reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

No te brzydkie kupy u nas to właśnie takie jak wczoraj czyli zielonkawe, niektóre w bardzo małej ilości,ale praktycznie sam śluz, inne znów wodniste , że prawie całe wsiąkały w pieluchę + zielone grudki :baffled::baffled: I sporo ich w ciągu dnia. Wiedziałam, że coś jest nie tak. A w nocy to charczenie, a teraz proszę - Stasiek po raz pierwszy ma katar:szok: Na 12 mamy być w przychodni...
martaja, wszystkiego naj dzis - z okazji tych mini-urodzinek;-);-)
 
reklama
anielap, metoda bardzo prosta: zamiast cycka podawałam Stasiowi wodę. Początki nie były łatwe, młody wkurzał się i rozbudzał nie dostając tego czego chciał, ale po jakimś czasie (2 tygodnie?) się "poddał".

A czy brałaś Stasia na rece, tzn czy wyciągałaś go z łóżeczka?
 
glitteryourway-f48dc94a.gif
 
Agik ale Jakub wogóle na butelkę reaguje płaczem :/ A smoczek chyba kupię dzisiaj zobaczę czy coś zmieni...
Martitka u nas było ostatnio tak samo jak butla była beee to smarowaliśmy dziąselka i było ok...a teraz smarowanie nic nie daje...No ale dzisiaj to nawet chrupka mu nie pasowała i czasem smoczek-uspokajacz smaruję żelem bo też nie...więc dalej sklaniam się w stronę zębów... Dodam że troszke marudzi maly...
Dziękujemy za życzenia dla mojego małego-dużego chłopca :)
Ja wczoraj troszkę bylam w niesmaku ponieważ urlop mój mąż ma od połowy do końca maja... mam nadzieję, ze bedzie pogoda... Mial do wyboru albo ten termin albo termin idealnie przypadajacy na moją sesję..więc wyjścia nie było ;/
 
Witam po długiej przerwie wszystkie kochane Czerwcóweczki:-).Nie było nas tak długo najpierw z powodu wstrętnego komputera,któremu zachciało się zawieszać:wściekła/y:,no a póżniej synuś postanowił,że w końcu chce ząbki no i było super...brak czasu na wszystko.Teraz wszystko oki.Już sami siadamy no i od tygodnia stajemy w łóżeczku.

Wszystkim dzidziusiom życzymy zdrówka:-):-):-).
Ale się za Wami stęskniłam
 
rysa Stasia kupy mają niemal kolory tęczy:-D konsystencja od plasteliny, po troche rzadsze. O zapachu nie wspomnę.....:szok:

zapach to czysta poezja....:baffled::baffled:
zazdroszcze mężowi - jest freediverem (nurkowanie na bezdechu) i potrafi wstrzymać powietrze na kilka minut - akurat na przebranie pielusi wystarczy;D
mi jeszcze do jego rekordów daleko:-D
 
No dzisiaj po 7 miesiącach gadania i marudzenia mąż przeniósł komputer z sypialni do drugiego pokoju :-)
Teraz Wojtuś będzie miał ciszę i spokój, a ja zacznę w końcu pisać moją pracę mgr, bo jeszcze nawet nie zaczęłam:zawstydzona/y:, no a przy takim maluchu tylko nocki zostają do pisania ehhh:baffled:


zapach to czysta poezja....:baffled::baffled:
zazdroszcze mężowi - jest freediverem (nurkowanie na bezdechu) i potrafi wstrzymać powietrze na kilka minut - akurat na przebranie pielusi wystarczy;D
mi jeszcze do jego rekordów daleko:-D


No to ja tez zazdroszczę Twojemu mężowi:tak::-D:-D:-D
Serio czasami aż dech zapiera nad tą paletą kolorów i zapachów :baffled::baffled::baffled:
 
Ojoj, agik, ale sie ciesze - nie jestem sama z pisaniem mgr!!!! :-D:-D:-D:-D Swoje studia pokończyłam co prawda w zeszłym roku, na jednym kierunku obroniłam lic, ale na drugim na mgr juz mi sily i motywacji nie starczylo - przelozylam na ten rok i również na razie nic nie mam:baffled::baffled: A przy dziecku to ...sama wiesz jak jest. I im starsze tym gorzej tak naprawde... Gdybym o tym wiedziala to moze jednak bym sie zmobilizowala wczesniej...
 
i ja dopisuje się do listy dążących do magistra...
tak siepocieszam że to już koncówka pracy ale tak naprawde konca nie widac bo przy Alicji nie da sie pisać
 
reklama
a jakie kupony powinno miec dziecko ??
wiem ze glupie pytanie od mamy ponadpolrocznego dziecka ale wczesniej mała była na cycu wiec robila takie same... a teraz odkąd je obiadki i deserki i soczki robi kolorowe o roznej konsystencji (kazda inna;/)
tak jak Michał:tak:
rysa Stasia kupy mają niemal kolory tęczy:-D konsystencja od plasteliny, po troche rzadsze. O zapachu nie wspomnę.....:szok:
najlepsze perfumy się chowają:szok:

a u nas nocka była ok - do 3, bo potem Michał postanowił płakać, krzyczeć, śmiać się, znów płakać:baffled: zasnął po 5:dry: jak na dzisiaj ma takie plany, to ja dziękuję, nie skorzystam
 
Do góry