reklama
dubeltówka Maja spała do niedawna 2,5-3h jednorazowo, a dziś też miała niecałą 2h drzemkę....i dalej jest pełna energii...siedzi przy odkurzaczu i robi brrrrrrrr. I jeszcze dedit mówi, ale nie rozszyfrowałam, co to znaczy;-)
Edi też odwala mi tu cyrki - popołudniową drzemkę szlag trafił - i wczoraj, i dziś. O cholerka, właśnie próbował wleźć na fotel... ![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Aestima, masz na mailu kilka nocnych zdjęć. Ja muszę usiąść, żeby je posegregować, ale wypluta jestem![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Aestima, masz na mailu kilka nocnych zdjęć. Ja muszę usiąść, żeby je posegregować, ale wypluta jestem
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
dubeltówka86
Mama Emilki i Joasi
No dzieciaki będą coraz krócej spały, moja Emilka przestala spać w ciągu dnia jak skończyła 1,5 roku.
Moon ja żałuję, że nie zapisywałam słówek jakie Emilka mówiła po swojemu, pamietam tylko niektore np. prosiaczek to był "lubliu", dziękuję "liu", żabka "kapka" a z niedawnych niespodzianka to byla "habadzianka"![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Moon ja żałuję, że nie zapisywałam słówek jakie Emilka mówiła po swojemu, pamietam tylko niektore np. prosiaczek to był "lubliu", dziękuję "liu", żabka "kapka" a z niedawnych niespodzianka to byla "habadzianka"
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
traschka
Mama Marysi
a gdzie te czasy, gdy dzieci budziły się tylko na jedzenie i przewijanie...
u nas dramatu ciąg dalszy. Marysia cały dzień jęczy-kwęczy (i swym stękiem wszystkich dręczy). Rozpuściła się jak dziadowski bicz, już mnie nawet nie wzrusza jej histeria na dywanie. Zaczynamy akcję samodzielności bo mamę szlag trafi.
u nas dramatu ciąg dalszy. Marysia cały dzień jęczy-kwęczy (i swym stękiem wszystkich dręczy). Rozpuściła się jak dziadowski bicz, już mnie nawet nie wzrusza jej histeria na dywanie. Zaczynamy akcję samodzielności bo mamę szlag trafi.
traschka
Mama Marysi
mrsmoon dziś naprawdę masakra. O wszystko ryczy, tylko na ręce ale po chwili na rękach też niedbrze. Zwariuję...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: