reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Dla wszystkich Mikołajów - malych i duzych - wszystkiego co najlepsze!!!!!!!!!!!!!!!!!

Rita, a ile Wojtek chodzi juz bez pieluszki, ile to trwa??Nauczy sie, ja juz chcialam dac za wygrana, u nas to trwalo dwa tygodnie.
Mamamisi, Wiolinko - dziekuje!
Czarnulko, i co?? Udalo sie oddac zabawki??
Eviczku, a ja powtorze za Hania i dziewczynami - nie martw sie( az tak bardzo rzecz jasna, bo martwic sie bedziesz napewno - matka w koncu jestes), trzymam kciuki by wsio bylo oki, glowka do gory, bo bedzie oki, zobaczysz!!
 
reklama
hej :-)

Liluś na szczęscie udało się ;-) i bez żadnego ale ;-)

OD wczoraj bardzo boli mnie głowa :-( Za dużo myśli mam naraz :-( Ach.... mam dość już wszystkiego :-( Emilka zrobiła się bardzo niegrzeczna :-( Juz nie wiem jak mam do niej przemówić :-( Dobrze że WIkusia się słucha :-) Normalnie szok :-( Ale nie będe wam tu smęcić .
 
Hej

Dla Wszystkich naszych MIkołajów wszystkiego najlepszego z okazji imienin!!!!

Niestety nie jestem na bieżąco_Odkąd Mateusz nie sypia w dzień jakoś nie po drodze mi do komputera a jak już wejde to tylko na chwilkę.

Dzisiaj byliśmy na imprezie Mikołajkowej zorganizowanej przez nasz klub malucha. BYło super.Mateusz z poczatku bał sie Mikołaja i w ogóle nie chciał się ode mnie odkleić ale potem gdy zobaczył, że dzieci do niego podchodzą to sam podszedł przytulił się do niego i odebrał prezent. Udało mi się nawet zrobić kilka zdjęć:-DWow!!!!


Evik dziewczyny dobrze piszą.Mojej szwagierki córa rehabilitowana była od 3 miesiąca życia metodą Vojty i efekty były bardzo szybko widoczne. Nie załamuj się proszę. To, że Jasiowi potrzeba jest mała pomoc w tym by się lepiej rozwijał to nic strasznego.Wiesz ile jest takich dzieciaczków???Głowa do góry!!!
 
Wszystkim Naszym Mikołajom ŻYCZENIA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

a WSZYSTKIM INNYM(szczególnie DZIECIOM) Udanego ,Pełnego Niespodzianek Mikołaja :tak: !!!!!

....też nie jestem na bieżąco :zawstydzona/y:
 
BEatko to poprosze o foteczki mikołajkowe :-)

A ja dzisiaj od mojego mężusia dostałam złoty pierścionek z trzema szafirami
icon_biggrin.gif
a dziewczynki złote kolczyki wkrętki motylki z cyrkoniami
icon_smile.gif
BYŁAm w prawdziwym szoku
shock.gif
Juz dawno mi tak duzego prezentu nie zrobił
icon_razz.gif
icon_mrgreen.gif
icon_cool.gif
Chyba mnie kocha
icon_lol.gif
icon_lol.gif
icon_lol.gif
icon_cool.gif
 
Evik, nie wszystkie umiejętności przychodzą dzieciakom same. Ważne jest jednak to, że prawie zawsze ćwiczenia dają oczekiwane efekty. Czasem się zastanawiam jak by to było, gdyby Tymek miał łatwą mowę... Myślę, że nie doceniałabym tego, że mówi. Teraz jesteśmy na takim etapie, że można by powoli myśleć o zakończeniu wizyt u logopedy, ale dopóki będę mogła, to będziemy ćwiczyć. Z Jasiem trzeba będzie popracować, może nawet posłuchać jak płacze, ale sama wiesz, że to jest pikuś w porównaniu z tym, co już przeszliście. Może w Waszej okolicy jest jakiś ośrodek mający szybsze terminy? Tam gdzie my jeździmy z Tymkiem rehabilitują dzieci i termin byłby przypuszczam z dnia na dzień. Podzwoń, może uda się coś znaleźć.

Rito, waga Julki słuszna się wydaje, chociaż już nie pamiętam ile na tym etapie ważył Tymi. No i popieram Twoją meningokokową decyzję :tak:

Akcja Mikołaj zakończona :-);-) W środę mieliśmy Gościa w domu, Tymi się bał :szok: (podobno reakcja potatusiowa), z prezentów ujął go tylko laptop (z fatalnym oprogramowaniem, uczącym błędnego głoskowania), no i kuchnia. Reszta była zbyteczna :wściekła/y: W każdym razie się starałam. Wczoraj byliśmy na mikołaju "klubowym", oczywiście entuzjazmu w kierunku świętego nie było, ale Tymi zgodził się potrzymać mu laskę :-) Dzięki temu zrobiłam trochę zdjęć. Potem jeszcze były prezenty na dole u mamy. Paczka od teściowej. W każdym razie cieszę się, że to już za nami.
 
