Cześć Dziewczyny!
Dziękuję za życzenia zdrówka. Przeczytałam wszystko, ale nie wszystko pamiętam.
Wszystkiego najlepszego dla Karolinki!
Rita, Evik,Świeżynko, Coletta śliczne zdjęcia Waszych dzieciaczków!
Lila, Agast ja myślę, że deserki mogły się wydawać za słodkie Waszym dzieciaczkom. Dobrze dodać jakiegoś kwaskowatego akcentu.
Włosy nadal mi wypadają garściami.
Piersi zmalały jak pisałam z D na B, ale nie są obwisłe na szczęście.
Drzemki w ciągu dnia mamy 2-3 krótkie.
Pobudka rano między 7:30 a 8:20, sen nocny od 19.
MamoGosi witaj.
Mondzi o rany! Przeraziłaś mnie z tym pogotowiem trochę. Szymek dalej pokasłuje, ale nie jakoś bardzo, katarku nie ma wielkiego i jest najbardziej zdrowy(tfu,tfu) z naszej trójki.
Dostaje zwiększoną dwakę Cebionu i narazie tyle, jakby mu wzrosła temeratura to dam mu Paracetamol.
Gratulacje dla siadającego samodzielnie Tymka! Brawo!
Junonko dostałaś pierwszą część gadania Szymka i to wcześniej niż wszyscy
więc nie wysyłałam po raz drugi.
Cieszę się że ava Ci się podoba.
Frotko gratulacje dla Totulka!
Przepraszam jeśli nie odpisałam na czyjś post, ale nie czuję się najlepiej poza tym dziś wstawałam do Szymka 7 razy w nocy, w końcu po 5 pobudce o 3 nad ranem wziełam go do naszego łóżka, a i to nie pomogło bo dalej się budził, więc znów wrócił do swojego łóżeczka i dalej się budził
Nie chcę więcej takich nocy! Temperatura w mieszkaniu spadła nam do 13 stopni, więc Szymek był dobrze ubrany, dlatego myślę, że to nie przez zimno tak kiepsko spał. Nawilżamy stale dlatego nie sądzę by to było od suchego powietrza. Może jest po prostu za zimno czy jest ubrany ciepło czy nie bo rączki, które ma przecież odkryte były lodowate.
No nic uciekam dać Szymkowi jeść bo mi płacze.
Dziękuję za życzenia zdrówka. Przeczytałam wszystko, ale nie wszystko pamiętam.
Wszystkiego najlepszego dla Karolinki!
Rita, Evik,Świeżynko, Coletta śliczne zdjęcia Waszych dzieciaczków!
Lila, Agast ja myślę, że deserki mogły się wydawać za słodkie Waszym dzieciaczkom. Dobrze dodać jakiegoś kwaskowatego akcentu.
Włosy nadal mi wypadają garściami.
Piersi zmalały jak pisałam z D na B, ale nie są obwisłe na szczęście.
Drzemki w ciągu dnia mamy 2-3 krótkie.
Pobudka rano między 7:30 a 8:20, sen nocny od 19.
MamoGosi witaj.
Mondzi o rany! Przeraziłaś mnie z tym pogotowiem trochę. Szymek dalej pokasłuje, ale nie jakoś bardzo, katarku nie ma wielkiego i jest najbardziej zdrowy(tfu,tfu) z naszej trójki.
Dostaje zwiększoną dwakę Cebionu i narazie tyle, jakby mu wzrosła temeratura to dam mu Paracetamol.
Gratulacje dla siadającego samodzielnie Tymka! Brawo!
Junonko dostałaś pierwszą część gadania Szymka i to wcześniej niż wszyscy
Cieszę się że ava Ci się podoba.
Frotko gratulacje dla Totulka!
Przepraszam jeśli nie odpisałam na czyjś post, ale nie czuję się najlepiej poza tym dziś wstawałam do Szymka 7 razy w nocy, w końcu po 5 pobudce o 3 nad ranem wziełam go do naszego łóżka, a i to nie pomogło bo dalej się budził, więc znów wrócił do swojego łóżeczka i dalej się budził
Nie chcę więcej takich nocy! Temperatura w mieszkaniu spadła nam do 13 stopni, więc Szymek był dobrze ubrany, dlatego myślę, że to nie przez zimno tak kiepsko spał. Nawilżamy stale dlatego nie sądzę by to było od suchego powietrza. Może jest po prostu za zimno czy jest ubrany ciepło czy nie bo rączki, które ma przecież odkryte były lodowate.
No nic uciekam dać Szymkowi jeść bo mi płacze.