asioczek
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2005
- Postów
- 3 674
A ja juz widzialam Jucie w realu . 8) 8) Bylo super, ale krotko, no ale w niedziele my mamy chrzciny a jutro jeszcze jakies szkolenie w kosciele nas czeka.
Szkrabiku bardzo ciekawe tematy poruszylas. U nas na w wypadku naszego gwaltownego zejcia z tego swiata Maja dostanie kaske z naszych polis. Zarowno ja i maz co miesiac cos odkladamy na szalenstwa na emeryturze Jak sie trafi inaczej nasze dzieci te pieniadze przejma. Dodatkowo myslalam o czyms dla Majki. Widzialam gdzies oferte, ze mozna wplacac rozne kwoty i nie do konca systematycznie np gdy dziecko dostaje kase zamiast prezentu Zamiast wydac to na codzienne wydatki, mozna dla malucha odkladac.
Kto mialby przejac opieke nad Maja .. nie wiem rodzice i tesciowie skresleni z listy potencjalnych opiekunow, rodzenstwo meza jest super, ale nie widze ich w roli wychowujacych moja Majke, chyba moja siostra a przyszla matka chrzestna bylaby najlepsza. Ale to moje zdanie, jestem ciekawa co moj maz na ten temat sadzi, chyba musimy cos na wszelki wypadek zadecydowac.
Szkrabiku bardzo ciekawe tematy poruszylas. U nas na w wypadku naszego gwaltownego zejcia z tego swiata Maja dostanie kaske z naszych polis. Zarowno ja i maz co miesiac cos odkladamy na szalenstwa na emeryturze Jak sie trafi inaczej nasze dzieci te pieniadze przejma. Dodatkowo myslalam o czyms dla Majki. Widzialam gdzies oferte, ze mozna wplacac rozne kwoty i nie do konca systematycznie np gdy dziecko dostaje kase zamiast prezentu Zamiast wydac to na codzienne wydatki, mozna dla malucha odkladac.
Kto mialby przejac opieke nad Maja .. nie wiem rodzice i tesciowie skresleni z listy potencjalnych opiekunow, rodzenstwo meza jest super, ale nie widze ich w roli wychowujacych moja Majke, chyba moja siostra a przyszla matka chrzestna bylaby najlepsza. Ale to moje zdanie, jestem ciekawa co moj maz na ten temat sadzi, chyba musimy cos na wszelki wypadek zadecydowac.