reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Heloł!
padam na twarz :(
Mała przytyła ponad 250 g!!!:tak::-D :D, mieścimy się nadal w dolnych granicach normy, do szpitala, na razie nie idziemy- leżymy w domku :) Buzi wielgaśne i dzięki za wsparcie!
 
reklama
I ja witam się poświątecznie:tak:. U nas święta minęły milusio i przytulnie:tak:. Wigilie mieliśmy dwie pierwszą u moich rodziców z moim całą rodzinką (w sumie było nas 18 osób), a drugą już w domku tylko my i teście:-). Natalia obcałowała wszystkich (na trzy cmoknięcia w policzki) i każdemu łamała swojego opłatka i mówiła "wszystkiego najlepszego":-):-). Prezenciki oczywiście Nati dostała najwięcej, bo hulajnogę, domino, puzzle, pieska szczekającego i chodzącego, trochę ubranek, piłeczki do basenu do którego zjeżdża ze zjeżdżalni (największa chyba radocha właśnie z nich):tak::-D. A święta u rodzinki:tak:, Natalię mieliśmy z głowy bo ciągle bawiła się tam z Martą. No a w niedzielę spędziliśmy w domku. Także wszystko spokojnie. Ja się nie naszykowałam, ani nie nasprzątałam na święta:-p:-p:-p:-) Tak lubię:-p
Sorki że tylko o sobie, ale jakoś ostatnio nie mam zapału do pisania:baffled::sorry2: Co nie zmienia faktu, że czytam Was na bieżąco. Buziaki:blink:
 
izka fajnie się postarał Twój mąż :tak:
A "zabawy" sylwestrowej ja też nie lubię :-p Coś tak czuję, że w tym roku dojdzie mi wkurzenie, że petardy dzieci pobudzą :-D;-)
Gingeros gratuluję udanego zakupu :tak: Moją mamę przed tą formą kupna powstrzymała opinia zaufanego glazurnika, że często w transporcie uszkadzają nawet 30% płytek :szok: Oczywiście, wszystko zależy od dostarczyciela, dobrze że Twój się spisał :tak:
Dzagud no nie do końca tak jest - dziecko MOŻE zarażać na 1-2 dni przed wystąpieniem objawów, ale nie musi. Czyli mogła się tym bardziej powstrzymać przed wizytami :dry: A krostki mają kilka stadiów - najpierw plamka, potem grudka, potem bąbelek z płynem, przysycha i robi się strupek. Cykl trwa ok. 24h i krostki na bieżąco się pojawiają przez ok. 7 dni - dziecko zaraża aż do przyschnięcia ostatniej krostki... No ale skoro Madzia szczepiona, to w najgorszym razie przejdzie ospę poronną (obyście nawet nie zauważyli) :tak:
jolka cieszę się, że humor Cię nie opuszcza :* Będzie dobrze - wiesz przecież, cyce przywykną i dalej niemal samo pojedzie ;-)
Sorga super! Mała przypakowała i już nie stresuje mamusi :-)

No i wena mi siadła... Padam po basenie :sorry2:
 
ESIA pewnie zależy od dostarczyciela, ale i od spakowania towaru przez sprzedającego ;-) zero strat :-D

JOLA witamy u nas :-D
cmoknij w czółko Jacka :tak: wszak dzisiaj jego dzień ;-)

czas poszukać tapet :cool2: znaczy się już wybraliśmy, ale muszę znaleźć sklep, gdzie najtaniej ;-)

SORGA gratki przybierania na wadze :p

tapety zamówione i zapłacone ... oj, resztki mojej barbórki już zostały ... ale łazienkę mamy prawie całą skompletowaną :tak: tylko jeszcze prysznic kupić ;-) i po mojej kasie :-(
 
