kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
elmaluszek może i od tego
jak widać na załączonym obrazku, właśnie się uczę;-) o 8 egz, a u mnie tabula rasa. i wiecie co? nie che mi się
szopka udanej imprezki
Esia skończ z wygłupami
nie chcę zapeszać, ale od 4 dni Michał wieczorem zasypia w łózeczku nie zupełnie sam, bo chce, żebym siedziała u niego w pokoju (czas na czytanie bajki, śpiewanie/nucenie kołysanki - nie muszę być przy łóżeczku, ważne żeby mnie widział), ale to i tak dobrze, że łóżeczko przestało być wrogiem i nie zasypia na łóżku, a ja nie muszę go przekładać ze strachem, że się obudzi i wszystko od początku myślę, że jeszcze trochę, a nie będę mu potrzebna do uśnięcia (co nie znaczy, że nie będzie bajki na dobranoc)
jak widać na załączonym obrazku, właśnie się uczę;-) o 8 egz, a u mnie tabula rasa. i wiecie co? nie che mi się
szopka udanej imprezki
Esia skończ z wygłupami
nie chcę zapeszać, ale od 4 dni Michał wieczorem zasypia w łózeczku nie zupełnie sam, bo chce, żebym siedziała u niego w pokoju (czas na czytanie bajki, śpiewanie/nucenie kołysanki - nie muszę być przy łóżeczku, ważne żeby mnie widział), ale to i tak dobrze, że łóżeczko przestało być wrogiem i nie zasypia na łóżku, a ja nie muszę go przekładać ze strachem, że się obudzi i wszystko od początku myślę, że jeszcze trochę, a nie będę mu potrzebna do uśnięcia (co nie znaczy, że nie będzie bajki na dobranoc)