reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Beatusku- przeczytałam oczywiscie cały Twój post, ale tekst o ciąganiu za uszy przez zakonnice mnie rozwścieczył! :wściekła/y: Kurza twarz! Jak bym sie dowiedziała ze moje dziecko ktos ciagnie za uszy to by do rękoczynów doszło jak Boga kocham! Dobrze ze zabrałas Igusia z tamtego przedszkola :wściekła/y:

Minko- przesliczna córcia! Jakie piękne włoski ma :)

Eviku- jak to możliwe ze Janek ma juz 2 lata? Strasznie szybko to zleciało. Pamiętam jak leżałaś w szpitalu i wydaje mi sie jak by to było z rok temu...\

Mad- widze ze Ty sie denerwujesz bardzo tymi zmianami w oświacie itd. Czy nie lepiej przyjąć postawę ze nie masz na to wpływu i zbytnio sie nad tym nie zastanawiac? Chyba łatwiej sie wtedy zyje... Spokojniej...
 
reklama
pewnie masz rację, agast. mnie jednak naprzemiennie szlag jasny trafia i ręce opadają, kiedy widzę, co urzędasy robią z naszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi.

ostatnio pochwaliłam olkę za jej nieprawdopodobną cierpliwość u dentysty. no i co? oczywiście: się pochwaliłam:baffled:. miło już było. ostatnio nie dała sobie praktycznie nic zrobić. wyszłyśmy z rozdrapanym zębem i fleczerem. o czym uprzejmie donoszę - z nadzieją, że zasada zapeszania działa też w drugą stronę.

tak więc na marginesie, macie może jakieś doświadczenia ze znieczuleniem zęba u dziecka?
 
Mad- a dlaczego chcesz znieczulać olke? Zab jest az tak głeboko zepsuty czy jak? Szczerze mówiąc słabo to sobie wyobrazam bo ten zastrzyk znieczulajacy boli jak cholera.. Moze sa jakieś spraye "zamrazające" dla dzieci? Nie mam doświadczenia w tej kwestii...
A jesli chodzi o głupie ustawy itp to mnie tylko wkurza ze musze płacić na państwową służbe zdrowia z której wcale nie korzystam... No i ze w wolnym państwie nie mam mozliwości zrezygnowania z tego to jest dla mnie niepojęte :no:
 
no i ja zastrzyku sobie nie wyobrażam zdecydowanie. myślałam właśnie o jakimś sprayu lub żelu... tylko czy to coś da?? stąd moje pytanie o wasze doświadczenia.
dziura, według opinii naszej dentystki, nie jest jakaś wielka... no nic, zobaczymy, na ile pomoże łągodna perswazja i wizja wielkiego gumowego dinozaura w nagrodę "za cierpliwość".
 
Witam!!

Nie będę ściemniać, że nadrobiłam, bo wieki tu nie pisałam, ale zaglądam ostatnio co jakiś czas, zdjęcia prześliczne pooglądam i tak sobie myślę, że chyba wypadałoby Wam w końcu powiedzieć, że i mnie się udało i jestem w ciąży. Po 2,5 roku walki. Większość z Was już o tym wiem drogą chociażby gg i plotek na nim;-)Dziś zaczynam drugi trymestr. Termin według okresu mam na 23 marca, według ostatniego usg na 17. Narazie jest wszystko ślicznie, pieknie, prawidłowo, zdrowo, jestem po przezierności i tym podobnych, wsio oki i mam wielką nadzieję, że tym razem się uda... Na usg w 12 tygodniu gin zasugerował, że może synek, bo widzieliśmy białą plamkę między nóżkami, ale mówił też, że jest bardzo wcześnie i to może byc rozpulchniona łechtaczka. Z Mikim na tym etapie się nie pomylił, no zobaczymy. Byleby było zdrowe.
Miko chciał siostrę, bo nie będzie mu zabierać autek:-p musiałam mu mówić, że synek to też super sprawa, i co nam Bozia da to pokochamy z całego serca. Przyznał mi rację:-) Poza tym jest świetnym przedszkolakiem, wysokim i szczupłym chłopcem, moim kochanym Szczęsciem:-) Aktualnie trochę zasmarkanym, no bo w końcu przedszkole się zaczęło;-)
Arek pracuje, w domu wciąż trwa remont, aktualnie konczy z parkietem w dużym pokoju. W maju zmarła jego mama, na raka, a trzy miesiące później jego tata, w tym samym dniu. Nie chciał bez niej zyć, nie umiał. Nie wyszedł z alkoholizmu. Zmarł w szpitalu. I jak po smierci mojego taty zaszłam w ciążę z Mikim, tak teraz po smierci Arka mamy w końcu się udało. I w tym i w tym przypadku po ok. 2 m-cach. Nie wiem, ale może u nas musi tak waśnie byc...
Teraz mamy cały dom i nasze plany co do remontu uległy zmianie, ale to potrwa, ja tam na górze jeszcze nie byłam...
Ja również pracuję, jeszcze z miesiąc pociągnę, bo gin nalega, żebym poszła na zwolnienie. Praca nie taka jak chciałam, ale narazie może być. Elastyczne godziny pracy, poszukuję klientów dla szefa, przygotowuję oferty.
I to wszystko co u nas.

Easy, Minko - gratuluję dziewczyny!!! Widziałam fotki tych Waszych słodkich maleństw!!!!!!!!!!!!!!Cudne!!!!
Mad, nie pomogę, póki co Miko ma zęby w porządku, tfu,tfu.
Agast, ja używałam testów owu. Z pół roku, na nich wychodziło, że owu nadchodzi, a ciąży i tak nie było:baffled: Ale kup sobie, na allegro są tańsze. Spróbuj, może Tobie pomogą.
Agast, Beatko - życzę szybkiego zafasolkowania!! Mam nadzieję, że już niedługo Wam się uda!!
Eviczku, dziękuję za zainteresowanie moją osobą przez sms-y. Kochana jesteś!
Beatusku, życzę wytrwałości i dużo siły! Oby Wasze problemy w końcu się skończyły!!
Paula, uściski dla Ciebie i Szymka!!
Rita, śliczne zdjęcia, ale Twoja córa już duża!!
Miski, Evik, Tilli - doczytałam, że chorobowo u Was, dużo zdrówka zyczę!!!
Szkrabiku, Mag, Mondzi( też dzięki za zainteresowanie na gg!), Biesy - pozdrowionka!!

Za przedszkole płacimy miesięcznie ok 200 zł.

Resztę całuję, jeśli kogoś pominęłam to przepraszam, nie jestem w stanie nadrobić.

Buziaki!!!
 
Ostatnia edycja:
Lila przede wszystkim ogromne gratulacje!!!:-) Nawet nie wiesz jak się cieszę z waszego szczęścia:-) Dużo zdrówka i spokojnej ciąży!
Z powodu teściów bardzo mi przykro:-(
Super, ze z Mikiego taki wzorowy przedszkolak!:tak:
Mad nie wiem nic na temat znieczulania zębów u dzieci, bo WIki bezplombowa, po tatusiu chyba, bo na pewno nie po mnie;-)
Beatusku No fatalne jakies poprzednie przedszkole było, juz od niejednej osoby słyszałam wiele niedobrego o przedszkolach prowadzonych przez zakonnice:baffled:
Mam nadzieje, że nowa pani doktor pomoże wam w końcu odkryc co dolega Igorkowi:tak:
 
Liluś - ogromnie gratuluję! :-) :-) :-)
Tak się cieszę z Waszego szczęścia :tak:

Beatusku - co to za metody wychowawcze stosowane u sióstr :wściekła/y:. W szoku jestem :szok: . Dobrze, że Igora z tamtąd zabrałaś.
Trzymam kciuki za badania!

Easy i Minko - śliczne macie skarby :-). W ogóle fajne, że też się pokazałyście :tak:

Evik - miło Was zobaczyć ;-). Twoje dzieciaczki bardzo się zmieniły :tak:. Szczególnie Janek :happy2:. To już taki duży chłopczyk ;-)
 
Lileczko gratuluję!!! super!!!
Współczuję śmierci teściow:-(Moja teściowa też w sierpniu zmarła. Strasznie szybko 2 miesiące i po człowieku. ech...
Easy Minko prześliczne macie dzieciaczki!!cudowne:tak:
Eviku Janek i Hania są bardzo do siebie podobni! i mają taką delikatną urodę:tak:śliczne!
Paula nie jestes sama z jednym dzieckiem;-) ja jestem i tak już pozostanie.

U nas przedszkole:
206 zł z wyżywieniem +
26 zł angielski
26 zł taniec
20 zł rytmika
czyli około 280 zl

Magdalenka bardzo lubi chodzić do przedszkola. Pani mówi, że jest zawsze uśmiechnięta i bardzo chętna do wszelkich zajęć:tak:
Oczywiście w tamtym tyg. była przeziębiona ( ja zresztą też) więc siedziała w domu ale już jest ok i i mam nadzieję, że tak pozostanie!

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ależ tu ruch ostatnio... :-)
Minko, gratuluję Córci. Śliczna jest! No i Wy z Easy wyglądacie super.
Lila, wciąż bardzo się cieszę Waszym szczęściem i pozytywnymi zmianami, jakie zaszły w Waszym życiu. Fajnie, że znalazłaś pracę.
Evik, najlepsze życzonka dla Jaśka. Super fotki!
Mad, co do zębów, to u nas wsio ok. Zatem o znieczulaczach nie wiem nic, ale chyba warto się tym zainteresować, byle by Olka nie bała się dentysty. To potem nie ułatwia życia. A na pewno coś da się zrobić.

Co do przedszkoli i opłat za nie, to dzięki za Wasze relacje, bo ja się po zebraniu załamałam, że oprócz opłaty stałej 200 zł, będziemy musieli płacić za obiad (6 zł). W tym jest angielski. No i nie ma żadnych innych zajęć dodatkowych :-( A szkoda. Może to i wyścig szczurów, ale jaka wygoda. Przez rok łaziłam z Tymim na rytmikę, płaciłam 30 złotych, siedziałam tam godzinę... Gdyby przedszkole dawało mi taką możliwość, to Tymek chodził by na angielski (choć średnio wierzę w jego sens w tym wieku), rytmikę z racji tego, że na nią chodzą wszystkie dzieci (przygotowanie do występów), no i gimnastykę korekcyjną ( z racji płaskostopia i koślawości) W przedszkolu, w którym pracuję rytmika kosztuje 5 złotych, angielski 12, a tańce coś koło 50 zł za semestr, więc opłaty są dość symboliczne.
Teraz bym chciała Tymka dać na jakieś karate czy inne męskie zajęcia, ale w moim mieście takich nie ma i chyba nic z tego nie wyjdzie.
A co do reform, cieszę się, że aktualnie nie pracuję i jestem daleko od tego chaosu - bo prawda jest taka, że nikt nie wie, jak to wszystko ma wyglądać, a to ciężki czas dla nauczycieli. A że Tymek ma wrzesień wolny, to jestem błogo nieświadoma i dobrze mi z tym.

Beatusku, mam nadzieję, że uda Wam się Igorka ustawić, tak by wszyscy byli zadowoleni. No i powodzenia w sprawach zdrowotnych.

Idę na seriale, jak sobie o czymś przypomnę, to napiszę jutro.
 
Do góry