reklama
Evik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 837
Hejka,
cały czas podczytuję, ale pisać nie mam kiedy bo w pracy nie wiem w co ręce włozyć. Zastępuję 3 osoby i mam dość. Wpadłam żeby powiedzieć ze dziękuje za zdjecia, które dotarły na moją skrzyneczke. Są śliczne. Dziękuję również Lileczce za fotoreportaż, nie muszę chyba pisać ze Miki świetnie się prezentuje, Wy zresztą też.
Zazdroszczę wszystkim, którzy takie piękne foty z nad morza zamieszczają (zazdroszczę w pozytywnym znaczeniu tego słowa, o ile takowe istnieje
), świadczą one o tym że dzieciaczki pozytywnie reaguja na morze. Przypominam sobie że w ubiegłym roku Hania która miała 3 miesiące nawet na morze nie raczyła spojrzeć . Wierzę ze w tym roku we wrześniu chociaż na tydzień uda nam się wyskoczyć nad morze, żeby to morze było troszkę bliżej).
I jeszcze wpadłam tu po to żeby wyrazić swój sprzeciw. Asiu nie odchodź!!! Kontakt na gg mi nie wystarczy zdjęcia Twoich dzieciaczków w podpisie rozświetlaja stronę i po prostu się nie zgadzam żeby Cię tu nie było. ZROZUMIANO?!
no i jeszcze napiszę co u nas... w sumie niewiele. Hanka psoci jak psociła, rośnie z niej złosnica, już mnie nie gryzie, ale jak jest zła to gryzie poduszkę, kanapę, pieluszke, a zdarza sie że i podłogę chce ugryźć (co jej się nie udaje). Od tygodnia pieknie zasypia w łóżeczku sama, ale tylko gdy tatus ją karmi i wychodzi z pokoju. Przy mnie niestety nie zasypia tak pięknie. Nadal nie mówi mama, a na prosbę powiedz mama z szelmowską miną mówi tata. Oczywiscie gdy pytamy gdzie jest mama, biegnie do mnie i wskazuje na mnie. Nauczylismy ja obracać sie podczas tańczenia, wysle na priva gdy sciągnę film z aparatu. I to chyba wszystko. Na razie znikam. Sorry za błędy, ale piszę szybko, gdzy szef nie widzi
cały czas podczytuję, ale pisać nie mam kiedy bo w pracy nie wiem w co ręce włozyć. Zastępuję 3 osoby i mam dość. Wpadłam żeby powiedzieć ze dziękuje za zdjecia, które dotarły na moją skrzyneczke. Są śliczne. Dziękuję również Lileczce za fotoreportaż, nie muszę chyba pisać ze Miki świetnie się prezentuje, Wy zresztą też.
Zazdroszczę wszystkim, którzy takie piękne foty z nad morza zamieszczają (zazdroszczę w pozytywnym znaczeniu tego słowa, o ile takowe istnieje
), świadczą one o tym że dzieciaczki pozytywnie reaguja na morze. Przypominam sobie że w ubiegłym roku Hania która miała 3 miesiące nawet na morze nie raczyła spojrzeć . Wierzę ze w tym roku we wrześniu chociaż na tydzień uda nam się wyskoczyć nad morze, żeby to morze było troszkę bliżej).I jeszcze wpadłam tu po to żeby wyrazić swój sprzeciw. Asiu nie odchodź!!! Kontakt na gg mi nie wystarczy
zdjęcia Twoich dzieciaczków w podpisie rozświetlaja stronę i po prostu się nie zgadzam żeby Cię tu nie było. ZROZUMIANO?!no i jeszcze napiszę co u nas... w sumie niewiele. Hanka psoci jak psociła, rośnie z niej złosnica, już mnie nie gryzie, ale jak jest zła to gryzie poduszkę, kanapę, pieluszke, a zdarza sie że i podłogę chce ugryźć (co jej się nie udaje). Od tygodnia pieknie zasypia w łóżeczku sama, ale tylko gdy tatus ją karmi i wychodzi z pokoju. Przy mnie niestety nie zasypia tak pięknie
