reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2009

Hello:-D:-D

Ale tutaj zmiany...nie moge sie polapac co i jak:happy:

Ale i tak ustalilam z mezem ze pare godz. w tyg, naleza tylko do mnie.kocham moje skarby nad zycie ale czasami musze odsapnac umyslowo:-D:-D

ja tez nieumiem tego ogarnąć jakoś dziwnie mi tu teraz - o i emonków niewidze

a z tym odpoczynkiem umysłu to święta racja , ja stwierdziłam że jak gdzieś niewyjde sama to zwarjuje i tak raz w tygodniu na pare godzinek wyrywam sie z domku

Witam,

Mam pytanie czy Wasze dzieciaczki jedzą już bardziej "dorosłe" jedzenie? Typu parówki, pieczywo itd?

to chyba na inny wątek ale kasi niema a co oczy nie widzą ..... :)
tak mój Oskarek zajada sie parówkami ale kupuje tylko berlinki albo słoiczkowe z gerbera pozatym próbuje prawie wszystkiego , ogórka konserwowego,frytke, babke itp

Kami , szkoda że wasze plany padłyy no ale dla takiej kasy warto sie poswięcić zwłaszcza że tu dostałabyś max 400 zł -chyba gdzieś tak jest zasiłek
 
reklama
ja tez nieumiem tego ogarnąć jakoś dziwnie mi tu teraz - o i emonków niewidze

a z tym odpoczynkiem umysłu to święta racja , ja stwierdziłam że jak gdzieś niewyjde sama to zwarjuje i tak raz w tygodniu na pare godzinek wyrywam sie z domku



to chyba na inny wątek ale kasi niema a co oczy nie widzą ..... :)
tak mój Oskarek zajada sie parówkami ale kupuje tylko berlinki albo słoiczkowe z gerbera pozatym próbuje prawie wszystkiego , ogórka konserwowego,frytke, babke itp
Andzia :D jestem :-):-):-)
Jak chcesz widziec emoty to musisz uzyc zaawansowanej edycji. z prawej strony odpowiedzi jest.
Jesli macie jakies uwagi do nowej wersji forum to porsze zglaszac je :) przekaze dalej.:-)
 
Dzień dobry szanownym Paniom, pamietacie mnie jeszcze??? :sorry:

Ja jestem niesamowicie zarobiona, ale tak to jest, jak się wraca do roboty od razu na pełen etat... robię 8h dziennie, a godziny różne, raz mam na 8, raz na 10 a raz na 14... do tego nawarstwiły mi się problemy osobiste, ale o tym na zamkniętym :tak: dzisiaj mam wolne, małe śpią, to udało mi się wejść na chwilkę. Jeszcze musiałam skarbowy załatwić, bo się pomyliłam w zeznaniu...

A co u nas...
Ania super, szczepiłam ją dwa tyg temu, ma 8500g i 70 cm i ma cztery ząbki, dwójki na górze i jedynki na dole. Julka łobuzuje na całego, rośnie jak na drożdżach, ma już 89 cm. I zębów 18. U mnie? jakoś tam leci, pracuję sobie dalej w tym tesco...

Dzieciarnia mi wstała, więc nie posiedzę... spadam do nich. Pozdrawiam Was serdecznie! do następnego razu
 
Hello

U mnie juz troszke spokojniej,po Gabi viktoria mi sie rozchorowalaod piatku do poniedzialku wysoka goraczka,ale juz jest lepiej,ma zapalenie ucha i gardla to samo co Gabi w tamtym tyg. musialy cos zalapac w tym przedszkolu gdzie czasami chodzimy

Siedzimy juz pare dni w domciu bo Vika na antybiotyku,ale jutro postaramy sie wyjsc na chwile bopogoda u nas przesliczna,prawdziwie wiosenna.

Ewuniu witaj i zagladaj czesciej..
 
W Poznaniu też było kilka wiosennych dni. Zażywaliśmy słonka nad jeziorem, ale od dziś znów polarno-morskie chmurzyska :-(. A tak było miło, że nawet dwa spacery dziennie mieliśmy ochotę uskuteczniać. Wczoraj np. wybraliśmy się do Ikea, po fartuszki do nauki samodzielnego jedzenia. Pełne dwie godziny snu na świeżym powietrzu. I zatęskniłam za rowerowymi wyprawami. Właśnie rozważam zakup fotelika rowerowego dla Dawida. Macie doświadczenia w tym kierunku? Od kiedy tak na prawdę można niemowlę wpakować na rower?
 
W Poznaniu też było kilka wiosennych dni. Zażywaliśmy słonka nad jeziorem, ale od dziś znów polarno-morskie chmurzyska :-(. A tak było miło, że nawet dwa spacery dziennie mieliśmy ochotę uskuteczniać. Wczoraj np. wybraliśmy się do Ikea, po fartuszki do nauki samodzielnego jedzenia. Pełne dwie godziny snu na świeżym powietrzu. I zatęskniłam za rowerowymi wyprawami. Właśnie rozważam zakup fotelika rowerowego dla Dawida. Macie doświadczenia w tym kierunku? Od kiedy tak na prawdę można niemowlę wpakować na rower?


Ja wozilam Vike od roku dopiero,bo wczesniej mi leciala na boki,teraz mam zamiar kupic ta dwuosobowa doczepke do rowera,bo po przeprowadzke bedziemy miec blisko do jeziora,to latem bedziemy smigac rowerem.
 
Beato, a miałaś fotelik z odchylanym oparciem? Przyczepki trochę się boję, w mieście drogi rowerowe są różnej jakości, raczej trzeba omijać dziury!
Pozostaje tylko jezioro w tygodniu, kiedy nie ma tłumów. A powiedz , czy Viki często Ci zasypiała na spacerze i jak długie były takie przejażdżki?
 
reklama
Do góry