Evik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 837
Witam po długiej nieobecności.
Gratulacje dla Minki i Easy!!! Super!
Myślałam, że może wątek zniknie zanim doczekam się netu, ale widzę że nam to nie grozi.
Na razie mam internet na próbę, bezprzewodowy, bo na naszym odludziu na razie innego mieć nie mogę. Będziemy przez miesiąc testować, ale już widzę ze bardzo muli. No nic zobaczymy...
Pewnie nie nadrobię bo czasu nie mam za dużo, może to się zmiani gdy Hania pójdzie do przedszkola.
Dzieciaki mi bardzo chorują, już nie pamiętam kiedy oboje byli zdrowi i jak to jest mieć zdrowe, niemarudzące dziecko. Hania tydzień w przedszkolu, potem dwa choroby, znowu tydzień w przedszkolu i tak na okrągło, Janek wszystko od niej łapie z przesunięciem kilkudniowym więc wciąż któreś chore, ostatnio przeszło i na mnie, powoli wracam do zdrowia.
Myślałam, że po usunięciu Hani migdałaka będzie lepiej, ale się myliłam :-(.
Domisie się kończą wiec muszę zmykać ;-)
Gratulacje dla Minki i Easy!!! Super!
Myślałam, że może wątek zniknie zanim doczekam się netu, ale widzę że nam to nie grozi.
Na razie mam internet na próbę, bezprzewodowy, bo na naszym odludziu na razie innego mieć nie mogę. Będziemy przez miesiąc testować, ale już widzę ze bardzo muli. No nic zobaczymy...
Pewnie nie nadrobię bo czasu nie mam za dużo, może to się zmiani gdy Hania pójdzie do przedszkola.
Dzieciaki mi bardzo chorują, już nie pamiętam kiedy oboje byli zdrowi i jak to jest mieć zdrowe, niemarudzące dziecko. Hania tydzień w przedszkolu, potem dwa choroby, znowu tydzień w przedszkolu i tak na okrągło, Janek wszystko od niej łapie z przesunięciem kilkudniowym więc wciąż któreś chore, ostatnio przeszło i na mnie, powoli wracam do zdrowia.
Myślałam, że po usunięciu Hani migdałaka będzie lepiej, ale się myliłam :-(.
Domisie się kończą wiec muszę zmykać ;-)