Szkrabiku, Frotko dzięki wielkie za słowa pocieszki.
Mondzi zdrówka dla Tymusia. Mam nadzieję, ze to jednak trzydniówka i Tymuś ma się juz dobrze. Za Igusiowe pocieszki dziękuję ale powiem Ci, ze nie chciałabym aby ludzie ciepło traktowali Igusia bo jest mały i drobny. Zreszta z tym ciepłym traktowanie spotykam sie a jakże słysze teksty typu "ojeju a ja myslałam, ze jest młodszy od mojej córki/ mojego syna, no ale słodki jest "- to teksty jakie słysze nie raz w złobku kiedy przychodzimy po dzieci.
Rita ano Iguś jest proporcjonalny bo jest poniżej 3 centyla zarówno względem wagi jak i wzrostu ale czy to nie jest źle to bym nie powiedziała. jakby jedno było powyżej tego 3 centyla to chyba miałabym jednen stres mniej, no nie?
Lila Miki w podpisie super. Kurcze przykro mi, ze tak macie z tym mieszkaniem z teściami. Trzymam kciuki aby to sie zmieniło w przyszłości. I nigdy nie mów nigdy, tak wiec ja trzymam kciuki za Wasze odrębne mieszkanko.
Beatko ciesze się,ze wieści są optymistyczne i trzymam kciuki za dzisiaj.
Easy i u nas zawirowania ze spaniem. Ale kładziemy bo potem upierdliwy jest przez cały dzień. Co zabawne, jak jest niania to spi po 2-3 godziny a nam tylko 1,2 -2h.
Mad super zdjecia a w lodówce rewelacja
Aletko Przykro mi,z e tak się biudulko męczysz z ta alergią. Dzielna jestes.
Mongea rzeczywiście mnie pocieszyłaś wagowo i wzrostowo. Jakoś tak raźniej mi od razu. Co do porównań, to mi jakos trudno przejśc nad tym do porządku dziennego. Niby staram się ale jak widzę, gdziekolwiek sie nie ruszymy,z e tak odstajemy od innych to jakoś zaczynam sie martwić. Zastanawiam sie o co tu chodzi. Dobrze,ze chociaz jakoś nie martwię się mową. Tu jakos podchodze na luzie zupełnie. Fajnie, ze dobre wieści z wizyty przynosisz a za poprawe wyników trzymam kciuki.
MagW super zdjecia dostałam, dzięki wielkie. Jestem pod wrazeniem mowy Mai A jesli chodzi o Twoja przygode to usmiałam się do łez. Poprosze o jeszcze.
Czarnulko powtórzę za Aletka, jesteście niesamowicie podobni wszyscy do siebie
Agast gratki dla Hani. I liczę,ze będe mogła obejrzec w lipcu to kopanie tyłka. Tylko zaklepmy wiecej czasu na spotkanko, co?
Mondzi zdrówka dla Tymusia. Mam nadzieję, ze to jednak trzydniówka i Tymuś ma się juz dobrze. Za Igusiowe pocieszki dziękuję ale powiem Ci, ze nie chciałabym aby ludzie ciepło traktowali Igusia bo jest mały i drobny. Zreszta z tym ciepłym traktowanie spotykam sie a jakże słysze teksty typu "ojeju a ja myslałam, ze jest młodszy od mojej córki/ mojego syna, no ale słodki jest "- to teksty jakie słysze nie raz w złobku kiedy przychodzimy po dzieci.
Rita ano Iguś jest proporcjonalny bo jest poniżej 3 centyla zarówno względem wagi jak i wzrostu ale czy to nie jest źle to bym nie powiedziała. jakby jedno było powyżej tego 3 centyla to chyba miałabym jednen stres mniej, no nie?
Lila Miki w podpisie super. Kurcze przykro mi, ze tak macie z tym mieszkaniem z teściami. Trzymam kciuki aby to sie zmieniło w przyszłości. I nigdy nie mów nigdy, tak wiec ja trzymam kciuki za Wasze odrębne mieszkanko.
Beatko ciesze się,ze wieści są optymistyczne i trzymam kciuki za dzisiaj.
Easy i u nas zawirowania ze spaniem. Ale kładziemy bo potem upierdliwy jest przez cały dzień. Co zabawne, jak jest niania to spi po 2-3 godziny a nam tylko 1,2 -2h.
Mad super zdjecia a w lodówce rewelacja
Aletko Przykro mi,z e tak się biudulko męczysz z ta alergią. Dzielna jestes.
Mongea rzeczywiście mnie pocieszyłaś wagowo i wzrostowo. Jakoś tak raźniej mi od razu. Co do porównań, to mi jakos trudno przejśc nad tym do porządku dziennego. Niby staram się ale jak widzę, gdziekolwiek sie nie ruszymy,z e tak odstajemy od innych to jakoś zaczynam sie martwić. Zastanawiam sie o co tu chodzi. Dobrze,ze chociaz jakoś nie martwię się mową. Tu jakos podchodze na luzie zupełnie. Fajnie, ze dobre wieści z wizyty przynosisz a za poprawe wyników trzymam kciuki.
MagW super zdjecia dostałam, dzięki wielkie. Jestem pod wrazeniem mowy Mai A jesli chodzi o Twoja przygode to usmiałam się do łez. Poprosze o jeszcze.
Czarnulko powtórzę za Aletka, jesteście niesamowicie podobni wszyscy do siebie
Agast gratki dla Hani. I liczę,ze będe mogła obejrzec w lipcu to kopanie tyłka. Tylko zaklepmy wiecej czasu na spotkanko, co?