reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

Doggi mi ZUS wypłacał cały czas za zwolnienie(od pierwszego) bo jestem od poczatku ciąży bo miałam zagrożoną na samym poczatku...teraz mam nerwa bo jak trafie na porodówkę to kto za to zapłaci jak nie mam ubezpieczenia?? moj szefuncio musi sie podpisac i pobić a to jest wazne tylko m-c...a ja mam CC za 4 tyg.a jak trafi mnie szybciej??tego nikt nie wie...wrrrrr:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
No tempo nieziemskie...

Ja właśnie pół arbuza wcignęłam... mniam;P Szymkowi tak zasmkował, że aż czkawki dostał i mi podskakuje brzuchol cały!

Marta6 - współczuję kłopotów z pracodawcą:( Mój też od pocztku ciąży jest moim wrogiem, ale chociaż mi druczki RMUA wysyła - chocią muszę się o nie co miesiąc prosić:/ Kasę też mi wisi ale mu to zwisa i powiewa... teraz mi się nie chce z nim walczyć (po co dziecko w brzuszku stresować), ale niech no tylko urodzę...
 
A w siedzibie firmy nie da się go złapac jakos? Bo tak byc nie może !! Gdzies by trzba go ponachodzic! Bo on tak nie może!! Bo faktycznie trzeba to wyciągnac od niego... Kurde jak mnie tacy ludzie wkurzają !! Jak taki ktoś nieodpowiedzialny może byc włascicielem jakiejś działalności gospodarczej cholerka.. niekompetenty cieciuch !!

A jak ten zus ci placie? Ja jestem pierwszy raz n zwolnieniu i nie znam się... mam zwolnienie od 16 marca i przez piewszy miesiac płaci pracodawca a później już zus tyle wiem, i mi pacodawca wypłacił ostatnią swoją częśc (w tym miesiacu na pół z zusem wychodzi) i z pracy mam sianko a z zusu ani widu ani słychu :/ I oni na konto ci przelewają czy starą metodą przez listonosza dają?
 
Marta - ale tak czy siak do porodu muszę Cię przyjąć, nawet bezrobotną bez zasiłku, niepłacącą składek MUSZĄ przyjąć za free, takie prawo jest i już. Nie martw się zatem! :tak:
 
Doggi mi ZUS na konto przelewa co m-c bo takie pisemko mąż dostarczył, z nr konta i moim podpisem(musiał miec upowaznienie ode mnie,że to napewno ja to pismo napisałam)a więc tak pierwsze pracodawca-nie otrzymałam,ale już wiedziałam, że tak bedzie bo zależało mi na reszcie,która płaci ZUS.moj szef to krętacz i oszust.siedziby firmy juz nie ma..on wyjechał z mojego miasta i przebywa "gdzies" w W-wie.nie chce nawet podac adresu wysyłki ksiazeczki bo sie boi, że go znajdą pozostali,którym kase wisi...mi parę tysięcy a innym jeszcze więcej...co m-c jak mąż dostarczał moje zwolnienei do ZUS do księgowy miał pieczątkę,ale ten przekrętas przyjechał jakiś zcas temu i zabrał pieczatkę-jakby chciał się ulotnić! a jeszcze sms dostawałam,ze obiecuje,ze wypłaty da,ze wszytsko ureguluje,ale coraz to nowe bajki wymysla i powody przesunięć terminów...a teraz zupełna cisza jak powiedziałam o PILNEJ PIECZĄTCE I PODPISIE...WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR
 
Doggi - normalnie przynosi listonosz, chyba że Ty lub Twój pracodawca dołączycie taki druczek z numerem Twojego rachunku i wtedy myk myk na konto wpływa:)

Z tego co rozumiem ZUS powinien Ci za połowę kwietnia już zapłacić, tak? Z pierwszą płatnością zawsze schodzi się dłużej, bo muszę Cię jakby "zarejestrować" jako zasiłkowicza, a potem to już z automatu około 5-10 każdego miesiąca dostajesz za poprzedni. Najlepiej jednak dzwonić i się dowiadywać!!! Dzwonisz do oddziau ZUS (oddział pracodawcy), wydział zasiłków, podajesz PESEL i już Ci mówią jaka jest Twoja sytuacja, kiedy przelew itp.
 
Kurde dziewczyny...dalej mam takie plamki krwii ale śluzu prawie wcale...nie wiem...krocze mi napierdziela równo i też pulsuje...Doggi...witaj w klubie pulsującej wadżajny...jest to wkurzające, przyznam Ci rację

Aestima cieszę się że u Was już się unormowała sytuacja :*
 
wow, dziękuje Silva widzę ze ty obeznana jesteś :) Super :) Dziękuję bardzo za info... poczekam jeszcze troszku, a jak nic sie nie ruszy to wtedy zadzwonię do nich!! Dzięuję :)
 
reklama
Misialina miej się na baczności jak takie skurcze i pulsy jakieś...
Doggi to prawda,ze pierwsza wypłata trwa dłuzej..jak Silva pisze...ja musiałam jakies ustawowe ok 30dni poczekać..a kasa wpływa na konto zawsze do konca m-c.przewaznie ostatnie dnia

mnie własnie zlapal znow ten mocny skurcz w pachwinie w prawej nodze...ciagle jak cos boli to z prawej strony..chyba mały gdzies uciska na nerw jakiś bo nzów isc nie da rady a boli jak cholerka...albo to z tych nerwów...
 
Do góry