. Nadal nie mówi mama, a na prosbę powiedz mama z szelmowską miną mówi tata. Oczywiscie gdy pytamy gdzie jest mama, biegnie do mnie i wskazuje na mnie. Nauczylismy ja obracać sie podczas tańczenia, wysle na priva gdy sciągnę film z aparatu. I to chyba wszystko. Na razie znikam. Sorry za błędy, ale piszę szybko, gdzy szef nie widzi 
Beatka25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2006
- Postów
- 1 298
Hej, hej
Lila - witamy z powrotem ;D Super zdjecia zamiesciłaś aż normalnie zazdroszczę wyjazdu. Może i mi się uda ;D ale to pewnie dopiero w sierpniu
Asiu - o matuniu!!!Nie wierz w takie bzdury!!!!Zostań z nami i się jakimiś głupotami nie przejmuj. Wiem, ze łatwo mówić bo wyobrażam sobie jakie rzeczy ta osoba Ci nawypisywała ale sama miałaś okazję przekonać się, że ktoś co jakiś czas robi wielkie halo tylko nie wiem dlaczego i po co? Moze lubi ranić innych i sprawia mu to satysfakcję????Chore jest to po prostu ale nie dajmy sie tej osobie.Plizzz. Nie uwierzę również w to, ze któraś z nas wyśmiewa sie z Twoich czy innych dzieci. Jestem mamą i kazdym zdjeciem wzruszam się i zachwycam. Masz sliczne i mądre dzieci i nie pozwól zeby jakiś dureń pisał Ci ze jest inaczej.
Czarnulko - daj znać w takim razie co i jak po wizycie u lekarza.
Czy ja kiedys tu pisałam, ze moje dziecko nie jest samodzielne??.Hymmm...odszczekuję to szybciutko Od paru dni Mateusz zadziwia mnie swoją zaradnoscią. W środę wziął Smerf jeden łyzeczkę i sam nakarmił się Bakusiem a od wczoraj paraduje z butelką i sam z niej pije ;D Sam też pięknie gryzie kanapeczki i bułeczki więc jak sie same domyślacie dumna jestem zniego jak cholera!!!Mam tylko nadzieję, że to nie jakieś jego widzi misie i mu się nie odwidzi :
A że temat wakacjowy ciagle krąży na forum to pozwolę sobie zadać Wam pytanko odnosnie naszego pieknego morza.
Jakie miejscowości polecacie?
Dodam, że w grę wchodzi kwatera prywatna tak do 80 zł za dopę (my plus Mateusz). Z góry dzięki za odpowiedź
przeglądam oferty w necie ale powiem Wam szczerze, ze wszystko pięknie wyglada ale na zdjęciu. Dwa lata temu mielismy okazję przekonać się o tym i trafiliśmy na totalne bezludzie dlatego tym razem nie chcę by sie sytuacja powtórzyła. Zwinęliśmy się po godzinie od przybycia i pomkneliśmy do nieźle zatłoczonego Mielna. Wtedy nam to nie przeszkadzało ale teraz z dzieckiem...same rozumiecie :
Lila - witamy z powrotem ;D Super zdjecia zamiesciłaś aż normalnie zazdroszczę wyjazdu. Może i mi się uda ;D ale to pewnie dopiero w sierpniu
Asiu - o matuniu!!!Nie wierz w takie bzdury!!!!Zostań z nami i się jakimiś głupotami nie przejmuj. Wiem, ze łatwo mówić bo wyobrażam sobie jakie rzeczy ta osoba Ci nawypisywała ale sama miałaś okazję przekonać się, że ktoś co jakiś czas robi wielkie halo tylko nie wiem dlaczego i po co? Moze lubi ranić innych i sprawia mu to satysfakcję????Chore jest to po prostu ale nie dajmy sie tej osobie.Plizzz. Nie uwierzę również w to, ze któraś z nas wyśmiewa sie z Twoich czy innych dzieci. Jestem mamą i kazdym zdjeciem wzruszam się i zachwycam. Masz sliczne i mądre dzieci i nie pozwól zeby jakiś dureń pisał Ci ze jest inaczej.