Dobry wieczór :-)

Evik, nie martw się, Jasiu robi postępy, Ty to widzisz lepiej niż którykolwiek lekarz!
Współczuję problemów z terminami. Tak niestety wyglądają polskie realia wrrr. Niedługo będę miała podobny problem, jak przypuszczam.

Rito, ja znowu mam zębową jazdę. Na szczęście na razie Panadol działa, a na poniedziałek jestem umówiona na wizytę.
Za buziaczki dla dzieci dzięki! Hm szczerze mówiąc to ja już sobie zaczynam wyobrażać jak to będzie z 3 maluszków... hihi będzie wesoło. Ale się da. Na co dzień załatwię sobie nianię, bo chcę Natiego karmić bez przeszkód piersią. A potem zobaczymy. Tymek i Amelka już od jakiegoś czasu potrafią razem broić i razem się bawić, więc nie będzie tak źle.
Gratuluję wagi Twojej panienki :-)
Moje dzieci niestety oskrzelowe. Na meningo zaszczepiłam już oba, na pneumo tylko Tymka. Amelkę zaszczepię w październiku, kiedy tylko skończy 2 latka.

Liluś, a tak się kiedyś bałaś, że Twój Miki nie chce nocnika. Mój Tymek nadal nie chce! W dodatku mam to gdzieś, na wiosnę się nauczymy haha.
Uściskaj Mikołaja od nas, bo wczoraj nie zdążyłam życzyć ;-)

Wszystkich pozostałych Mikołajów też serdecznie ściskamy imieninkowo!

Mondzi, moje maluchy dostały książeczki do kolorowania, lizaczki i ciasteczka. Najważniejsze były lizaczki, reszty mogłoby nie być :-D Ale dzisiaj i książeczki cieszyły się zainteresowaniem, więc jest ok.

A mój prywatny Mikołaj uwiózł mnie wczoraj do kina, dzieci na noc sprzedał do babci, i jestem wyspana i w miarę wypoczęta :-) Dzisiaj pojechałam sobie do Gdańska (dzieci z nianią), więc dzień spokojny.

Obniżył mi się brzuch ;-)
 
Czarnulko, no no no, tylko pozazdrościć takiego męża!
Evik, Hania ma rację, nie martw się :tak: Wiem, że łatwo powiedzieć, ale tak jak dziewczyny pisały, wiele dzieci rehabilituje się metodą Vojty i super się to sprawdza! Zobaczysz, że z Jasiem będzie tak samo! Mocno w to wierzę!

A jeśli chodzi o Mikołajki, to może będę dziwna, ale u nas się tak hucznie ich nie obchodzi. Dzieci znajdują rano pod poduszką dosłownie drobiazgi. I tak będę robić ze swoimi dziećmi. Mikołaj przynosi prezenty na Gwiazdkę. Na 6 grudnia to dostawaliśmy dosłownie kilka cukierków i np. kolorowy ołówek, czy malutki samochodzik... Agusia małą książeczkę teraz dostała. I już.

Wszystkiego najlepszego dla Mikołajów naszych forumowych!!!
 
Hej

Czarnulko zdjęcia mam w zwykłym aparacie więc nie da rady ich tu zamieścić.Cyfrówka jest u naprawy i szczerze powiem, że chyba nie da się jej uratować:-(Nawet nie wiem kiedy i co się z nią stało ale nie wygląda mi to za dobrze. Staram się namówić męża na nową ale coś ciężko mi to idzie.Uparty jest!
Wiolinko u nas też mikołajki skromne z tą różnicą, ze skorzystaliśmy z zaproszenia pani która organizowała imprezkę mikołajkową dla dzieci starszych (3-4 lata). Dzieci od Mikołaja dostały słodycze i płytkę z piosenkami lub maskotkę. Od nas M.dostał wędkę (na magnez)na rybki i motorówkę do zabawy w wannie. Dałam za to całe 15 zł. Większy prezent dostanie pod choinkę.

Dobranoc
 
reklama
Wiolinko, moje dzieci też dostały książeczki, takie do kolorowania. Tymek dostał z Ratatuj, a Amelka Króla Lwa. Do tego po lizaczku i po paczce ciastek (zwykłe herbatniki Petitki, te większe). Z tym, że u nas się to wkłada do buta. A na gwiazdkę Amelka dostanie torebkę i klocki Wadera średnie (mamy już takie, ale nam brakuje - teraz to będzie można budować!), a Tymek garaż (zamówiłam na allegro za 25 zł, bez żadnych bajerów, prosty zwykły garaż) i 3 małe pojazdy do niego (helikopter, samochodzik i traktor). Myślałam o czymś jeszcze, ale wydaje mi się, że nie ma co przesadzać. Jeśli dzieciaki dostaną za dużo to od razu rzucą to w kąt i tyle z moich starań. Nie chcę, żeby były straszliwie konsumpcyjnie nastawione, więc od maleńkości chciałabym uczyć radości z rzeczy małych. Czy mi się to uda - zobaczymy...
 
Do góry