Witam!!
Nie będę ściemniać, że nadrobiłam, bo wieki tu nie pisałam, ale zaglądam ostatnio co jakiś czas, zdjęcia prześliczne pooglądam i tak sobie myślę, że chyba wypadałoby Wam w końcu powiedzieć, że i mnie się udało i jestem w ciąży. Po 2,5 roku walki. Większość z Was już o tym wiem drogą chociażby gg i plotek na nim;-)Dziś zaczynam drugi trymestr. Termin według okresu mam na 23 marca, według ostatniego usg na 17. Narazie jest wszystko ślicznie, pieknie, prawidłowo, zdrowo, jestem po przezierności i tym podobnych, wsio oki i mam wielką nadzieję, że tym razem się uda... Na usg w 12 tygodniu gin zasugerował, że może synek, bo widzieliśmy białą plamkę między nóżkami, ale mówił też, że jest bardzo wcześnie i to może byc rozpulchniona łechtaczka. Z Mikim na tym etapie się nie pomylił, no zobaczymy. Byleby było zdrowe.
Miko chciał siostrę, bo nie będzie mu zabierać autek
musiałam mu mówić, że synek to też super sprawa, i co nam Bozia da to pokochamy z całego serca. Przyznał mi rację:-) Poza tym jest świetnym przedszkolakiem, wysokim i szczupłym chłopcem, moim kochanym Szczęsciem:-) Aktualnie trochę zasmarkanym, no bo w końcu przedszkole się zaczęło;-)
Arek pracuje, w domu wciąż trwa remont, aktualnie konczy z parkietem w dużym pokoju. W maju zmarła jego mama, na raka, a trzy miesiące później jego tata, w tym samym dniu. Nie chciał bez niej zyć, nie umiał. Nie wyszedł z alkoholizmu. Zmarł w szpitalu. I jak po smierci mojego taty zaszłam w ciążę z Mikim, tak teraz po smierci Arka mamy w końcu się udało. I w tym i w tym przypadku po ok. 2 m-cach. Nie wiem, ale może u nas musi tak waśnie byc...
Teraz mamy cały dom i nasze plany co do remontu uległy zmianie, ale to potrwa, ja tam na górze jeszcze nie byłam...
Ja również pracuję, jeszcze z miesiąc pociągnę, bo gin nalega, żebym poszła na zwolnienie. Praca nie taka jak chciałam, ale narazie może być. Elastyczne godziny pracy, poszukuję klientów dla szefa, przygotowuję oferty.
I to wszystko co u nas.
Easy, Minko - gratuluję dziewczyny!!! Widziałam fotki tych Waszych słodkich maleństw!!!!!!!!!!!!!!Cudne!!!!
Mad, nie pomogę, póki co Miko ma zęby w porządku, tfu,tfu.
Agast, ja używałam testów owu. Z pół roku, na nich wychodziło, że owu nadchodzi, a ciąży i tak nie było
Ale kup sobie, na allegro są tańsze. Spróbuj, może Tobie pomogą.
Agast, Beatko - życzę szybkiego zafasolkowania!! Mam nadzieję, że już niedługo Wam się uda!!
Eviczku, dziękuję za zainteresowanie moją osobą przez sms-y. Kochana jesteś!
Beatusku, życzę wytrwałości i dużo siły! Oby Wasze problemy w końcu się skończyły!!
Paula, uściski dla Ciebie i Szymka!!
Rita, śliczne zdjęcia, ale Twoja córa już duża!!
Miski, Evik, Tilli - doczytałam, że chorobowo u Was, dużo zdrówka zyczę!!!
Szkrabiku, Mag, Mondzi( też dzięki za zainteresowanie na gg!)
, Biesy - pozdrowionka!!
Za przedszkole płacimy miesięcznie ok 200 zł.
Resztę całuję, jeśli kogoś pominęłam to przepraszam, nie jestem w stanie nadrobić.
Buziaki!!!