Czerwiec 2009

[beata1980]

Agatka no co Ty wypisujeszjestes znami od samego poczatku i to forum bez Ciebie nie bedzie juz takie same...to prawda ze duzo dziewczyn sie wykruszylo ja sama nie zagladam juz tak czesto jak dawniej,wiadomo tyle roznych spraw teraz na glowie,ale napewno nie ma w tym Twojej winy
Ludzie zawsze beda sie klucic i godzic,nie trzeba sobie tego brac do serca,,ja sama nierozumiem dlaczego dziewczyny czasami sa takie zaciete,no i kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie,a to juz inna sprawa,czy innym sie to podoba czy nie.
Agacia jesli nie chcesz juz byc moderatorem tak czy inaczej mozesz byc z nami:-)

 

[Anavel]

Agata ja tez podlaczam sie pod opinie Beaty. Nie musisz byc moderatorem jesli nie chcesz ale czy az tak dalysmy Ci popalic ze chcesz wogole odejsc?Przemysl to jeszcze.
A czy forum zamarlo cisza to nie wiem. Ja jeszcze jakis czas temu nie mialam mozliwosci nadrobienia czytania wszystkich postow, bo chodzac do pracy na pelen etat ledwie wyrabialam sie z obowiazkami w domu. No i mialam przez to takie poczucie wyobcowania. A teraz, odkad jestem na macierzynskim moge sobie troche popisac i czasami doczytuje stare posty. Zadna z dziewczyn nie powinna czuc sie niepewnie jesli chce o cos zapytac,poradzic czy wyglosic wlasna opinie na forum, nawet jesli do tej pory sie nie udzielala. Mysle, ze bylo kilka takich osob stlamszonych przez te, ktore pisaly duzo i czesto. W pewnym momencie mozna bylo poczuc, ze albo nalezy sie do rodziny czerwcowek albo nie. Mysle, ze na forum ludzie powinni byc w stanie odnalezc zrozumienie, wsparcie i dobra rade. Niestety czasami to bylo zasianie watpliwosci, wysmianie i niewiara w mozliwosci drugiej osoby, a to chyba najgorsze. Nie wiem, moze czasami nasze hormony mialy tez w tym swoj udzial.
Sorry, za te moje dzisiejsze wywody ale zawsze chcialam o tym napisac a dzisiaj nie moglam spac i mam poniekad okazje to zrobic.
Dodam, ze pisze o wlasnych odczuciach i obserwacjach. Kazda z Was moze sie ze mna nie zgadzac bo mamy inny punkt widzenia, ktory jest uzalezniony od tak roznych warunkow, miejsc ktore nas otaczaja i od zdobytego doswiadczenia w roznych dziedzinach.
Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i mam nadzieje, ze powyzszymi rozwazaniami zadnej nie obrazilam.

 

[blumetka29]

Witam sie i ja z wami:-)

Troszke zaskoczył mnie list Agaty o odejsciu całkiem z forum no ale nikt nie ma na to wpływu jezeli taka jest jej decyzja pozostaja ja tylko uszanowac.....bo chocby kazda z nas razem i osobno napisała zeby została to i tak zrobi jak bedzie chciała.
Moze co niektóre osoby za bardzo emocjonalnie podchodza do forum i wszystko biora sobie do siebie...niewiem tak mi sie wydaje.
Ja tam lubie tu wejsc i poczytac co u was dziewczynki sama nie zawsze cos napisze ale czyta sie miło....
No to moze ja juz nic nie bede pisała na ten temat....
Miłego dnia :-)

 

[kamusia185]

witam mamusie ale dziś ponuro tylko spać w taką pogodę uciekam jeść śniadanko bo jestem głodna jak wilk Pozdrawiam

 

[irka252]

Witam was kochane. Nie wiem co sie tutaj dzieje czy cos przegapiłam? Codziennie staram sie zagladac i byc na bierzaco ale nie zawsze moge, wiadomo jak to jest na finiszu ciazy.
U nas pogoda pod psem, w nocka bezsenna te wstawanie do kibelka i kurcze łydek mnie wykoncza. Ostatnio zasypiam dopiero tak ok 3-4 w nocy.

 

[kabaretka]

Ja tez sie czuje jakbym cos przegapila, a na forum zagladam codziennie, praktycznie codziennie tez cos napisze. Fakt zauwazylam, ze forum zamarlo lekko, ale pomyslalam ze to przez te rozpakowywanie sie i przygotowywanie sie. Hm...
Mam nadzieje ze jeszcze bedzie zywo na czerwcowkach.

 

[Tacjana]

Witajcie dziewczynki

dzisiaj bede tylko na chwile, bo zabieram sie za robotę jako taką ,

a Ewcia widze ze kazdego dnia dopatruje sie juz porodu a zaloze sie ze Cie zlapie jak nie bedziesz sie spodziewac ,
Kamireszel a na co masz uczulenie? bo ja zawsze o roku o tej porze to wygladalam jak zombie, cala czerwona, zakatarzona, bo mialam uczulenie na pylki i ciagle na zyrtecu, a w tym roku jak reka odjął, to masz na pylki czy jakas pokarmowa?

a TY Agato może za bardzo bierzesz wszystko do siebie?, przecież to jest forum, i nie można tego traktować jak drugiego życia...niedługo nasze Dzidzie przychodzą na świat w Ty rozstrzasasz jakieś malo znaczące sprawy. . nie ma co sie samemu nakręcać dodatkowo na jakies niemile przeżycia ..ale jak ktos powiedzial wczesniej trzeba uszanowac kazda decyzje.
kazdy ma prawo byc na forum, przeciez nie musze sie ze wszystkimi od razu przyjaznic .

chociaz nie zawsze chce mi sie pisac bo cos mnie interesuje mniej, a cos wiecej, to czytam forum, fajnie jest sie posmiac,pozartowac , zapytac ,doradzic..

 

[Oli.B]

Witam was kochane. Nie wiem co sie tutaj dzieje czy cos przegapiłam? Codziennie staram sie zagladac i byc na bierzaco ale nie zawsze moge, wiadomo jak to jest na finiszu ciazy.
U nas pogoda pod psem, w nocka bezsenna te wstawanie do kibelka i kurcze łydek mnie wykoncza. Ostatnio zasypiam dopiero tak ok 3-4 w nocy.

A propo nocy dziewczęta ja nie wiem co się dzieje mam jakieś koszmary nocne zrywam się, dzisiaj w tym widzie nocnym przbudziłam się cała mokra i bałam się do kibelka iść - jakieś lęki przez te koszmary. A palce mam jak jakieś parówki takie spuchnięte. I ogólnie mam dość.

Irka też nie wiem o co choodzi mimo że czytam często i w miarę regularnie

 

[emili78]

Agato- ja na forum bym została bo jesteś jedną z nas.U mnie też dziś ponuro czujemy się super i czekamy na SŁOŃCE :-)

 

[KluseczkaS]

Hej kobitki,

Ja po wczorajszej dawce wiadomosci odlecialam jak zabita wieczorem tylko kilka razy wstawalam jak zwykle w nocy do lazienki.

Agatko- uwazam ze powinnas zostac na forum. Wszystkie sie zzylysmy i bedzie nam brakowalo Ciebie To ze byl jakis konflikt z innymi dziewczynami nie znaczy ze musisz odchodzic od nas wszystkich.Prosze przemysl to jeszcze. Jezeli nie chcesz byc modem ok ale zostan z nami.