reklama
andariel
mama super dwójki :]
w takich firmach produkcja pracuje non-stop, a pewne rzeczy musi klepnąć/zaakceptować ktoś nie z produkcji - stąd takie wycieczki M.po nocach. Można by to inaczej rozwiązać, ale okazuje się, że niewiele jest osób znających się na rzeczy - ja nie wiem jak takie firmy działają
spadamy na dwór!
spadamy na dwór!
andariel
mama super dwójki :]
I co, Silva, słyszałaś serducho?:-)
usiłowałam umówić Leosia na wizytę kontrolną (w sierpniu wypada) do polecanej okulistki w G. - prywatnie oczywiście - zgadnijcie jakie terminy... ano takie, że na ten rok brak już miejsc, a na 2014 będą umawiać na przełomie października i listopada
ostatnio mój M.zdobył specjalnie dla mnie (tyle się ostatnio o tym nagadałam) mleko świeże od krowy, od chłopa na targu; i co? I nie byłam w stanie tego przełknąć bo sam zapach przyprawił mnie o mdłościno ale nie zmarnowało się - porobiłam jogurty, które mogą do 2 tyg.stać w lodówce, a reszta sobie dojrzewa w szkle i widzę jaka śmietanka się już zebrała. Do jogurtu owoce i fajne danie dla dzieciaków mam, chętnie jedzą
usiłowałam umówić Leosia na wizytę kontrolną (w sierpniu wypada) do polecanej okulistki w G. - prywatnie oczywiście - zgadnijcie jakie terminy... ano takie, że na ten rok brak już miejsc, a na 2014 będą umawiać na przełomie października i listopada
ostatnio mój M.zdobył specjalnie dla mnie (tyle się ostatnio o tym nagadałam) mleko świeże od krowy, od chłopa na targu; i co? I nie byłam w stanie tego przełknąć bo sam zapach przyprawił mnie o mdłościno ale nie zmarnowało się - porobiłam jogurty, które mogą do 2 tyg.stać w lodówce, a reszta sobie dojrzewa w szkle i widzę jaka śmietanka się już zebrała. Do jogurtu owoce i fajne danie dla dzieciaków mam, chętnie jedzą
forever_young
Niemłoda mama Młodej
mama MATIEGO - a tak se chodzimy - bilans pod koniec czerwca, miał być dziś ale przeniosłam z uwagi na dzisiejsze przedstawienie
Donoszę, że Madzioolka wczoraj wróciła - pogoda była średnia - nawet była burza jak wyjeżdżali - ale rekompensowała to sobie jedzeniem.
Wczoraj byłam na ciekawym - ekskluzywnym jak się okazało - spotkaniu ale o tym później.
Donoszę, że Madzioolka wczoraj wróciła - pogoda była średnia - nawet była burza jak wyjeżdżali - ale rekompensowała to sobie jedzeniem.
Wczoraj byłam na ciekawym - ekskluzywnym jak się okazało - spotkaniu ale o tym później.
mama MATIEGO
Szczęśliwa żona i mama :)
dooobry
ta pogoda mnie dobija
wczoraj cały dzień deszczu, co przestało to za chwile znowu zaczynało lać
a dziś na nic lepszego sie nie zapowiada
no to u nas dokładnie tak samo jak u martadelki wizyta u lekarza jak już konieczna, a tak to nie odwiedzamy specjalistów...
andariel ano takie uroki mleka ze wsi prosto od krowy
pamietam jak byłam mała i wieczorem zawsze sie chodziło na świeże mleko zaraz po dojeniu, jeszcze takie cieplutkie mmmmm pyszne było
a teraz mleka nie tkne wcale, a gdybym chciała miałabym go całe litry bo rodzice maja krowy aaaaa i jak ktos pije łowickie to od moich rodziców ;-)
traschka Wszystkiego najlepszego dla MARYSI 100 lat 100 lat :-)
ta pogoda mnie dobija
wczoraj cały dzień deszczu, co przestało to za chwile znowu zaczynało lać
a dziś na nic lepszego sie nie zapowiada
andariel my po lekarzach prawie w ogóle nie chodzimy, więc chociaż na to ważenie i mierzenie pojedziemy (bo do tego to się prawie że sprowadza...);
no to u nas dokładnie tak samo jak u martadelki wizyta u lekarza jak już konieczna, a tak to nie odwiedzamy specjalistów...
