reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

ANAVEL MASZ eacje chyba ze sama sie dopytasz oni tutaj maja inne normy przy analizach krwi np hemoglobina 6.8 dla nhich jest norma a w pl to juz zaawansowana anemia tego tez sie boje bo w kazdej ciazy mialam anemie buuu ja chce do pl :)
Ja tez sie troche boje o ta anemie bo jestem wegetarianka i tez roznie u mnie bywalo. Ale tutaj to wszystko normalne, dopoki bierzesz witaminy jest OK.
A musze jeszcze dopisac jak zostalam potraktowana na pierwszej wizycie u rodzinnego.
Kiedy powiedzialam, ze podejrzewam ciaze lekarz spytala mnie o objawy i stwierdzila to pewnie jestes. Kiedy spytalam ja czy moge dostac jakies zaswiadczenie do pracy bo niestety czasami musze podnosic ciezkie kartony a to zwolniloby mnie od dzwigania ciezarow uslyszalam:
Moja droga, w Indiach kobiety kopia w ziemi do dziewiatego miesiaca ciazy. A ty najlepiej nic nikomu nie mow o tej ciazy do konca trzeciego miesiaca to roznie moze byc a pozniej rodzina i pozostali beda rozczarowani.
Na szczescie w pracy uwierzyli mi na slowo i nie kaza mi nic dzwigac.
No i dzieki Bogu polozna tez byla OK na pierwszym spotkaniu.
 
reklama
agusia2109 ja mam to samo. Aż sama się ganię! Nie wiem, skąd mi się wzięło, ale czuję niepokój, czy aby wszystko ok...

No u mnie niestety ten niepokój jest uzasadniony. Pierwszą ciąża zakończyła się zabiegiem ponieważ była obumarła, druga sukcesem, trzecia, obyło się bez zabiegu, no a teraz czwarta.....
 
Witam Słoneczka :happy: Też chciałabym się do Was dopisać :happy: Jestem w 7 tygodniu ciąży- byłam wczoraj u ginekologa i widziałam małą, pulsującą w kuleczce istotkę.. Lekarz był zaniepokojony bo maluszek jest za mały jak na 7 tydzien- ma dopiero 1 cm... Kazał mi być optymistką i za kilka tygodni jeśli nic się nie będzie działo wrócić.. Czy Wy tez sie tak przejmujecie o swoje kruszynki? Bo ja od kiedy sie dowiedziałam zaczełam sie przejmować- czy to ciąża pozamaciczna(tyle sie naczytałam-odetchnełam z ulga dopiero wczoraj) czy badanie toksolazmozy bedzie ujemne (mam w domu zoo ;)).. wierze że wszystko się ułoży i tego samego Wam życzę :-)


witaj moj maluszek w 7w3d miał 11,6 mm i lekarka powiedziała, że wszystko jest dobrze skoro termin z usg zgadza się z terminem wyliczonym przeze mnie. W 7 tygodniu maluszek ma około 1 cm, i skoro taki sam wiek ciąży pokazuje usg to wszystko jest dobrze

Martwić można się wtedy, gdy wiemy, że to np powinien być 9 tydzien a usg pokazuje o dwa tygodnie mniej
 
Anavel no to niezłe baba ma podejście:no: I z tego co się słyszy to niestety nie ona jedna:dry:

agusia2109 współczuję przeżyć, ale teraz wszystko będzie dobrze, zobaczysz:tak:

A ja w końcu dzisiaj idę na wizytę, ale się czieszę:-)
 
suuniva to czekam na wieści

agusia2109 wiele przeszłaś ale trzeba być dobrej myśli, na pewno się uda:tak:


ja też zamartwiam się, że jakoś nie czuję tych objawów ciążowych..no ale skoro serduszko biło to mam nadzieję, że będzie dobrze..teraz doszły mi dodatkowe stresy zmiana pracy, jedyny plus, że mój nowy pracodawca bardzo pozytywnie zareagował na wiadomość o ciąży i w żadnym wypadku nie kazał mi rezygnować z przygotowanego dla mnie mniejsca :tak:
 
Słuchajcie, jestem najszczęśliwszą osobą na świecie :-):-):-D
Byłam dziś na USG. Jednak chyba troche źle powyliczałam bo to jednak 7 tydzień, nie 9. Ale jest fasolka, ma 12 mm. Jest też serduszko, strasznie szybko bije, ale pani doktor powiedziała że to normalne "w tym wieku" :-D

Nie wiem tylko jak mam wyliczyć termin dokładny. Na stronce BABYBOOM jest kalkulator i według niego wypada mi 8 czerwca, ale nie wiem czy mogę się tym sugerować. Może wiecie??

Jejku, mam ochotę śpiewać i w ogóle, a tu muszę siedzieć cichutko w pracy za komputerem i nic nie mówić.
Ech...
 
margarytka to świetnie, cieszę się razem z Tobą:-)

Co do terminu to ja wpisałam w kalkulator datę ostatniej @, długość cyklu i wyszło. Miarodajny jest też termin z USG, ale do 14 tygodnia, bo później już każde maleństwo rozwija się indywidualnie. I tak przy pierwszej ciąży termin z OM miałam na 24, z USG na 22 a urodziłam 21.
 
Czesc, ja tez mieszkam w Anglii i spotkanie z polozna mialam juz w czwartym tyg. ciazy. Pobrala mi hektolitry krwi :/( , sprawdzila mocz i wypelnilysmy karte.
Ala wynikow nie otrzymamlam, ponoc powiadamiaja tylko jak cos jest nie tak.
Za dwa tygodnie ide na pierwszego scana. to bedzie 11-12 tydzien ciazy.

Hm...ja juz raz bylam na badaniu, ale nikt mi krwi nie pobieral. to badanie za 3 tygodnie bedzie w 13 tygodniu ciazy, polozna mam spotkac jeszcze pozniej. oczywiscie wszystko chcialabym wiedziec juz teraz. usg mialam robione w 8 tyg i wszystko bylo ok.
najchetniej bym chodzila na usg co 3 dni, by sie przekonac, ze wszystko jest ok.
dobrze, ze w pracy mam pelno roboty i na szczescie zapominam sie denerwowac...
pozdrawiam Was
 
reklama
Do góry