reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

reklama
Przepraszam, ja tylko na sekundę, bo właśnie wczoraj stwierdziłam, że nie zamierzam czekać kolejnych dwóch tygodni na usg u mojego Doktora i już dziś wylądowałam na trójwymiarowym usg z miłym rudym lekarzem, który ponad wszelką wątpliwość stwierdził, że...

BĘDZIEMY MIELI SYNA   ;D ;D ;D

Niniejszym ogłaszam proces kompletowania shirleykowej drużyny piłkarskiej za rozpoczęty  8)

Ale szczerze mówiąc dziwne to 3d. Ustawił się z profilu i wyglądał żywcem jak Amenhotep albo inny Tutanhamon  :D A' propos - nie mam najmniejszego pojęcia jak my znajdziemy imię dla następnego Młodego Mężczyzny...

Buziaki i trzymajcie kciuki żebym dzielnie znosiła kolejne reakcje rodziny i znajomych (dotychczas usłyszałam "no tak, na szczęście macie jeszcze czas na dziewczynkę" oraz "no ale cieszycie się, czy jednak wolelibyście, żeby była córeczka?"  :p) Pozdrawiamy! :)
 
Karolinko sto lat!!!

Dziekujemy z Madalenka za komplementy :)

Shirleyko gratuluje synka!!! :) a jeśli chodzi o imię dla chłopca to u mnie w rodzinie jest mały Marcel - i musze przyznać że spodobalo mi sie to imię ;)

Czarnulko gratulacje dla mamy!!! A imie dla córeczki bardzo ładne wybraliście !
Wiki wygląda już bardzo dorośle z ta grzyweczka :)

Obcinacie widze włoski maluszkom :) Aletko przeslij jakies zdjęcia Kornelki z obciachanymi włosami :)
Szkrabiku na Twoje zdjęcia też czekam :)

Beatusku gratuluje zdolnego synka! a Igorek najważniejsze, że pzybywa na wadze!!!

Mondzi PaulaC miłego wypoczynku!!!

Mad Madalenka pije niestety dość mało. Mam wrażenie, że nie ma czasu na to bo są ważniejsze rzeczy ;)

 
Dziekuje raz jeszcze za wszystkie gratulacje :) jestescie kochane~!!!

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE!!!

Mam problem z moją Wikusią :( TO jest moja WIna!!! Bo nauczyłam ją pić tylko soczków,i teraz pije je w gigantycznych ilościach :( A najgorsze to jest że w nocy potraFI WYPIĆ NAWET max 280 ML :( Nie wiem jak mam ją tego oduczyć :( A gdy daje jej wode np. w dzień to wypije ją bez problemu i tylko 140 ml a w nocy woda jest beeee i gdy nie czuje soczku lub coś smakowego to jest wojna :( Zazdroszcze wam tych przesypianych nocek! Bo moja Bez picia to sie wydaje jak "ryba bez wody" CO ja mam teraz zrobić???? A co wy byście zrobiły na moim miejscu????
 
Shirleyko- to cudowna wiadomość! Gratuluję :) A komentarze ::) olej.

Magdulku- ojciec mojej mamy miał na imię Marcel i też mi się bardzo ono podoba, ale jak znam moego męża to się za chiny ludowe na takie imię nie zgodzi w przypadku ewentualnego syna. ;)

Czarnulko- może rozcieńczaj te soki wodą i zmniejszaj proporcje na kozyść wody. Z czasem Wiki bedzie piła samą wodę, bo inna rzecz ze jej sie napewno ak nie chce pić, tylko po prosu lubi soki bo są one słodkie. A tak po za tym to ja bym po prostu soków jej w nocy nie dawała. Jak bedzie sie jej chciało pic to i wode wypije skro pije ją w dzień. Popłacze troche ale jak jej nie ustąpisz to szybko sie zorientuje ze nie ma sensu walczyć, tylko do tego potrzba konsekwencji ;) No i pomysl o Wikusi zabkach ::)
 
Agast bardzo oryginalnie miał na imię Twój dziadek jak na tamte czasy.
Aha... rozsyłałaś zdjęcia z urodzin Hani? jeśli tak to ja nie dostałam :(

Czarnulko moja Magdalenka też nie chce pić wody. Ale noce przesypia.
Może spróbuj rozcieńczać te soki stopniowo, może to poskutkuje?
 
Karolinko sto lat, sto lat !!!

Shirleyko, najszczersze gratulacje od drugiej "właścicielki" prawie_drużyny_piłkarskiej...
A komentarze... Olej ! Ja też ciągle słyszę: "...ale żal wam, że to nie będzie dziewczynka ?"  8)
 
To znowu ja :D

Colletta, proszę przekaż Karolince serdeczne życzenia roczkowe! Sto lat i samych pyszności! :D

Mad, Tymek pije mleczko z butli rano i wieczorem. W ciągu dnia pije soczki i herbatki z niekapka Aventu. Z tym, że niekapek u nas w użyciu od całkiem niedawna, bo na początku wcale nie chciał. Kilka tygodni temu postanowiłam spróbować, pokazałam jak ciągnąć i załapał :D Natomiast Tymek niewiele pije w ciągu dnia: 2 x mleczko, do tego zawartość jednego niekapka, czyli ok. 150 ml. To razem ok. 500 ml. Więcej nie chce, a na siłę nie zamierzam Mu wciskać. Odwodniony nie jest ;)

MagW, zdrówka dla Twojej pociechy!