Ostatnia edycja:
Jolu przyjmij ode mnie spóźnione gratulacje - niech Albercik będzie grzecznym aniołkiem i zdrowo rośnie! Reakcja Maksa jest normalna, niedługo zrozumie co wolno, a czego nie i będzie dobrym braciszkiem, a do tego czasu życzę ci ogromu cierpliwości do wszystkich. No i niech się cyce szybko goją. :tak:

Sorga ucałowania w brzuszek, niech rośnie zdrowo i da mamie trochę odetchnąć od zamartwiania :tak:

Dorotko kciuki za pomyślne wieści :tak::-)

Dzagud kciuki by wam się nic nie wykluło - za dobra babka jesteś, ja bym chyba palnęła kuzynkę w łeb za taki numer:no:

Esia zazdroszczę wyjazdu narciarskiego, ciekawi mnie jak sobie poradzicie z trzodą na stoku - zabieracie jakieś nianie czy będziecie jeździć na zmianę?

Gingeros dobry pomysł z zakupami w sklepach internetowych - ja prawie wszystko tak kupiłam (po obejrzeniu w stacjonarnym sklepie), a największe oszczędności zrobiłam na sprzęcie kuchennym - tu różnice w cenie np. lodówki były rzędu kilku tysięcy. :szok: Szybko wam idzie ten remont - kiedy planujecie przeprowadzkę?

Ja mam ambitny plan spakować nas podczas pobytu Czarka w przedszkolu (poszedł po świętach z wielką ochotą) i wieczorem wyruszamy do teściów ponadrabiać zaległości jedzeniowe:-D

Życzymy wszystkim udanego Sylwestra i Dużo zdrowia i szczęścia na Nowy Rok :-)
 
Hello laski

Ja przepraszam ze tak zniklam ale teraz w robocie mam same splity czyli latam na ranki potem 2 godzinki przerwy i wracam na wieczor.Podczytuje ale sil niet na pisanie:sorry2:W sylwestra lece na wieczor a w nowy rok juz na rano:-(Wiec jeszcze raz przepraszam ze znikam.Świeta minely nam naprawde superowo i
obiecuje ze postaram sie napiszac wsjo jutro rano.buziollllllllllllki;-)
 
Już po świętach, stary rok się kończy
jego blask już mija, a nowy do brzegu dobija...

Życzę wam by był piękny, lepszy od starego
i przyniósł coś szczególnego...

samej serdeczności i samej miłości
uśmiechu na twarzy i to o czym skrycie marzycie...


tt4721755fltt.gif

tt4721759fltt.gif
tt4721762fltt.gif

 
Już po świętach, stary rok się kończy
jego blask już mija, a nowy do brzegu dobija...

Życzę wam by był piękny, lepszy od starego
i przyniósł coś szczególnego...

samej serdeczności i samej miłości
uśmiechu na twarzy i to o czym skrycie marzycie...


tt4721755fltt.gif

tt4721759fltt.gif
tt4721762fltt.gif



i ja podlaczam sie do tych slicznych zyczen dla Was I WASZYCH RODZIN
 
Dziewczynki Kochane, życzę Wam wielu cudownych chwil oraz dużo szczęścia i miłości
w Nowym Roku 2010.
Oby to co było złe, zostało ze starym, odchodzącym rokiem i niech odejdzie w zapomnienie.
A to co dobre, radosne, niech z nami zostanie i towarzyszy nam dalej.
Bawcie się dobrze dzisiejszej nocy.

 
reklama
Dziewczynki Kochane, życzę Wam wielu cudownych chwil oraz dużo szczęścia i miłości

w Nowym Roku 2010.
Oby to co było złe, zostało ze starym, odchodzącym rokiem i niech odejdzie w zapomnienie.
A to co dobre, radosne, niech z nami zostanie i towarzyszy nam dalej.
Bawcie się dobrze dzisiejszej nocy.


I my życzymy wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku, oby był lepszy od poprzedniego:tak: czego i sobie życzę;-):-(, buziaczki:-).
 
Do góry