reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Shirleyko współczuję kolek i ciężkich nocek.No ale to nie powinno długo trwać...Wytrzymaj jeszcze trochę i jak piszesz nadejdzie wsparcie.Trzymajcie się!!!

Mondzi no w zasadzie pozwalam Karoli samodzielnie jeść ale zazwyczaj kończy się tak że z dwie łyżeczki/widelce zje a potem się bawi jedzeniem i w rezultacie muszę ją i tak karmić żeby coś tam spożyła ,a wtedy zadanie trudniejsze ,a ona szybko się nudzi jedzeniem......Co robię źle??????
 
reklama
Miałam ambitny zamiar odpisania wszystkim, ale nie dam dzisiaj rady...:baffled:

Shirleyko - współczuję sajgonu i życzę, żeby został jak najszybciej opanowany. Brak snu jest najgorszy...

Agast - zdrówka dla Hani:tak:

Minko - Twoja Panna super! I do tego widzę, że siedzi na krzesełku Baby Dreams Bambi, które właśnie dzisiaj kupiliśmy dla Julka;-)

Beatko - ale jazda z rodziną...zawsze przy sprawach finansowych wychodzą takie historie, a jeśli nie wychodzą, to są to chlubne wyjątki:-(

Dziewczyny...ale ten czas leci....już kolejna Gwiazdka...a dopiero planowałyscie prezenty rok temu. Ja wtedy buszowałam w poszukiwaniu tzw. wyprawki. Chyba wrócę do tamtych Waszych postów, żeby znaleźć jakiś pomysł na prezenty dla Julka;-)
 
Dobry wieczór :-)

Aletko, nie dałam się, Amelka też nie ;-)
Ty będziesz mi zazdrościła ciąży, a ja Tobie, że nie rzygasz :-p
Ale fajnie, że czujesz ruchy :-D

Magdulku, Wiolinko, Megan, Colletta, MagW, Tilli, Nenyah, (przepraszam, jeśli kogoś pominęłam, zapewniam, że nie celowo!) dzięki za życzenia zdrówka. Przydały nam się i podziałały :tak: :-D

Cola, ale super foty wstawiłaś!
Na zimę kombinezonik kupiłam w rozmiarze 98.
Akualnie zakładamy: rajtki, spodenki ocieplane (sztruks, a w środku jeszcze warstwa bawełniana), body, ciepłą bluzeczkę, kurteczkę zimową, szal i czapkę zimowe, rękawczki, buciki ocieplane (informacje aktualne jako, że dzisiaj nadeszła zima).

Natko, jestem zdecydowana. Mam nadzieję, że nie będę tego żałowała... :baffled: :-D
Swego czasu wstawiałaś chyba zdjęcia butków Maciusia, podobnych do Tombutków. Czy możesz mi zdradzić gdzie je kupiłaś?
Gratuluję tajemniczych osiągnięć Maciusia :tak:

Rita, dzięki za super foty!
Tymek przez buzię oddycha tylko kiedy ma zapchany nosek. CebionMulti dostaje z zalecenia lekarza. Papcie Tymek ma nie przez cały dzień. Biega też w skarpetkach. Na oczko nie wiem, bo sama bym nie dała, jedynie po zasięgnięciu opinii pediatry. Nie wiem co Tymek lubi najbardziej, bo wszystko wciąga nosem (no może oprócz pomidorówki). Ostatnio ze smakiem zajadał się gołąbkami.

Mondzi, gratuluję zakupu. W sam czas, że tak powiem :cool2:
Super foty! I cieszę się, że Twój Tymek lepiej je.
Hm... na wiosnę będziesz się starała o rodzeństwo dla Tymka?

Evik, nie łam się. Zdarzyło się, że Tymek nabił guza podczas obecności obojga rodziców... ale żyje i ma się świetnie, a po guzie ani śladu ;-)

Tilli, cieszę się, że tak dobrze się miewasz :tak: i dzięki za przemiłe słowa dla podwójnych mam. Prawda jest taka, że na razie Amelia większą część dnia przesypia, więc się nie napracuję, bo uważać muszę tylko na Tymka ;-)

Agast, jak się czujesz? Zdrówka Tobie i biednej Twojej Hani życzymy!
Dla porównania naszych dzieci napiszę, że Tymek też ma 86 cm, ale waży 13800...

Frotko, ale super foty przesłałaś! Wielkie dzięki :-D

Nenyah, super foty dostałam na skrzyneczkę!!! Wielkie dzięki :-D

Nenayah, Magdulku, Natko, Lila, Megan, Cola, ja też się cieszę. Ileż można chorować! :baffled:

Juciu, ano miesiąc minął! Coś podeślę, dziś albo jutro ;-)

Beatko, jak to ostatnio ujęła moja dobra znajoma: z rodziną wygląda się dobrze na zdjęciu... ;-) Nie przejmuj się.
Wieczorem kładę Tymka do łóżeczka, światło ma zgaszone przez cały czas, ale drzwi otwarte. Zamykam je kiedy zaśnie.

Minko, gratuluję zakupu. Super buciki! I zdjęcia cudne!

Shirleyko, u nas też brzucholek daje popalić. Myślę o Tobie szczególnie ciepło! U nas jazda od 5 do 7 rano...

Asioczku, ale masz dużą panienkę!

A moja panienka waży 5,5 kg. Mam co nosić... ponadto właśnie wyrasta z ciuszków i całe szczęście, że mam po Tymku różne rozmiary... czas się przesiąść na większy!