Beatusku, uszka do góry poproszę ;) Baw się dobrze na imprezie urodzinowej, a potem z optymizmem myśl o Igusiowej wadze. Będzie dobrze :)

Aletko, gratki dla Kornelki :D A ja kilka dni temu zakupiłam dla Tyma specjalne zakrzywione sztućce i nadal się zastanawiam, czy pozwolić Mu na samodzielne jedzonko...  ::)

Agast, ja też dostałam, no i stąd zakupowy szał, bo część poszła na potrzebności (spłaty różne), a część na przyjemności, chociaż jednocześnie również i potrzebności, bo w ciąży też się trzeba jakoś prezentować ;D

PaulaC, dziękujemy za pozdrowienia od Mondzi. Życzę Wam odpoczynku przez tych kilka dni :) Hihi no i z tą presją to nic nie powiem, bo pęknę ze śmiechu ;D Oczywiście wyślę, obiecałam, a nie jestem kłamczuch ;)

AnkaW, a fotki jakieś zapodasz ??? Dawno nam nie pokazywałaś swojej córeczki :)

Shirleyko, gratuluję serdecznie!!! :D No to będzie miał mały Smok towarzysza zabaw :D Ale fajnie! Weź kalendarz i próbuj, ja już przez imienne tortury przeszłam ;) A komentarzami się absolutnie nie przejmuj. Ciotki i babki zawsze muszą się nagadać, bo im się w życiu nudzi :p

Magdulku, no ma się rozumieć  8)

A u mnie szaleństw ciąg dalszy. Oczywiście, że Wam foty poślę, bo mam na głowie jakiś inny kolor, ALE ponadto nabyłam dzisiaj klapki (bo się okazało, że do sukienek nic nie mam, w przedciążowe obuwie się nie wcisnę, bo z upału mi nóżynki puchną :() oraz sukienkę!!! I tę sukienkę po prostu muszę Wam pstryknąć i wysłać, no nie ma bata ;D W niedzielę wykorzystam kogoś do cyknięcia fotek jako, że wystąpię w tej sukience na imprezce ;D Żeby było ciekawiej sukienkę kupiłam w Top Secret, zatem z ciążą niewiele ma wspólnego, ale rozmiar XL i nawet trochę większy brzucholek niż aktualny mi się zmieści jupi!
 
reklama
Ha, a ja tymczasem siedzę i wyobrażam sobie moich chłopaków latających po domu i bawiących się w Indian albo innych policjantów i złodziei  ;D Strasznie jestem radosna i Wiercipiętek chyba też, bo co i rusz dźga mnie kolankiem :D

Magdulku podajmy sobie ręce, z tym że Łukasz to ma w ogóle totalny piciowstręt - teraz w te upały łaskawie raczy czasem wypić 50 do 100ml wody ale to też tylko mimochodem podczas obgryzania butelki (kupuję taką małą mineralną z dzióbkiem). Aż się trochę martwię, ale przecież go nie zmuszę - zresztą lekarka stwierdziła, że póki z siusianiem ok to trzeba uszanować jego dziwactwa i tylko zawsze mieć na wszelki wypadek przygotowane picie. Także niestety Czarnulko zupełnie nie umiem Ci pomóc, bo jak widzisz doświadczenia mamy kompletnie różne...

Basiu no, Ty to już jesteś porządnie zaawansowana w hodowli małych wojowników ;D Macie oczywiście rację co do olewania komentarzy, ale jednak trochę to problematyczne, no bo co odpowiedzieć na takie - całkiem poważne - pytanie: "czy mimo to się cieszycie"? Na razie improwizowałam i odparłam szczerym i entuzjastycznym "co za wyjątkowo głupie pytanie - powinniśmy chodzić w żałobie?", czym doprowadziłam interlokutorkę do lekkiego zmieszania  ::) No ale co w końcu, kurczę blade! ;)

Szkrabiku szczerze mówiąc zrobiłam już wstępny przegląd imion i nawet mam parę typów, ale na razie cicho-sza  ;) Opis sukienki brzmi fantastycznie, ale nie dam się wpędzić w zazdrość, bo ja właśnie dziś dostałam jedną śliczną przewiewną od szwagierki i też jestem cała w skowronkach :) W ogóle odkąd brzuch wyraźniej widać to jakoś paradoksalnie lepiej się czuję i od razu mam ochotę ładniej się ubrać - wreszcie bardziej przypominam kangurzycę niż słonicę  :laugh:

No dobra... słonicę, ale bez nadwagi ;D

 
Do góry