Czarnulko - daj znać w takim razie co i jak po wizycie u lekarza.
Czy ja kiedys tu pisałam, ze moje dziecko nie jest samodzielne??.Hymmm...odszczekuję to szybciutko Od paru dni Mateusz zadziwia mnie swoją zaradnoscią. W środę wziął Smerf jeden łyzeczkę i sam nakarmił się Bakusiem a od wczoraj paraduje z butelką i sam z niej pije ;D Sam też pięknie gryzie kanapeczki i bułeczki więc jak sie same domyślacie dumna jestem zniego jak cholera!!!Mam tylko nadzieję, że to nie jakieś jego widzi misie i mu się nie odwidzi :
A że temat wakacjowy ciagle krąży na forum to pozwolę sobie zadać Wam pytanko odnosnie naszego pieknego morza.
Jakie miejscowości polecacie?
Dodam, że w grę wchodzi kwatera prywatna tak do 80 zł za dopę (my plus Mateusz). Z góry dzięki za odpowiedź
przeglądam oferty w necie ale powiem Wam szczerze, ze wszystko pięknie wyglada ale na zdjęciu. Dwa lata temu mielismy okazję przekonać się o tym i trafiliśmy na totalne bezludzie dlatego tym razem nie chcę by sie sytuacja powtórzyła. Zwinęliśmy się po godzinie od przybycia i pomkneliśmy do nieźle zatłoczonego Mielna. Wtedy nam to nie przeszkadzało ale teraz z dzieckiem...same rozumiecie :
Juciu, Agast, my byliśmy właśnie w Perle. Pojechałam tam pierwszy raz dwa lata temu, kiedy zależało mi, żeby to było sanatorium, no i byłam po prostu zauroczona tym miejscem. Las jest przepiękny, plaża szeroka, piaseczek złocisty, ludzi na lekarstwo, raj. A co do turnusów, to prawdę mówiąc, my pojechałyśmy w poniedziałek i powiedziałyśmy, że mamy wczasy od środy i prosimy o pokoje wcześniej. Nie było kłopotu. Dwa lata temu też w ostatniej chwili (dwa dni przed przyjazdem) rezerwowałam dwa pokoje dla mojego męża i teściowej (my z mamą miałyśmy swój zarezerwowany wcześniej) i też były. Także to jakieś nieporozumienie, bo też czytałam na stronie, że turnusy sztywne a rzeczywistość zupełnie inna
Lila, super fotki Też Wam wysłałam zdjęcia wakacyjne, ale od kilku osób wróciło, bo przepełnione skrzynki
Spadam, może mi się uda uśpić potwora
Lila, super fotki
Też Wam wysłałam zdjęcia wakacyjne, ale od kilku osób wróciło, bo przepełnione skrzynki Spadam, może mi się uda uśpić potwora
A
Asia_24
Gość
Witajcie!
Beatko no jesteście wreszcie!
Gratuluję samodzielnego synka! Brawo!
W sprawie miejscowości turystycznych nie pomogę bo dawno nie miałam wyjazdowych wakacji i jestem nie w temacie.
Asiu no i tak trzymaj!
Nie ma co się przejmować jakimiś głupimi dogadywaniami.
Pewnych ludzi się nie zmieni chociażby się chciało. Dobrze, że słuchasz tego co mówi większość, a nie jakaś bawiąca się cudzym kosztem jednostka.
Moim zdaniem jakieś nienawidzenie to totalna żenada i dziecinada.
Można nie czuć do kogoś sympatii, ale nienawidzieć osoby, której się nawet osobiście nie poznało to jakaś paranoja.
Trzymam kciuki za rozmowę! Tym razem musi się udać!
