowanie, sprzątanie i piekłam jeszcze drożdżówkę, ale jak teściowa się dowiedziała to powiedziała żebym jej tez upiekła a ona mi sie Ewą zajmie i kurcze wyszła najlepsza jaką kiedy kiedykolwiek zrobiłam, dla niej ze śliwkami dla nas z dynią i brzoskwinią.
Ja od paru nocy spie fatalnie, do 4 budzę się na siusiu ale nie tak jak kiedys, tylko z takim silnym bólem jak by dziecko złapało mój pęcherz i próbowało go wykręcić. Pewnie jest jakoś kiepsko ułożone, może minie za parę dni. Co do bóli pleców ja nie mam, myślę ze to może być zasługa tego że ćwiczę i skupiam się na mm. pleców, jutro na basen to trochę na grzbiecie popływam.
natis- ale nas wczoraj przestraszyłaś, jak się upewnią że wszystko ok. to pewnie jutro albo w czwartek wyjdziesz. A ile wazy już Lenka?
mamaWikusi- na gra wstępna ładna, u mnie jest podobnie, przewianie w tylu "Ewa śpi mocno, może się uda"- a mój M. wczoraj jeszcze dodał- najwyżej jak się obudzi to przerwiemy i bede się z nią bawił do 2 zanim znów nie uśnie"
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
