reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

no dobra cos tam jeszcze powklejam:happy2:
z przed prawie roku
dscn0749rb4.jpg

dscn0836km6.jpg


a teraz moje najstarsze dziewcze
dscn0838wu6.jpg

a tu moja mala anorektyczka
dscn0843kq6.jpg

jeszcze nasza kochana suczka
jagazl4.jpg

jeszcze maly zboj i chyba narazie wystarczy
syneczeksq6.jpg
 
reklama
Chyba nam umiera to forum... :dry:

Pochwalę się, aczkolwiek nie wiem czy to jakies wybitne osiągnięcie, ale Hania rozróznia kolory to znaczy umie je nazywać: zielony (ulubiony), żółty, pomarańczowy, czerwony, brązowy :tak:
 
Agast, umiera, umiera... I nawet już Lila nie protestuje...
A co do rozróżniania kolorów, to jasne, że to osiągnięcie. Zdarza się, na szczęście rzadko, że dzieci 4 - letnie mają z tym problemy. Gratulacje dla Hani!
 
No to może skoro Synek śpi, to coś Wam powklejam...

Początki były dość trudne
pocztkitrudnemm8.png


Trzymać się trza nawet w kole
trzymacsitrzaoy8.png


Chyba bez koła lepiej
bezkokair9.png


Pojazd kosmiczny dawał względne poczucie bezpieczeństwa
pojazdtj8.png


No i padły baterie w aparacie, więc na razie tyle...
 
zQo, ale masz dorosłe córy :szok:
agast, brawo dla Hani :tak: Zdolna dziewczynka!!!
Mondzi, widzę, że nieśmiało Ci idą te zdjęcia ;) Szkoda bo tymi jest słodki jak miód normalnie :sorry2: A w pojeździe kosmicznym nie dziwota, że czuł się bezpiecznie - w końcu można było przytrzymać się kierownicy ;-):laugh2: Czekam na więcej.

Co do umierania forum to i owszem, widać to na pierwszy rzut oka. Osobiście brakuje mi kilku babek z którymi czułam fajną więź i dlatego piszę mniej. Chciałabym żeby to się zmieniło, ale wątpię, że tak się stanie... :dry:

A teraz pochwalę się i tutaj: ZMIENIAM PRACĘ :-D:-)
Od 1 września będę biurwą w spółdzielni mieszkaniowej. Warunki finansowe gorsze, warunki pracy (w sensie techniczne) gorsze, ale za to godziny pracy od 7 do 15 :cool2: Ten fakt rekompensuje wiele :tak: No i nie bez znaczenia jest to, że padła obietnica iż stanowisko będzie rozwojowe ;)
 
Easy, fajnie widać, że brakuje Ci Mary... Dla mnie też rozwój i takie tam w tej chwili są bez większego znaczenia. A co do pojazdu kosmicznego, to skończył marnie, niestety. Otóż pewnego ranka Tymcio zrobił radosne "ciach ciach" nożyczkami do paznokci własnych. A że przeciął między nogami, no to zostało nam tradycyjne koło. Z czasem jednak okazało się zupełnie wystarczające, wiec może dobrze, że tak wyszło.

A mi dzisiaj tak dobrze szły porządki... No i siadłam, i jakoś mi się odechciało...
 
Agast - super, że Hania tak potrafi. U nas to jeszcze chyba nie czas na kolory.

A właśnie co potrafią już Wasze dzieci, np. samodzielne ubieranie, liczenie, kolory, no nie wiem co tam jeszcze. POchwalcie się i zmobilizujcie mnie tym samym do nauki mojego Tuśka.

A w temacie umierania forum, no niestety racja. A szkoda, bo fajnie sie tu wpada.

Mondzi -ładuj te baterie i dawaj więcej fotek. Te zdjęcia przyprawiaja mnie o niezdrową zazdorość. Jak mi sie marzy basen i cieplutka woda. Tymek pewnie z wody nie wychodził.

zQo - no właśnie jakie Ty masz dorosłe dzieci. pamiętam, ze pisałas o córach ale jak się zobaczy forty takich pannic to aż się nie chce wierzyć. Fajna macie rodzinkę.
 
Rita..ale ten czas leci...Julia ma już miesiąc! :szok:

Mondzi - zdjęcia super, ale mało! mało!;-)

Easy - może pójdę w Twoje ślady, do starej pracy nie wrócę (mam nadzieję, że tego forum nie czyta mój szef:tak:). Muszę coś zmienić, bo wracając tam przeżyję porażkę i do tego puszczę pawia. Godziny pracy też do d...od 9 do 17-19...:wściekła/y:
 
reklama
Hej dziewczynki:)!
Mongea - gratuluję drugiej córeczki!!(chyba jeszcze tego nie uczyniłam:zawstydzona/y:)
Absolutnie wszystkie zdjęcia, które obejrzałam są piękne!!!
Czytam Was regularnie - nie jest to ostatnio trudne - wiadomo - forum umiera;-)Na swoje usprawiedliwienie mam to, iż od pewnego czasu zajmuję się trójką dzieci. Znajoma podrzuca mi na 5h swego synka o tydzień młodszego od Emilki:-)Teraz jak zostaję "tylko" z jednym dzieckiem to mi dziwnie i nudzę się jak mops:-DZa tydzień wyjeżdżamy na Słowację i może jeszcze gdzieś. Już się nie mogę doczekać:tak:
U nas wsio w porządeczku, czas leci szybciutko.Rito, odpowiadając na Twoje pytanie - Emila nieustannie mnie zadziwia. Jest takim przemądrzaluchem, że szok. Gada jak najęta, kolory rozróżnia (łaćznie z pomarańczowym, fioletowym, granatowym ;), maluje mamę tatę i wszystkich innych, rozbiera ubiera się w miarę sama, Tzn. bluzki przez głowę sobie nie ubierze, ale sandały na sprzączkę ubierze, zapnie i jeszcze sobie ten paseczek do szlufki wsadzi.liczy "po swojemu" - najczęściej zaczyna od "dziewiętnaście":-D. Jeść potrafi sama, ale najczęściej jej się nie chce, bajki recytuje, w ogóle pamięć ma taką, że mi szczęka opada, ostatnio nauczyła się pedałować na rowerku. jak jest "z górki" to jeździ sama.Włazi na takie drabinki, że matce włosy dęba stają. nie usiedzi na miejscu ani przez chwilę (poważnie rozważąm fakt, czy nie ma przypadkiem owsików). Uparta jest gorzej niż ojciec góral. Praktycznie nie ma dnia bez stania w kącie...;)
Udało mi się odzwyczaić ją od ssania kciuka!!
Tomcio - przeciwieństwo - siostry-torpedy;-)Zapowiada się na małą bułę;-). Grzeczniutki jak nie wiem. Dziecko-anioł można by rzec. Wiecznie zadowolony :)
To tak w skrócie, co u nas

Ps: Jak, ktoś chce nas pooglądać, to niech pisze na priv. przypomnę adres strony. Tutaj już go nie podaję, bo później nam się różne głąby do księgi gości wpisują
Pozdrawiam wszystkich cieplutko
 
Do góry