Evik cieszę się, że Cię widzę. Faktycznie masz teraz niezły młyn w pracy.
Dobrze, że Hania przestała Cię gryźć.
Natko wielkie gratulacje dla małego chodziaczka!
Co z obiecanymi zdjątkami z wakacji?
Lila fotki prześwietne. Rany jak ja Wam zazdroszczę i wstyd mi jak cholera z tego powodu. :-[
Bezproblemowego szczepienia życzę!
A my kupiliśmy Szymkowi wreszcie buty do chodzenia.
Na razie i tak będzie miał je okazjonalnie bo czasem chce chodzić przy wózku(trzymając się go), albo prowadzony pod paszkami lub za rączkę.
Na razie muszę lecieć.
Beatko no jesteście wreszcie!
Gratuluję samodzielnego synka! Brawo!
W sprawie miejscowości turystycznych nie pomogę bo dawno nie miałam wyjazdowych wakacji i jestem nie w temacie.
Asiu no i tak trzymaj!
Nie ma co się przejmować jakimiś głupimi dogadywaniami.
Pewnych ludzi się nie zmieni chociażby się chciało. Dobrze, że słuchasz tego co mówi większość, a nie jakaś bawiąca się cudzym kosztem jednostka.
Moim zdaniem jakieś nienawidzenie to totalna żenada i dziecinada.
Można nie czuć do kogoś sympatii, ale nienawidzieć osoby, której się nawet osobiście nie poznało to jakaś paranoja.
Trzymam kciuki za rozmowę! Tym razem musi się udać!
Evik cieszę się, że Cię widzę. Faktycznie masz teraz niezły młyn w pracy.
Dobrze, że Hania przestała Cię gryźć.
Natko wielkie gratulacje dla małego chodziaczka!
Co z obiecanymi zdjątkami z wakacji?
Lila fotki prześwietne. Rany jak ja Wam zazdroszczę i wstyd mi jak cholera z tego powodu. :-[
Bezproblemowego szczepienia życzę!
A my kupiliśmy Szymkowi wreszcie buty do chodzenia.
Na razie i tak będzie miał je okazjonalnie bo czasem chce chodzić przy wózku(trzymając się go), albo prowadzony pod paszkami lub za rączkę.
Na razie muszę lecieć.
Lila
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 3 507
Asiu!!!No w koncu!!!Bardzo sie ciesze,ze bedziesz z nami nadal!!!!!!Trzymam kciuki za prace!!!
Frotko - widzialam, widzialam wlasnie fotki, sliczne sa, nie moge nigdy napatrzec sie na Totulka!!
Paula - butki sliczne!
Beatka - no gratki!!!!!!Moj tez to robi,znaczy sam pije, tyle ze z kubka, sam bakusia zjesc potrafi,ale nie je chlebka : Sam czy nawet ja ja go daje, nie cierpi, jak nabijam z paroweka to pluje i potem juz nawet parowki nie cche, pieczywo ciemne, biale, bulki - nic. Tylko pieczywo chrupkie raz ugryzie,a potem juz beee. Ech : Dlatego tym bardziej gratki!!Slicznie jest w Jastarni,bylismy tam tym statkiem wodnym, znaczy sliczne jest morze, plaza, bo miescina nadmorska jak kazda inna,ale jak z noclegami to nie wiem :
Dziekuje Wam za te ilosci komplementow, pamietacie ostatnia afere, ze chwalimy fotki na sile, wszystkie, a ja widze,ze Wy chwalicie szczerze ;D I bardzo sie z tego ciesze ;D
A moj synek na szczepieniu nic nie plakal,dzielny jest,co ?? ;D i tak: wazy 12,5 z pielucha,to bez moze ze 12, ma 79-80 cm
Frotko - widzialam, widzialam wlasnie fotki, sliczne sa, nie moge nigdy napatrzec sie na Totulka!!
Paula - butki sliczne!
