reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Catmate- lacze sie w bolu. Ja tez stracilam fasolke pol roku temu. Kazda z nas przezywa to inaczej ale nie ma slow ktore mogly by nas wtedy pocieszyc. Dbaj o Siebie.

Wszystkie sciskamy CIe mocno.
 
reklama
Głód, głód, głód...jej 30 min temu zjadłam barszcz ukraiński i surówkę, wlasnie wszamalam bułe z pasztetem i nie najadłam się......
 
Hej ;-)

Dzis znow pospalysmy z corcia do 11 :tak:Ale sie wysypaim hehe :-)

Wczoraj zakupilam wszystkie potrzebne produkty do ciasteczek z jabluszkami i dzis z cocia bedziemy piekly :tak::-) Musimy upiec bo koniecznie trzeba list Mikolajowi wyslac tzn zostawic na stole obok szklanki mleka i ciasteczek :-) Corcia sie przejela :tak:

Wczoraj kupilismy bilety do Polski :-)
Wybralam termin 25 tyczen-05 marzec :-) ;-)
Czasu duzo wiec pewnie uda mi sie pozalatwiac wszystko co potrzebne ;-)
Juz sie doczekac nie moge :-)

Dziewczyny, ktore rodzily juz kilka razy. Mam pytanko :sorry2:
Od ktorego tygodnia zaczelyscie czuc ruchy z drugi maluszkiem.
Od dwoch ostatnich nocy wydaje mi sie, ze czulam ruchy malenstwa, ale to za wczesnie przeciez i tak sobie pomyslalm, ze to moze jakies gazy w brzuchu zwiazane z moimi wzdeciami czy cos. Jak myslicie:confused:


Martusia 78 a jaTobie strasznie zazdroszcze tego spania. Ja walcze co rano i tak jak kiedys wstawalam 1.5 godz przed wyjsciem do pracy zeby wypic kaweczke wziasc prysznic i pozadnie sie obudzic ogladajac TV tak teraz wstaje 15 min przed wyjsciem wrzucam na siebie ciuchy i wychodze. :cool:
KluseczkaS jak chodzilam z Sandrudsia w ciazy to tez pracowalam. Rano wstawalo mi sie neizle a pracowalam na 7 wiec przed 6 musialam byc juz na nogach. Ale ledwo wytrzymalam do 10 potem juz sie oczy same przed kompem zamykaly i glowa leciala na wszystkie strony, musialam sobie sama przerwy robic i sie przejsc po zakladzie pracy bo inaczej przesypialabym cala dniowke. Ale za to ledwo kolo 16 zjadlam obiad i usypialam normalnie na stojaco, gdziekolwiek bylam nie wazne czy stalam, czy siedziaalm,oczy sie zamykaly i koniec, spalam jak zabita. Z wielkim trudem maz budzil mnie o 21 na kolacje, zjadalam mylam sie i spowrotem do lozka i spalam do samego rana. Normalnie przesypialam cale dnie. Po 15-16 tygodniu dopiero sie skonczylo moje spanie. Wtedy bylam juz na L4 i potem moje pobudki byly o 8 i tak juz do mkonca ciazy. Zawsze bylam spiochem i jak chcialam sobie pospac to sie nie dalo. Po porodzie znow sie spac chcialo a juz nie mozna bylo ;-)

Catmate trzymaj sie.
 
Ostatnia edycja:
Narazie nie moge w to co sie stalo uwierzyc,tak jakby do mnie jeszcze całkiem nie dotarło ze to juz koniec .Napewno bedziemy sie jeszcze starali o dzieciątko ale narazie nie potrafie jeszcze o tym myslec.Dziekuje Wam za wsparcie,bez Was załamałabym sie juz dwa tyg temu gdy pierwszy raz usłyszałam ze cos jest nie tek z dzieckiem.
 
Zauważyłyście kochane, jak dużo w tym czerwcowym wątku zebrało się kobitek po stracie? Nie wiem jak jest w innych miesiącach, ale myślę sobie że dzięki tak smutnym przeżyciom to forum nasze jest bardzo serdeczne i cieple, stanowi prawdziwe wsparcie.

A nasze zmarłe dzieciątka są już Świętymi w niebie...
[*]
[*]
[*]
 
reklama
Martusia78 ja mam dokładnie to samo..od dwóch dni w nocy czuję takie dziwne ruchy....sama w to nie wierze:tak: i też tłumaczę to sobie różnie, ale coraz bardziej myslę, że to właśnie dzidzia....czułam to w ostatnich dwóch nocach po parę razy...w obu przypadkach byłam bardzo wypoczęta

Nie pisałam bo tak sobie pomyślałam, że to szalone:-)
 
Do góry