reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
poobjadałam się, spacer do d**y.

Dziewczyny wiem, zę dzień taki, ze pewnie mało która czyta, ale już wieczór więc może jednak, np. lena:-). Mam pytanie czy wasze dzieci też tak kiepsko zachowują się w wózku. Mój Łukaszek od jakiegoś czasu wytrzymuje około pół godz. w wózku, jak może przyglądać się samochodom (w lesie i w parku jeszcze krócej) po czym włacza się syrena i całe Świnoujście go słyszy. Jeżdził oczywiście i w kierunku jazdy i odwrotnie, nie pomagało. Najchętniej chciałby na rączkach być, chociaż nie uczyłam go tego, bo go nie wyjmuję z wózka, chyba, ze na placu zabaw lub na promenadzie na ławce siadamy. Ciężko mi tak spacerować z nim. Czy wasze dzieci też tak się zachowują??
 
ja jak tylko schylę się do niego, zeby sprawdzić czy dobrze siedzi, albo poprawić cokolwiek to wrzask jeszcze gorszy. Strasznie mnie stresują już te spacery a nie jestem w stanie go nieść i jeszcze pchać albo ciągnąć wózek
 
poobjadałam się, spacer do d**y.

Dziewczyny wiem, zę dzień taki, ze pewnie mało która czyta, ale już wieczór więc może jednak, np. lena:-). Mam pytanie czy wasze dzieci też tak kiepsko zachowują się w wózku. Mój Łukaszek od jakiegoś czasu wytrzymuje około pół godz. w wózku, jak może przyglądać się samochodom (w lesie i w parku jeszcze krócej) po czym włacza się syrena i całe Świnoujście go słyszy. Jeżdził oczywiście i w kierunku jazdy i odwrotnie, nie pomagało. Najchętniej chciałby na rączkach być, chociaż nie uczyłam go tego, bo go nie wyjmuję z wózka, chyba, ze na placu zabaw lub na promenadzie na ławce siadamy. Ciężko mi tak spacerować z nim. Czy wasze dzieci też tak się zachowują??
Kochana moja Gaja to moze 24 na dobę jezdzic w wózku\:)Więc nie wiem jak to jest brac dziecko na spacerze na ręce chyba ze jestesmy na placu zabaw:)
 
Witajcie moje kochane!!!

Przepraszam że tyle czasu nic się nie odezwałam, ale zapomniałam włączyć roaming i telefon nie działa a internetu nie miałam do dziś...

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!

U nas super, już wróciliśmy z nad morza i siedzimy nie daleko Madrytu, do Polski wracamy we wtorek wieczorkiem. Opalona i zadowolona!!! :) Damianek niesamowicie grzeczny!!! Tak szalał na plaży że siłą musiałam go do hotelu zanosić. Fotkami pochwalę się jak wrócimy. Dziękuję Koriander za troske!!! ;) i pozostałym dziewczynkom za pamięć!!! Tęsknię za Wami ale poczytam jak wrócę!!! :)

Buziaczki :)
 
Witajcie moje kochane!!!

Przepraszam że tyle czasu nic się nie odezwałam, ale zapomniałam włączyć roaming i telefon nie działa a internetu nie miałam do dziś...

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!

U nas super, już wróciliśmy z nad morza i siedzimy nie daleko Madrytu, do Polski wracamy we wtorek wieczorkiem. Opalona i zadowolona!!! :) Damianek niesamowicie grzeczny!!! Tak szalał na plaży że siłą musiałam go do hotelu zanosić. Fotkami pochwalę się jak wrócimy. Dziękuję Koriander za troske!!! ;) i pozostałym dziewczynkom za pamięć!!! Tęsknię za Wami ale poczytam jak wrócę!!! :)

Buziaczki :)

To super udało się Wam;)
 
reklama
Witam świątecznie :)
Jeżeli chodzi o Krystianka i spacery, to on je uwielbia. Chociaż nie wiem jakiby był marudny i śpiący, to na spacerze sie ożywia i interesuje sie wszystkim dookoła. Marudzi tylko, jak już jest głodny.
Jak tam święta?
Kasiek - super, że wakacje udane :)
 
Do góry