Beatka - no gratki!!!!!!Moj tez to robi,znaczy sam pije, tyle ze z kubka, sam bakusia zjesc potrafi,ale nie je chlebka :
Sam czy nawet ja ja go daje, nie cierpi, jak nabijam z paroweka to pluje i potem juz nawet parowki nie cche, pieczywo ciemne, biale, bulki - nic. Tylko pieczywo chrupkie raz ugryzie,a potem juz beee. Ech : Dlatego tym bardziej gratki!!Slicznie jest w Jastarni,bylismy tam tym statkiem wodnym, znaczy sliczne jest morze, plaza, bo miescina nadmorska jak kazda inna,ale jak z noclegami to nie wiem :Dziekuje Wam za te ilosci komplementow, pamietacie ostatnia afere, ze chwalimy fotki na sile, wszystkie, a ja widze,ze Wy chwalicie szczerze ;D I bardzo sie z tego ciesze ;D
A moj synek na szczepieniu nic nie plakal,dzielny jest,co ?? ;D i tak: wazy 12,5 z pielucha,to bez moze ze 12, ma 79-80 cm
reklama
Mondzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2005
- Postów
- 1 961
Witam serdecznie!
Tak sobie czytam co u Was słychać i chyba muszę coś napisać, żeby nie było, że to ja, bo nie ja. Strasznie głupia sprawa, bo pisząc, że ktoś coś takiego powiedział, a nie pisząc kto, rzuca się podejrzenie na każdą mamuśkę. Jakoś tak mam wrażenie, że to tylko jakiś sen Asiu, bo przy całym moim zamiłowaniu to prawdy, jakoś nie mieści mi się w głowie, by ktoś mógł tego typu informacje przekazywać dalej, nawet jeżeliby były prawdą. Rózne rzeczy można ludziom powiedzieć, wiele rzeczy trzeba powiedzieć, ale jaki ma sens przekazywanie informacji typu: "ten Cię lubi, a ten nie". I wydaje mi się, że skoro Asianie może powiedzieć z kim to tak serdecznie na gg rozmawiała, to ten KTOŚ powinien sam do tego się przyznać Ja mam w przedszkolu taki zwyczaj, że dzieci, które same przyznają się do popełnionego błędu, nie ponoszą żadnej kary. A my jesteśmy dorosłe i chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, że takie zachowanie jest w tej sytuacji konieczne
Pozdrawiam wszystkie Mamuśki, dziękuję za zdjęcia, które do mnie docierają, zazdroszczę spotkań i życzę ciepłych, nie gorących wakacji
Tak sobie czytam co u Was słychać i chyba muszę coś napisać, żeby nie było, że to ja, bo nie ja. Strasznie głupia sprawa, bo pisząc, że ktoś coś takiego powiedział, a nie pisząc kto, rzuca się podejrzenie na każdą mamuśkę. Jakoś tak mam wrażenie, że to tylko jakiś sen Asiu, bo przy całym moim zamiłowaniu to prawdy, jakoś nie mieści mi się w głowie, by ktoś mógł tego typu informacje przekazywać dalej, nawet jeżeliby były prawdą. Rózne rzeczy można ludziom powiedzieć, wiele rzeczy trzeba powiedzieć, ale jaki ma sens przekazywanie informacji typu: "ten Cię lubi, a ten nie". I wydaje mi się, że skoro Asianie może powiedzieć z kim to tak serdecznie na gg rozmawiała, to ten KTOŚ powinien sam do tego się przyznać
Ja mam w przedszkolu taki zwyczaj, że dzieci, które same przyznają się do popełnionego błędu, nie ponoszą żadnej kary. A my jesteśmy dorosłe i chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, że takie zachowanie jest w tej sytuacji konieczne Pozdrawiam wszystkie Mamuśki, dziękuję za zdjęcia, które do mnie docierają, zazdroszczę spotkań i życzę ciepłych, nie gorących wakacji
Podobne tematy
- Zamknięty
- Przyklejony
