reklama
zyrraffka
Szczęśliwa mama
poobjadałam się, spacer do d**y.
Dziewczyny wiem, zę dzień taki, ze pewnie mało która czyta, ale już wieczór więc może jednak, np. lena:-). Mam pytanie czy wasze dzieci też tak kiepsko zachowują się w wózku. Mój Łukaszek od jakiegoś czasu wytrzymuje około pół godz. w wózku, jak może przyglądać się samochodom (w lesie i w parku jeszcze krócej) po czym włacza się syrena i całe Świnoujście go słyszy. Jeżdził oczywiście i w kierunku jazdy i odwrotnie, nie pomagało. Najchętniej chciałby na rączkach być, chociaż nie uczyłam go tego, bo go nie wyjmuję z wózka, chyba, ze na placu zabaw lub na promenadzie na ławce siadamy. Ciężko mi tak spacerować z nim. Czy wasze dzieci też tak się zachowują??
Dziewczyny wiem, zę dzień taki, ze pewnie mało która czyta, ale już wieczór więc może jednak, np. lena:-). Mam pytanie czy wasze dzieci też tak kiepsko zachowują się w wózku. Mój Łukaszek od jakiegoś czasu wytrzymuje około pół godz. w wózku, jak może przyglądać się samochodom (w lesie i w parku jeszcze krócej) po czym włacza się syrena i całe Świnoujście go słyszy. Jeżdził oczywiście i w kierunku jazdy i odwrotnie, nie pomagało. Najchętniej chciałby na rączkach być, chociaż nie uczyłam go tego, bo go nie wyjmuję z wózka, chyba, ze na placu zabaw lub na promenadzie na ławce siadamy. Ciężko mi tak spacerować z nim. Czy wasze dzieci też tak się zachowują??
zyrraffka
Szczęśliwa mama
ja jak tylko schylę się do niego, zeby sprawdzić czy dobrze siedzi, albo poprawić cokolwiek to wrzask jeszcze gorszy. Strasznie mnie stresują już te spacery a nie jestem w stanie go nieść i jeszcze pchać albo ciągnąć wózek
zyrraffka
Szczęśliwa mama
mój bezsmoczkowy
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 961
Kochana moja Gaja to moze 24 na dobę jezdzic w wózku\Więc nie wiem jak to jest brac dziecko na spacerze na ręce chyba ze jestesmy na placu zabawpoobjadałam się, spacer do d**y.
Dziewczyny wiem, zę dzień taki, ze pewnie mało która czyta, ale już wieczór więc może jednak, np. lena:-). Mam pytanie czy wasze dzieci też tak kiepsko zachowują się w wózku. Mój Łukaszek od jakiegoś czasu wytrzymuje około pół godz. w wózku, jak może przyglądać się samochodom (w lesie i w parku jeszcze krócej) po czym włacza się syrena i całe Świnoujście go słyszy. Jeżdził oczywiście i w kierunku jazdy i odwrotnie, nie pomagało. Najchętniej chciałby na rączkach być, chociaż nie uczyłam go tego, bo go nie wyjmuję z wózka, chyba, ze na placu zabaw lub na promenadzie na ławce siadamy. Ciężko mi tak spacerować z nim. Czy wasze dzieci też tak się zachowują??
zyrraffka
Szczęśliwa mama
lena zazdroszczę, ja już swira dostaję
ciekawa jestem jak koriander i jej zmagania antycycowe?
Kasiu jak poisz Filipka w nocy, to wyjmujesz go z łóżeczka??
ciekawa jestem jak koriander i jej zmagania antycycowe?
Kasiu jak poisz Filipka w nocy, to wyjmujesz go z łóżeczka??
Kasiek1983
Fanka BB :)
Witajcie moje kochane!!!
Przepraszam że tyle czasu nic się nie odezwałam, ale zapomniałam włączyć roaming i telefon nie działa a internetu nie miałam do dziś...
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!
U nas super, już wróciliśmy z nad morza i siedzimy nie daleko Madrytu, do Polski wracamy we wtorek wieczorkiem. Opalona i zadowolona!!! Damianek niesamowicie grzeczny!!! Tak szalał na plaży że siłą musiałam go do hotelu zanosić. Fotkami pochwalę się jak wrócimy. Dziękuję Koriander za troske!!! i pozostałym dziewczynkom za pamięć!!! Tęsknię za Wami ale poczytam jak wrócę!!!
Buziaczki
Przepraszam że tyle czasu nic się nie odezwałam, ale zapomniałam włączyć roaming i telefon nie działa a internetu nie miałam do dziś...
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!
U nas super, już wróciliśmy z nad morza i siedzimy nie daleko Madrytu, do Polski wracamy we wtorek wieczorkiem. Opalona i zadowolona!!! Damianek niesamowicie grzeczny!!! Tak szalał na plaży że siłą musiałam go do hotelu zanosić. Fotkami pochwalę się jak wrócimy. Dziękuję Koriander za troske!!! i pozostałym dziewczynkom za pamięć!!! Tęsknię za Wami ale poczytam jak wrócę!!!
Buziaczki
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 961
Witajcie moje kochane!!!
Przepraszam że tyle czasu nic się nie odezwałam, ale zapomniałam włączyć roaming i telefon nie działa a internetu nie miałam do dziś...
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!
U nas super, już wróciliśmy z nad morza i siedzimy nie daleko Madrytu, do Polski wracamy we wtorek wieczorkiem. Opalona i zadowolona!!! Damianek niesamowicie grzeczny!!! Tak szalał na plaży że siłą musiałam go do hotelu zanosić. Fotkami pochwalę się jak wrócimy. Dziękuję Koriander za troske!!! i pozostałym dziewczynkom za pamięć!!! Tęsknię za Wami ale poczytam jak wrócę!!!
Buziaczki
To super udało się Wam
reklama
Witam świątecznie
Jeżeli chodzi o Krystianka i spacery, to on je uwielbia. Chociaż nie wiem jakiby był marudny i śpiący, to na spacerze sie ożywia i interesuje sie wszystkim dookoła. Marudzi tylko, jak już jest głodny.
Jak tam święta?
Kasiek - super, że wakacje udane
Jeżeli chodzi o Krystianka i spacery, to on je uwielbia. Chociaż nie wiem jakiby był marudny i śpiący, to na spacerze sie ożywia i interesuje sie wszystkim dookoła. Marudzi tylko, jak już jest głodny.
Jak tam święta?
Kasiek - super, że wakacje udane
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 626 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 755
Podziel się: