reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

No to ja już po wizycie...
nie było usg, bo mój gin po prenatalnych nie robi u siebie, serduszko pieknie biło badania moczu ok, ale pytałam o moje wyniki i amniopunkcję...
ogólnie nie doradził mi tak lub nie...
ale dał do zrozumienia, że sugerowałby zrobić to badanie, bo daje pewność 100 %
po dyskusji i przeanalizowaniu za i przeciw, zdecydowaliśmy z mężem, ze zrobimy to badanie,
nie chodzi o to, że boje sie ewentualnej choroby dziecka - i tak jestem zdecydowana je urodzić i kocham je nad życie, ale jeślibym mogła mu pomóc w leczeniu natychmiastowym po porodzie albo jeszcze w okresie prenatalnym - to chce mieć taką możliwość.
Owszem jest ryzyko 0,5 % ale to zależy jaki sprzęt i jaki lekarz - w tym ośrodku gdzie będę miała jest lepszy sprzęt niz w szpitalu i lekarz dr hab. n. med. Bartosz Czuba
Absolwent Wydziału Lekarskiego w Zabrzu Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach
Asystent Kliniki Ginekologii i Położnictwa Śląskiej Akademii Medycznej w Rudzie Śląskiej.
II Stopień specjalizacji w zakresie Położnictwa i Ginekologii
Tytuł doktora nauk medycznych – wyróżniona praca doktorska z zakresu diagnostyki prenatalnej zakażeń wewnątrzmacicznych drobnoustrojami powodującymi nieprawidłowy przebieg ciąży (wady rozwojowe, poród przedwczesny, poronienia, wewnątrzmaciczną śmierć płodu)
jakoś mu ufam
jutro się rejestruję, badanie ok 30 stycznia 2 luty, czekanie na wynik 3 tyg!!!!!!!!!
to będzie najdłuższy okres mojego życia, jeśli któraś może proszę o modlitwę za moje dziecko...
 
reklama
Dziewczyny dziękuje Wam za odpowiedzi i wsparcie, no cóż nie jest to łatwa decyzja... ale taką podjęliśmy. Wiecie co ufam mojemu lekarzowi prowadzącemu jest dobrym specjalistą, wytłumaczył mi wszystko dokładnie. Ten lekarz co będzie mi wykonywał badanie jest również dobrym specjalistą, pracuje w klinice położniczej w Bytomiu. Jestem przygotowana nawet na wcześniejszy poród, cc czy klinikę z dobrym oddziałem neonatologicznym. Ale tak jak pisałam powyżej wole wiedzieć i pomóc dziecku niz zacząć ewentualne badania po urodzeniu i szukać przyczyn i możliwości leczenia.
Decyzja o donoszeniu ciąży jest pewna, mam nadzieję, ze będzie wszystko dobrze i tylko najem się strachu. Koleżanka koleżanki miała 1:2 i urodziła całkowicie zdrowego bobasa i tego się trzymam :-)
 
ojojoj aż mi sie łezka zakręciła - dziękuję dziewczyny :-)
jak już się szczęśliwie urodzi to powiem dzidziolkowi, ze zrobiło takie poruszenie i tyle mamusiek na bb wróciło :-)
 
:rolleyes:

trashka dietka idzie dobrze... właczyła mi sie motywacja prawdziwa jakiej jeszcze nie miałam... nie chce umrzeć po 30 ... ćwicze, zmienilam nawyki i nie ciągnie mnie do pepsi juz niecały miesiąc i inntych nic nie zamawiam w restauracjach :D sama robię i ciesze się jedzeniem i gotowaniem :-D
 
Kati trzymam mocno kciuki! Ale jestem pewna że wszydtko ok! Z tymi testami to masacra jest, moja koleżanka miała te wszystkie badania tez wyszło coś nie tak, urodziła i z maluszkiem wszydtko było jak najbardziej ok, jedyną wadą rozwojową było to ze dwa paluszki u nóg miał złączone, ale szybko to naprawili i śladu nie ma teraz.


Dzięki dziewczyny za gratulacje! Ciąża do du.py, poród zajebisty a Stachu kozak! W nocy pije ostatni raz mleko kolo północy i wstaje nie wcześniej niż w granicach 5.30-7 i potem idzie dalej spać :D wiec cudo chłopak jeszcze lepszy ze spaniem niż ola :)


Ironia super ze zmieniłaś nawyki, motywacja to już połowa sukcesu. A ćwiczenia super sprawa nie dość ze człowiekowi lepiej fizycznie to jeszcze psychicznie :)
 
Kati podjeliscie najlepsza decyzje dla Was! To Wasza decyzja! Teraz tylko trzeba przetrwac do drugiej polowy lutego, czekajac na wyniki i tyle, az tyle,wszystko bedzie dobrze, nie ma innego wyjscia i juz!!! Modle sie!!! Sciskam mocno!

Nutria w ciazy??? Kurcze cos mnie ominelo???

Kati, trasia dzieki ze pytacie, ciazowo dobrze, termin mam na 14 lutego, ale bol glowy dobija mnie juz tydzien, fatalna migrena, Emi od wtorku na antybiotyku (jej pierwszy antybiotyk)..., ostatnie tygodnie byly dla mnie ciezkie, Emi ma taki bunt, ze rece opadaja, wiec mialam lekki kryzys, ze moje/nasze zasady/metody wychowania sa do bani, ze nie umiemy sabie z nia poradzic, ech...dlatego tez jakos mniej weny mam do pisania, pomalu dochodze do tego ze nie wszystko ode mnie zalezy, ja wolniej mysle wiec dluzej mi to zajmuje:-p

Trasiu jak u Was?

Doggi cudnie czytac ze u Was tak dobrze! A jak Olcia reaguje na Stacha? Jak bedziesz miala chwilke, dawaj fotki

Hej zolzik

Ironia jakas specjalna dieta? Powodzenie!
 
Ironia trzymam &&&&&&&&&& za twoją chęć pracy nad sobą :-) juz masz wyniki a pomyśl co bedzie za kilka m-cy :-)
Doggi super :-) nic tylko buzia sie cieszy a właśnie jak Olcia zareagowała? a Stachu cudowny Chłopaczek
Felkaa współczuję buntów Emi, my też je czasem mamy, najgorzej było właśnie podczas choroby. Szczególnie teraz pewnie jest Ci ciężko, masz już mało czasu do rozwiązania. Oby szybko i sprawnie poszło :-)

No umówiłam sie na badanie na 2 luty godzina 12.30 potem 3 tyg czekania na wynik, już miałam dziwne sny dzisiaj a potem to będzie stres...
 
reklama
kati - doskonale pamietam ten stres... brr.. u mnie akurat zrezygnowaliśmy z Amnio, bo tak wyszło. Teraz oczywiście będę trzymac kciuki za Was i się modlić. Oby badania wyszły dobrze. No i dużo dużo pozytywnej energiii dla Ciebie. Ja idę na genetyczne w środę (chyba) i też się troszkę stresuję co wyjdzie, specjalnie idę od razu płatnie, by nie byo wątpliwości, czy zostało dobrze zrobione (mam zaufanego lekarza).

Doggi - ale fajnie, ze taki miły bobas co daje spać.. git!

Felkaa -
no i kciukasy dla Ciebie. już ostatnia prosta!

ściskam śnieżnie!
 
Do góry