reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

Hejka,
u nas dziś dzień jak wczoraj - upał i marudzenie z tym że dziś już kąpieli nie odpuściliśmy, standardowo był ryk jakby Ją ze skóry obdzierali... ja już nie liczę na to że to się zmieni...

Doris glos oddalam :tak:;-)
Ja też :)

Moja córuchna też bawi się rączkami, tak śmieszni śmiga paluszkami jakby na drutach robiła, komicznie to wygląda :)
Dzisiaj przyszła mata edukacyjna którą Jej zamówiliśmy na nic ta mata bo dziecka mojego nie interesuje sama w sobie, dopiero jak zamieniliśmy środkową zabawkę na pandę to nabrała wartości :):):)

A w kwestii telewizora - Majki za bardzo nie interesuje, jak Ją trzymam na rękach to zawsze tak staję żeby nie mogła się patrzeć w ekran ale inna sprawa że u nas tv jest włączany w dzień bardzo rzadko a jak już to leci jakiś kanał muzyczny a ja coś robię w domu, więc na razie nie ma tego problemu.
 
reklama
Witajcie, chyba po raz pierwszy pierwsza się melduję:tak:
Doris super zdjęcie-głos oddany!!!
Madzioolka u nas mata się sprawdziła, Maja potrafi się zająć na jakieś pół godziny

Dziś i jutro mało będę zaglądać, bo męża mam w domu i chcę sporo spraw pozałatwiać...
 
Doris, nie będę gorsza :-) już zagłosowałam...

moja póki co nie wie co to telewizor, no chyba że postrzega to jako coś wielkiego czarnego co wisi na ścianie. ja telewizji nie oglądam, a mąż włącza dopiero jak my idziemy spać.

Madzioolka a w czym kąpiecie małą, może woda jej coś nie służy, nasza też marudziła jak ją w zwykłej wodzie kąpaliśmy, ale po dodawaniu Oillan krzyki zniknęły
 
Hej! My dzisiaj pedzimy do lekarza...niestety do panstwowego...moje dwie lekarki nie przyjmują...jedna na urlopie druga dzisiaj nie jest dostępna dopiero jutro ale nie ma co czekać...Malwinka ma mega katar, spływa jej do gardziołka i stąd też kaszelek...nocka przespana...o dziwo...ale dzisiaj trzeba działać...mam tylko nadzieje że ta lekarka nie walnie z grubej rury i nie przepisze antybiotyku...jakby co dam jej kuleczki homeopatyczne a jutro znowu do pediatry prywatnie...masakra...boję się tylko że się z tego kataru jakieś cholerstwo nie rozwinęło
 
Witam serdecznie.

Długo mnie nie było ale myśle ze mnie pamietacie.:-)
Wczoraj wróciliśmy z działki na której byliśmy prawie dwa miesiące. Dzisiaj czas na porządki w domu bo mój starszy syn i mąż sprzatali tylko sciezke do kuchni łazienki i swoich pokoi. Porządki musze porozkladac na kilka dni bo musze jeszcze Frania przygotować do przedszkola.( aż się boje myśleć jak będzie wyglądał pierwszy tydzień w przedszkolu)

Co u mnie? Byłam w leśnej głuszy sama z dziećmi i było nam tam bardzo dobrze. Antos rośnie, kłopoty brzuszkowe powoli nas opuszczają; karmie piersia, czasem przepajam woda z odrobina glukozy; ja stopniowo do swojej diety wprowadzam nowe produkty i już prawie całkiem normalnie podjadam.
Tak sobie myśle ze nie dam rady wszystkiego uważnie przeczytać bo pomimo wakacji i maluszkow piszecie całkiem sporo, wiec postaram się choć nadrobić zaległości z ostatnich dni.
To teraz czas na kawe i może uda mi się umówić do fryzjera.

DORIS głos oddany.
 
reklama
hej laseczki
doris przede wszystkim głos oddany :-)
u nas nocka ok...mały zasnął o 20 i obudził się o 3 ale potem standardowo od 5,30 nie chciał już spać:baffled: wykończy mnie tym...
jeśli chodzi o rozwój Frania to rączki jedynie wkłada(piąstki) do buźki i cały czas ssie za to ma nóżki zwinne jak małpka...wszystko nimi robi...rozkopuje się strasznie...jak powiesiłam w wózku pieluche tetrową to wszystko robił żeby ją złapać stopami...podobnie z wiszącymi zabawkami :) aż stara się odbić plackami a żeby wyżej sięgnąć nóżkami do zabawki :-)

wczoraj się wkiurzyłam...mąż pojechał oddać zdjęcie na tort i okazało się, że Pani co pracuje w cukierni zapomniała powiedzieć, że inna Pani która robi zdjęcia na tort jest na urlopie...ehhh szkoda gadać...wczoraj byłam też sobie wykpić tabletki anty Yasmin...pierwszy raz będę je brała...a moż ktoraś ma już o nicj jakąś opinie??

dodatkowo dla odstresowania mąż wziął maludy i wysłał mnie do kosmetyczki i ma śliczne tipsiaki na paznokciach (drugi raz w życiu)...przynajmniej na chrzcinach nie będę się wstydziła pokazać paznokci bo od wiecznego prania,mycia naczyń strasznie mi się zniszczyły:-(

teraz Franek się najadł i ma banana na twarzy:-Dmam nadzieję, że będzie spokojny dzisiaj bo wczoraj strasznie marudził...pogoda zrobiła swoje...

miłego dnia wam kobietki życzę :*
 
Do góry