Ja dziś zaniosłam mocz do badania, bo coś mnie pęcherz boli, jutro mam mieć wyniki. W poniedzialek mam wizytę u położnej, a w sobotę - urodzinki mojego mężusia. No i odliczam dni do wylotu - zdecydowałam sie lecieć, jeśli się nic zlego już nie wydarzy.
reklama
szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Hej dziewczyny!
Ja wczoraj byłam na pobraniu krwi na oznaczenie grupy krwi, oczywiście mocz i płatne badanie na harmony tarczycy. Mój lekarz powiedział, że dobrze je zrobić, bo hormony kobiety w czasie ciąży szaleją. N akolejną już 3 wizytę idę 18.12.2008 r. Już nie mogę się doczekać, bo mój gin robi USG na każdej wizycie (tyle że teraz zrobi mi już pewnie USG przez brzuch).
Brzuszek cały czas rośnie, ale ruchów jeszcze nie czuje, a "kaczuszka" może sobie fika ale bardzo delikatnie i nie umiem tego rozpoznać. Co do kąpieli to ja jestem zdania, że nie szkodzą pod warunkiem, że nie są dłuższe niż 15 min. A ja wolę sobie w wannie poleżeć i się odprężyć.
Dzisiaj koleżanka powiedziała mi, że jest taka zabawa, żeby sprawdzić płeć dziecka. Otóż trzeba przygotować 2 poduszki i pod jedną położyć widelec, a pod drugą łyżkę i w zależności na co się usiądzie to będzie chłopak jeśli na widelec a dziewczynka jeśli usiądzie się na łyżkę. Muszę dziś spróbować, chociaż czuje, że będzie chłopaczek.:-)
Ja wczoraj byłam na pobraniu krwi na oznaczenie grupy krwi, oczywiście mocz i płatne badanie na harmony tarczycy. Mój lekarz powiedział, że dobrze je zrobić, bo hormony kobiety w czasie ciąży szaleją. N akolejną już 3 wizytę idę 18.12.2008 r. Już nie mogę się doczekać, bo mój gin robi USG na każdej wizycie (tyle że teraz zrobi mi już pewnie USG przez brzuch).
Brzuszek cały czas rośnie, ale ruchów jeszcze nie czuje, a "kaczuszka" może sobie fika ale bardzo delikatnie i nie umiem tego rozpoznać. Co do kąpieli to ja jestem zdania, że nie szkodzą pod warunkiem, że nie są dłuższe niż 15 min. A ja wolę sobie w wannie poleżeć i się odprężyć. Dzisiaj koleżanka powiedziała mi, że jest taka zabawa, żeby sprawdzić płeć dziecka. Otóż trzeba przygotować 2 poduszki i pod jedną położyć widelec, a pod drugą łyżkę i w zależności na co się usiądzie to będzie chłopak jeśli na widelec a dziewczynka jeśli usiądzie się na łyżkę. Muszę dziś spróbować, chociaż czuje, że będzie chłopaczek.:-)
Dominika-Essex
Czerwcowa mama 2009
A ja slyszalam o Drano test.
Drano jest to srodek do przetykania rur.
Do jakiegos starego sloika trzeba nasiusiac ( tak 1/3 sloika), pozniej wsypac dwie lyzki Drano. Jesli ciemnieje do brazowawych kolorow w pierwszych 10 sec znaczy, ze chlopiec. Jesli po 10 - 15 sec nic szczegolnego sie nie dzieje znaczy, ze dziwczynka.
Mozna wykonac go juz w 16 tyg. Ja osobiscie nie robilam ale tym razem poprosze meza aby z ciekawosci zrobil. Tak za nim bedziemy robili nastepne USG.
Teraz UWAGA.
Kobieta w ciazy
nie powinna tego robic tylko jej partner bo zapach jest dosc duszacy po dodaniu Drano ( to chemikalie wiec lepiej zdaleka) i najlepiej to zrobic na zewnatrz domu, lub na balkonie. W rekawiczkach. Pozniej wylac do kibelka i wyzucic sloik.