andariel ano takie uroki mleka ze wsi prosto od krowy
pamietam jak byłam mała i wieczorem zawsze sie chodziło na świeże mleko zaraz po dojeniu, jeszcze takie cieplutkie mmmmm pyszne było
a teraz mleka nie tkne wcale, a gdybym chciała miałabym go całe litry bo rodzice maja krowy aaaaa i jak ktos pije łowickie to od moich rodziców ;-)
traschka Wszystkiego najlepszego dla MARYSI 100 lat 100 lat :-)
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Cześć! Wróciliśmy
Było super mimo średniej pogody, ogólnie upałów nie było, nawet jak było słońce to wiatr był cały czas bardzo zimny co zbyt przyjemne nie było ale dało się wytrzymać i coś tam nawet się opaliliśmy Miejsce dla rodzin z małymi dziećmi po prostu wymarzone. A jedzenie to po prostu poezja! Podczas każdego posiłku jedliśmy po 3 talerze np dwa pełne talerze obiadowe i do tego deser oczywiście i tak dzień w dzień plus przepyszne winko w ilościach nieograniczonych - bałam się wchodzić na wagę ale tylko 1kg na plus więc nie najgorzej, na dietę jakąś specjalną przechodzić nie muszę
Podróż też super, Maja ekstra i w samochodzie i w samolocie. Lot spokojny, uszy zatykało tylko podczas lądowań a Ona wtedy spała, zasypiała po ok 30-40 minutach lotu i budziła się jak już byliśmy na ziemi. Tylko z brakiem fotela dla infanta średnio mi podeszła bo ciasno było w tamtą stronę, z powrotem siedzieliśmy już w pierwszym rzędzie więc był pełen komfort
Teraz muszę się zebrać i uruchomić pralkę bo jest co prać
Ogólnie jak na pierwszy raz jesteśmy bardzo zadowoleni choć ciężko powiedzieć żebyśmy wypoczęli jakoś szczególnie - wakacje z rozbrykanym szpącącym 2-latkiem to po prostu inny rodzaj zmęczenia
Zmykam na razie
pa :*
Było super mimo średniej pogody, ogólnie upałów nie było, nawet jak było słońce to wiatr był cały czas bardzo zimny co zbyt przyjemne nie było ale dało się wytrzymać i coś tam nawet się opaliliśmy Miejsce dla rodzin z małymi dziećmi po prostu wymarzone. A jedzenie to po prostu poezja! Podczas każdego posiłku jedliśmy po 3 talerze np dwa pełne talerze obiadowe i do tego deser oczywiście i tak dzień w dzień plus przepyszne winko w ilościach nieograniczonych - bałam się wchodzić na wagę ale tylko 1kg na plus więc nie najgorzej, na dietę jakąś specjalną przechodzić nie muszę
Podróż też super, Maja ekstra i w samochodzie i w samolocie. Lot spokojny, uszy zatykało tylko podczas lądowań a Ona wtedy spała, zasypiała po ok 30-40 minutach lotu i budziła się jak już byliśmy na ziemi. Tylko z brakiem fotela dla infanta średnio mi podeszła bo ciasno było w tamtą stronę, z powrotem siedzieliśmy już w pierwszym rzędzie więc był pełen komfort
Teraz muszę się zebrać i uruchomić pralkę bo jest co prać
Ogólnie jak na pierwszy raz jesteśmy bardzo zadowoleni choć ciężko powiedzieć żebyśmy wypoczęli jakoś szczególnie - wakacje z rozbrykanym szpącącym 2-latkiem to po prostu inny rodzaj zmęczenia
Zmykam na razie
pa :*
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
No i oczywiście buziaki i uściski dla wszystkich 2-latków
asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Witam!
Pogoda dobija :-( jesień normalnie... Ale jak sobie pomyślę, że w sobotę już będziemy na Chorwacji, to jakoś mi lepiej. Wczoraj popakowałam Ninkę, dzisiaj Tymka i robię 2 mega prania. A w piątek na zakupy i do apteki, uzupełnić apteczkę (dobrze, że mam kartę apteczną na 200 zł). Oczywiście kombinacje wózkowe, bo jaki wziąć i doszliśmy, że bierzemy parasolkę Tymkową, stelaż od Ninki, nosidełko i chustę. Trochę tego będzie... Ale damy radę :-)
Madzioolka witaj u Nas :-) naładowane akumulatory? Jak Majka?
Jak zazwyczaj wygląda bilans? My jakoś po przyjeździe pójdziemy.
Trasiu wszystkiego najlepszego dla Marysi :-)
Pogoda dobija :-( jesień normalnie... Ale jak sobie pomyślę, że w sobotę już będziemy na Chorwacji, to jakoś mi lepiej. Wczoraj popakowałam Ninkę, dzisiaj Tymka i robię 2 mega prania. A w piątek na zakupy i do apteki, uzupełnić apteczkę (dobrze, że mam kartę apteczną na 200 zł). Oczywiście kombinacje wózkowe, bo jaki wziąć i doszliśmy, że bierzemy parasolkę Tymkową, stelaż od Ninki, nosidełko i chustę. Trochę tego będzie... Ale damy radę :-)
Madzioolka witaj u Nas :-) naładowane akumulatory? Jak Majka?
Jak zazwyczaj wygląda bilans? My jakoś po przyjeździe pójdziemy.
Trasiu wszystkiego najlepszego dla Marysi :-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 99 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: