reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

No i znowu puchy :szok: Jak jestem na chodzie i mam czas poczytać i popisać, to akurat tu nikt prawie nie zagląda :-(
Napiszę Wam zatem co nieco o naszej budowie. Zimno się zrobiło, ale na szczęście nie pada śnieg; w sumie pogoda nie jest zła. Więc murarze pracują, aczkolwiek uważamy, że się lekko obijają. Dziś Adam ich nie pilnował i jak pojechaliśmy zobaczyć, co dziś zrobili to tylko Adam się ciutkę zdenerwował. Bo już 2 razy przekładaliśmy gruchę z betonem do zalania stropu a Ci dziś chyba pół dnia labowali :wściekła/y: i nie wiem, czy zdążą do środy :-:)baffled: Jutro mąż odbędzie poważną :tak:rozmowę z majstrem :dry:

Czarnulko, czyli i Ciebie dopadło... A dziewczynki już zdrowsze jak rozumiem? Nawet Emilka?
Szkrabik, i tak jesteś dzielna, już niewiele zostało! Jak Ci idzie z kilogramami, a propos tego ciążenia? :-D A na wesołe miasteczko to już kiedyś myślałam, żeby z Agą się wybrać, chyba by się już coś dla niej fajnego znalazło :tak::-D
 
reklama
Wiolinko, gruba jestem jak wieloryb, ale nie przywiązuję do tego wagi. Zawsze w ciąży muszę przytyć naprawdę dużo, ale potem zrzucam.
Dzięki za dobre słowo. Chciałabym myśleć o sobie, że jestem dzielna, ale mam do siebie wiele zastrzeżeń...
Jeśli chodzi o kilogramy Natiego to ma prawie 2. Gin powiedział, że duży jest. Ładne rzeczy, znowu jakiegoś klocka będę musiała rodzić haha.
Dla Gusi na pewno byś coś znalazła. Nawet dużo cosiów. Jest np. parada księżniczek (nie pamiętam o której godzinie, ale to super sprawa!), parada Myszki Miki, jest zamek, łódeczki płynące po wodzie (a dokoła pełno super lalek), różne domki do zwiedzania (np. Kraina Czarów - ta od Alicji). Ja to bym chciała zabrać Maluchy na roller-coaster! Sama na początku się bałam, ale kiedy pojechałam po raz pierwszy to tak mi się spodobało, że mąż nie mógł mnie stamtąd wyciągnąć...

Idę spać! Alleluja! Nic nie muszę!
Tylko muszę jeszcze poprosić Natana, żeby też raczył spocząć... bo kopie jak szalony!
 
Wiolinko mam nadzieje ze zdązą z pracami do środy ;-) a Emilka już nie kaszle :-) Wikusi jeszcze sporadycznie sie zdarzy :-( Ale to juz costatki ;-) Mnie na nieszczęscie dopadło jak zawsze na koniec :-( Ale nie jest tragicznie ;-) gripex max pomaga ;-)
 
a powiedzcie mi czy ten kombinezon nadaje sie dla dziewczynki ???


icon_arrow.gif
http://photos03.allegro.pl/photos/oryginal/243/86/07/243860798
 
Czarnulko - jak dla mnie nie ma najmniejszego problemu, jeśli chodzi o ubieranie Majki w podpadające pod chłopięce rzeczy, o ile mi :-) się podobają. Kombinezonik fajny! Zdrówka dla Ciebie!
Wiolinko - szkoda, że Wasi robotnicy nie czują bluesa, jak ważne to, by przed zimą zdążyć z tym stropem :no: co za ziomy :no:
Szkrabiku - ha! a ile ja w disneylandzie znalazłabym dla siebie atrakcji ;-) Mam syndrom niedostatku wesołego miasteczka z dzieciństwa :-pMaj by mi posłużył tylko za "ściemę":sorry2:
No, Nati nie chce odstawać od rodzeństwa, co mu się dziwisz?:-D
Evik - jak po badaniu usg główki Jasia?

anegdotę mam:tak:
oglądamy cliforda, Maj wspina się na mały stolik przy akwarium (no tak ma:sorry2:jak to kot...), każę natychmiast złazić ze stołu - nie słucha.Ponawiam, złazi. Za chwilę znowu się wdrapuje. Zgodnie z techniką - stawiam sankcję - jak jeszcze raz wejdziesz na stół, gaszę bajkę! Niby dotarło, ale po chwili zapomniało i wlazło...Co by nauka miała skutek, konsekwentnie stosuję sankcję. Łzy w oczach. Tłumaczę przyczynę i skutek. Słyszę z wyrzutem:
"mamo! nie bądź taka mądra":baffled:
 
Witam mamuśki :)
U nas ostatnio trochę się działo. przede wszystkim pochwalę się, ze Julka została małą chrześcijanką. Była supergrzeczna w kościele, gaworzyła sobie i rozsyłała usmiechy. Wojtek też grzecznie stał ( msza trwała 1h i 15 min!!!). A w kościele zimno jak na biegunie polarnym.
Wczoraj byłam z Tuśkiem u laryngologa bo znowu ma zatkany nos i nic mu z tego noska nie leci. Okazało się, ze jest bardzo mocno rozpulchniona śluzówka w nosie, która uniemożliwia wydostanie się kataru, no i zatoki zawalone. Ale poza tym nic mu nie jest. Przypuszczam, ze to pozostałośc po przeziębieniu. Katar nie ustapił tylko po prostu się zatrzymał w zatokach. Wojtek dostaje bactrim, wapno i nasivin, a w piątek do kontroli.
Dzisiaj byliśmy u logopedy. Pani dr stwierdział to samo co ja:-).. Wojtek nie wymawia K, G, W, F, R. Dostaliśmy piórko do ćwiczen i wytyczne co i jak. w styczniu do kontroli.
pozbylismy się też akwarium. Woda ciekła i trzeba było coś " na gwałt" z tym zrobić. całe szczęście nie pękło tylko się gdzieś na klejeniu rozszcelniło. Inaczej mielibysmy potop.

Ja przepraszam, ze tak tylko o sobie ale jokoś ostatnio nie mam ani czasu ani werwy do pisania. Podczytuję natomiast z doskoku.
 
Lila :-( przytulam!!!

Magdalenka ma drugi antybiotyk. Nie moze się wykurować tak ją ta trzydniówka osłabiła:-( W weekend brała zastrzyki a teraz już wstrętny antybiotyk w syropie do środy. A gluty i kaszel mokry nadal są:wściekła/y:
Od 2 listopada siedzimy w domu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Oho ładnie zaczęłam stronkę od choróbsk...
A więc za zdrowie i niech te choroby w końcu idą precz!!!

A tak w ogóle to strasznie tu cicho ostatnio:-(
Przepadła gdzieś Frotka, Nenyah, Agast, Mondzi, Beatusek , Aletka,Megan,Mad, Junonka itd itd...wszystkich nie dam rady wymienić...
Hop hop
 
Ja też podczytuję i to regularnie, ale jakoś tak.

Lila, przytulam. Uda się, tylko nie panikuj.

Zdrówka dla chorutków.
 
reklama
No ja też podczytuję jak nie pisuję a jakże:-) ale jak wszyscy zaczną tylko podczytywać to w końcu nie będzie co podczytywać no nie???:-p:-p:-p

Frotko masz jakieś fotki z wywczasów?jeśli tak to poproszę :tak:
 
Do góry