Czy dziala, to roznie mowia. Jednak wiekszosc co robila twierdzi, ze dziala. Mysle, ze to jak ze wszystkimi zabobonami 50/50 szansy, ze zadziala.;-)
Drano jest to srodek do przetykania rur.
Do jakiegos starego sloika trzeba nasiusiac ( tak 1/3 sloika), pozniej wsypac dwie lyzki Drano. Jesli ciemnieje do brazowawych kolorow w pierwszych 10 sec znaczy, ze chlopiec. Jesli po 10 - 15 sec nic szczegolnego sie nie dzieje znaczy, ze dziwczynka.
Mozna wykonac go juz w 16 tyg. Ja osobiscie nie robilam ale tym razem poprosze meza aby z ciekawosci zrobil. Tak za nim bedziemy robili nastepne USG.
Teraz UWAGA.
Kobieta w ciazy
nie powinna tego robic tylko jej partner bo zapach jest dosc duszacy po dodaniu Drano ( to chemikalie wiec lepiej zdaleka) i najlepiej to zrobic na zewnatrz domu, lub na balkonie. W rekawiczkach. Pozniej wylac do kibelka i wyzucic sloik. Czy dziala, to roznie mowia. Jednak wiekszosc co robila twierdzi, ze dziala. Mysle, ze to jak ze wszystkimi zabobonami 50/50 szansy, ze zadziala.;-)
KluseczkaS
Czerwcowa mama 2009
Och znowu przyszlam ponazekac
Wczoraj wrocilam do domku wczesniej bo przyjechal kurier po paczke o Pol. Pani wziela 38 euro a na rachunku napisala 30 tyle co zawsze placilismy- a ja to zauwazylam po fakcie. Jeyna fajna rzecza jest to ze kupilam malutka choinke ktora sie zmiesci o naszego mieszkanka. Potem zaczelam robic porzadki w papierach i znalazlam notke ktora dostalam jak plamilam i poszlam do szpitala. Lekarz mi o tym nie powiedziala tylko dala kartke miedzy inne papiery a ja to zauwazylam dopiero wczoraj. Otorz okazuje sie ze poniewaz zrobiono mi USG w szpitalu wtedy to na umowionej wizycvie 20 stycznia nie bee go miala tylko musze sie wtedy umowic. Szlak mnie trafia umowilam sie na 5 stycznia prywatnie
agata077
Czerwcowa mama 2009
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2007
- Postów
- 1 590
Kluseczka spokojnie słoneczko fasolinka nie lubi jak mamusia sie denerwuje wierz mi a z drugiej strony jak sie nie denerwowac normalnie kobiety w ciazy powinny byc pod specjalnym kloszem trzymane i wszystko co złe musialoby je omijac
Dominika ja wole wlasne przeczucia i po czesci niespodzianke zobaczcie juz niedlugo minal świeta potem wielkanoc i wiosna a po wiosnie momentalnie zrobi sie lato od maja zaczniemy sie sypac tzn rozdwajac
a z drugiej strony jak sie nie denerwowac normalnie kobiety w ciazy powinny byc pod specjalnym kloszem trzymane i wszystko co złe musialoby je omijac Dominika ja wole wlasne przeczucia i po czesci niespodzianke zobaczcie juz niedlugo minal świeta potem wielkanoc i wiosna a po wiosnie momentalnie zrobi sie lato od maja zaczniemy sie sypac
tzn rozdwajacreklama
KluseczkaS
Czerwcowa mama 2009
No wlasnie Agatko wez tu sie nie denerwuj jakos przelknelam to ze usze czekac az do 20 ale wkurza mnie to ze po pierwsze lekarz mi o tym nie powieziala a po drugie ze do cholery kazda ciaza po poronieniu jest traktowwana jak zagrozona a oni to w d... maja. O ty ze moja pierwsza wizyta powinna sie obyc w 9 tyg ciazy bo jestem po poronieniu tez mmi nikt nie powiedzial.
