reklama
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
a mnie tak strasznie smutno dzisiaj:-
--(
mezulek chorutki(faszerowałam go lekami),a i tak do pracki musial pojsc
no i zostałam sama na całą długą noc:---(
--(mezulek chorutki(faszerowałam go lekami),a i tak do pracki musial pojsc
no i zostałam sama na całą długą noc:-
--(
uuuu biedna Dorotka :-(, mojego M. też nie ma ale to dlatego, że dostał dziś wychodne na pifko z kumplami 
, a co niech się nacieszy tymi ostatnimi chwilami, hehehe 
Witam Panią Sorgę. Czy to już zawsze tylko na weekendy Pani z nami będzie?
Pani się nie odkopie z tych wszystkich postów
.
, a co niech się nacieszy tymi ostatnimi chwilami, hehehe Witam Panią Sorgę. Czy to już zawsze tylko na weekendy Pani z nami będzie?
Pani się nie odkopie z tych wszystkich postów.
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
mój monio wrócił z temp 38,5 niezle co jak to zobaczylam to rece zalamalam,dostal aspirynke,wit.c musującą,polopirynke s i kazalam mu isc spac,jak tak dalej pojdzie to podjade po jakis antybiotyk dla niego,przerazona jestem zwlaszcza ze nie chcialabym zarazic siebie i dzidziorka,juz wczoraj najadlam sie czosnku,i chyba dzis czeka mnie powtórka z rozrywki
Szanowne Panie,
Uprzejmie się chwalę, że od dwóch godzin mozna mi postawić mgr przed nazwiskiem, czyli jak mówi mój mąż, jestem dyplomowanym magazynierem. Boże jaka ja szczęśliwa jestem! Choć chyba jeszcze do końca to do mnie nie dociera.
Uprzejmie się chwalę, że od dwóch godzin mozna mi postawić mgr przed nazwiskiem, czyli jak mówi mój mąż, jestem dyplomowanym magazynierem
. Boże jaka ja szczęśliwa jestem! Choć chyba jeszcze do końca to do mnie nie dociera.
Przyłączam się do gratulacji!!!!!! :-)
Troszkę dawno mnie tu nie było, aż wstyd.... Nasz ślub się udał, było jak z bajki!!!! A ja czułam się jak prawdziwa księżniczka ze swoim ukochanym księciem..... eh.... bajka!!!! za chwilkę dorzucę foteczki do galerii brzuszków, bo już co nieco mi się pojawiło :-) a tak ze statystyk- +6cm w biuście, +5 w pasie, w biodrach minus 4. przed ciążą ważyłam 74kg, w pierwszych 2 mies. schudłam ponad 6kg, a obecnie ważę "już" 70,5. to chyba tyle ;-) w środę idziemy na usg. może zobaczymy, kogo noszę? :-)
Troszkę dawno mnie tu nie było, aż wstyd.... Nasz ślub się udał, było jak z bajki!!!! A ja czułam się jak prawdziwa księżniczka ze swoim ukochanym księciem..... eh.... bajka!!!! za chwilkę dorzucę foteczki do galerii brzuszków, bo już co nieco mi się pojawiło :-) a tak ze statystyk- +6cm w biuście, +5 w pasie, w biodrach minus 4. przed ciążą ważyłam 74kg, w pierwszych 2 mies. schudłam ponad 6kg, a obecnie ważę "już" 70,5. to chyba tyle ;-) w środę idziemy na usg. może zobaczymy, kogo noszę? :-)
reklama
