CZERWCÓWKOLAND ;)

[Beatka25]

Hej
easy chyba jest dobrze;-)A niedziela obserwując nadchodzące chmurzyska nie wiem czy się pięknie zapowiada. Wnerwia mnie już ta pogoda. W planie też mamy działkę ale czy wyjazd wypali???
szkrabiku fajny nowy pojazd;-)

Mateusz z babcią na dworze, staruch mój śpi;-)a mi się nudzi

 

[Minka1]

Witam:-)

Ale świetne fotki! Marysia jak laleczka

Easy Mi się wydaje, że beta będzie spadać, juz jest raczej na niskim poziomie, więc bądź dobrej myśli.
Co do śniadań, to koło 5.30-6 WIki pije 150 samego mleka, u nas butla w tym temacie będzie chyba jeszcze kilka miesięcy, potem koło 9 je cos treściwszego np. kanapke z szyneczką i pomidorkiem i obowiązkowo z 5 oliwek musi być, czasem zje z tego tylko oliwki i wyskubie chleb, zamiennie zje 3-4 małe paróweczki lub jajecznicę na cebulce z 1 jajka albo jogurt i jakieś owoce, najbardziej lubi jagody i czereśnie, też mi już czasem brak pomysłów na to śniadanie, aaa lubi też mała kanapke z miodem. Jak tak patrzę, to ona tak niewiele w sumie je, a tak dobrze wyglada, z czego to? Wczoraj byliśmy w zoo w Krakowie i przez cały dzień zjadała rano kanapkę , w drodze do Krakowa jagody i trochę chrupek kukurydzianych, obiadu w ogóle nic, tylko serek Danio, dopiero w zoo miałam dla niej fasolke szparagową, to kilka zjadła ale musiały być przegryzane frytkami od cioci, no i na kolację mała kanapka z topionym serkiem i mleko 150 ml. Niby nie jest niejadkiem, ale czasem wszystko jest na nie.
No to sie rozpisałam.;-)
Szkrabiku fajny wózek.
Beatko jak szukałam pracy, to czarne myśli miałam juz po drugiej nieudanej próbie, więc cię doskonale rozumiem, ale mimo wszystko nie wolno sie poddawać, dostałam prace jak najmniej sie tego spodziewałam, a na rozmowę poszłam zupełnie się nie przejmując i zapominając o niej jak tylko z niej wyszłam

 

[Minka1]

A jeszcze...
Rito Może gdybym podyplomówkę robiła tak jak ty nie mając jeszcze dziecka, to moze milej bym ją wspominała, a tak siedząc na zajęciach myślałam tylko, że cały weekend znów Wiki nie będzie mnie widzieć, no okropne to było.
Wiolinko Co do wielkości działki, to nam te 4 ary w zupełności wystarczają, bo domek chcemy też niewielki, na większy to po pierwsze nas nie stać, a po drugie, kto by to wszystko sprzątał
Mad Maja świetnie wygadana, nasz chochlik też w tym temacie daje popisy

 

[agast22]

 

[eaSy]

Wygląda mi to na zrywanie z nałogiem

 

[Colletta]

melduję iz mój nałóg jest na tyle silny ze prawie codziennie /a jak czas pozwala to kilka razy dzienie zagladam tutaj,natomiast nie pisanie bierze się z tego iz
1-brak weny niekiedy
2-brak dugiego kompa i kiedy bym chciała cos popisac to mąż kręci się zbyt blisko że wena mi pryska
3-ostatnimi czasy zasypiam razem z Karolą( ach minęły bezpowrotnie czasy gdy zasypiała sama w łózeczku,teraz sa bajki,opowiastki,długie wieczorne rozmowy,kołysanki i przytulanki)
4-za każdym razem gdy zagladam to obiecuję sobie ze później odpiszę wszystkim a potem to się nie udaje i tak mija jeden,drugi,trzeci dzień....
5- no i brak czasu....
ale zagladam
pozdrawiam

 

[Colletta]

a tak poza tym to

wszystkiego Najlepszego Dla Nadii w Dniu Urodzin
i Dla Kubusia równiez
oraz spóźnione dla Igi

Easy, boska ta Twoja MARY

 

[Lila]

Wszystkiego najlepszego dla Nadii i Kubusia!!


No kurcze! Mialam dzis nadrobic i znow sie ie udalo, mam nadzieje,ze sie uda jutro,

buzka!

 

[MagW]

Wróciłam jako weteran wojenny i z takimi "pamiątkami", że nawet się nimi pochwalić nie mogę;-) Dostałam serię w "de" i mało na tym polu minowym nie zeszłam z wrażenia - tak paliło... Teraz mam malownicze fioletowe siniaki o średnicy 5 cm....no! lubią mnie w pracy...

Pozdrówki dla wszystkich
Easy - panna z czereśniami jest prze-śli-czna!!!
Lila - śniłaś mi się dzisiaj...pozdrówki szczególne

 

[eaSy]

Przede wszystkim spóźnione buziaki urodzinowe dla Nadii i Kuby!!!

Pogoda dziś u nas taka, że nic tylko piwko w rękę, dobry film i ciepły kocyk na wygodnej kanapie. Nawet Mary siedzi w krzesełku, ogląda bajki i ziewa
Liczę na to, że choć na chwilę przestanie z nieba "papać" (kapać w wykonaniu Mary) i uda nam się chociaż po kałużach pochodzić!