Nadrobiłam, jeśli pominęłam kogoś/coś ważnego to wybaczcie, ale oczy mi się już zamykają. Zmykam. Dobranoc!
 
ja tylko na momencik, przyjemność poczytania i odpisania zostawię sobie na jutro ;-)
teraz mam szybkie pytanie, czy któraś z Was otrzymała już ode mnie maila z nowym image na przykład??? bo outlook mi się zapętlił i jeśli już doszły do kogoś to przerwę to błędne koło, bo nie chcę, żeby Was zarzuciły 40 razy przez próby podejmowane ciągle acz z błędem.
Proszę o sprawdzenie i info.
 
Cola, Piotrek niestety też się bawi jedzeniem, I niewiele je sam. Nie wiem, jak Ci pomóc :(

Shirleyko, przesyłam Ci mnóstwo dobrych fluidków!!!! Trzymaj sie, kochana! Bedziemy o Tobie myslec cieplutko.:tak:

MagW, no i jak Twój nowy image...? Pokaż się!!!

Mondzi, no tak mówiłam, a teraz jakos tak sobie pomyślałam (całkiem niedawno), że drugi chłopczyk przy tak niewielkiej różnicy wieku, to naprawdę fajna opcja, acz z dziewczynki ucieszę się tak samo :-)

Minko, jaka śliczna Wiki!!! Niesamowicie wyrosła!!!

Lila, dziękuję, czuję się na razie fantastycznie, dzisiaj co prawda miałam wrażenie, że mnie troche mdli, ale nie wiem, czy to nie siła sugestii po prostu, bo wydaje mi sie, że to za wcześnie na takie atrakcje, I przyznam, że mam nadzieje, na tak samo bezproblemową pod tym względem ciażę jak z Piotrkiem ;) Piersi troche bolały, ale teraz mniej i nawte jakoś mi strasznie nie urosły - a może po rpostu niewiele zmniejszyły mi sie po Piotrku :zawstydzona/y: Ogólnie jest ok. Martwie się tylko moim kręgosłupem, któr juz teraz daje mi ostro popalić i nie wiem, co będzie jak dostanie jeszcze parę kilo z przodu... :-(

Paula, hop, hop, odezwij sie!!!
 
już idę spać ale jeszcze odpiszę Magw:
zdjęcia doszły(2x)
iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wyglądasz Świetnie!!!!!!!!!!!!!!!!:yes:
hmm a przed-to takich długich włosów dawno nie widziałam/nonono:-)
pozdrawiam
 
dzięki Cola - na to czekałam - to znaczy nie na pochwałę choć się bardzo cieszę, że Ci się podoba ale na to info cobyście mnie jutro nie przeklęły jak się "narzucę" ze 100 razy :-p
dobrej nocy!
 
Bry! I brrrrryyyy, jest 5:28,a ja zaraz pedze na busa do szkoly, bleee,a ze siadlam i poczytalam to jeszcze skrobne,

Mag - teraz tego nie sprawdze,bo juz nie mam czasu:baffled:
Shirley - dzieki wielkie!!!!No wspolczuje tego bolacaego brzuszka!!Co to sie porobilo,ze te male brzuszki tak bola:-( Buzka!
Megan - fajnie,ze sie dobrze czujesz, oby tak dalej:-) A Pauli nie ma i nie ma, no no, nie za ladnie!!:-p ;-)
Szkrabiku - sliczna waga!!A Twoja panna miesiac wczoraj skonczyla??!! To wszystkiego naj!

Lece,co by jeszcze w tym busie usiasc:baffled:
Milego dnia!
 
reklama
Spałam dzisiaj do dziewiątej, bo Michał zajął się Tymkiem, no i czuję się jeszcze bardziej przymulona... ALe nie będę się przyznawać, bo następnym razem się nim nie zajmie.

Cola
, nie wiem, co może być źle? Jak wygląda taka zabawa? Bo Tymek też się lubi bawić, ale jak już zaspokoi pierwszy głód. I ta zabawa wtedy prowadzi do buzi tylko znacznie wolniej. Wtedy na ogół jedną łyżeczkę ma Tymuś, a drugą ja, co trochę przyspiesz całą akcję. Może i u Was tak jest. W końcu przekładanie elementów jest bardzo rozwijające w tym wieku :-):-):-)

Szkrabik, w sam czas powiadasz? Ja bym to ujęła inaczej: "w ostatniej chwili" :zawstydzona/y: Ale ważne, że zdążyliśmy... A co do dzidziolka, to myślę o wiośnie, Michał o lecie, bo jeszcze mu się wakacje marzą... A rozstrzygnie się to po rozmowie z panią dyrektor, która to będzie proszona o wyliczenie mi lat pracy... Narazie czekam, żeby ją tak od razu, na wstępie nie szokować. W każdym razie folik kupię przy najbliższej okazji. A waga 5,5 jest imponująca. Tymcio osiągnął ją po trzech miesiącach... I jeszcze zapytam o wagę Tymka - sprawdzałaś mu centyle? Ja na tym punkcie jestem przewrażliwiona i ciągle się boję, że za dużo je, że za dobrze wygląda, że przez te moje ograniczenia je bardzo niespokojnie i ciągle patrzy czy jeszcze coś będzie.

MagW, ja też jestem pod wrażeniem Twojej nowej fryzurki. Super!

Megan, każda płeć będzie na pewno z entuzjazmem przyjęta i przez Was, i przez Piotrusia.

Lila, mam nadzieję, że w szkole było ok... Powodzenia!

Dzwoniła teściowa :wściekła/y: na obiad zaprosić, a my przecież idziemy do sąsiadki :wściekła/y: Tymek pokaszluje, więc wymówka jest, ale czy to ma sens? Obcą babą muszę się denerwować :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry