reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Agik, absolutnie nie czuję urazy.:-)
I wcale nie uważam że chcieli zrobić na złość czy też przykrość Magdzie. Faktycznie, wiem że Magdzie na razie jest to obojętne - na szczęście. Ale znam moją rodzinę i wiem że Weronika jest przez nich faworyzowana. Zresztą pamiętam jak była obdarowywana jak była w wieku Magdy. I boję się, że jeśli im to nie przejdzie, to będzie nieprzyjemnie, bo jak ja to dziecku potem wytłumaczę?

Miałam kiedyś koleżankę, która kupowała prezenty dla dzieci swojej siostry - uwielbiała jej młodszego synka, a starszą córkę traktowała dość obojętnie. Byłyśmy razem na zakupach i dla siostrzeńca kupiła jakąś super ciężarówę pod choinkę a jak zapytałam co kupi dla Amelki, to wzruszyła ramionami i powiedziała "a, kupię jej jakąś czekoladę" - a różnica między dziećmi była 1,5 roku. Ja strasznie emocjonalnie podchodzę do takich rzeczy i pamiętam że opierdzieliłam ją wtedy totalnie.
No i widzisz tu wychodzi podobnie. Zresztą identycznie było w święta Bożego Narodzenia. No i niestety podobnie jest z innymi sprawami, ale już mi się nie chce nawet mówić.
 
reklama
Dzagudku - glowka do gory ;-) nie smutaj. A kij im w oko a moze nawet dwa. :tak::-D

Pewnych rzeczy nie zmienisz i jezeli tak jest jak piszesz...Czeka cie walka z wiatrakami, bo jezeli faworyzuja Weronike to jest i bedzie to widoczne, a ich podejscia i uczuc ty nie zmienisz. Musza sami isc po rozum do glowy...Choc ja bym starala sie im troche przemowic do rozsadku.:tak: I chyba...bym popprostu ograniczyla kontakty obu dziewczynkom. OOO i tyle! Choc Swiat, itp. nie unikniesz pewnie:baffled:

Mysle, ze Agik ma troszke racji - to moze byc roznica wieku pomiedzy dziewczynkami - miejmy nadzieje, ze tak jest.

Caluski - bedzie dobrze...
 
Kotek - wlasnie sobie zdalam sprawe, ze Ci nie odpisalam. Znaczy odpisalam w myslach...wczoraj i myslalam ze na serio.

Cudownie. Wspaniale. Dbaj o WAS. Jedz zdrowo. Caluski Wielkie dla brzusia no i nie tylko i...no strasznie sie ciesze, ze zmieniacie mieszkanko na wieksze i w ogole.
Powiem Ci, ze tak troche sie martwilam o Ciebie poniewaz... Wiem, ze ty tez jestes z dala od swoijej rodziny (?)itp., Pytanie: czy bedziesz mogla liczyc na czyjas pomoc...wiesz. Na pewno nie jest to latwe. Ja czasem marze o tym by byla ze mna moja mama czy przyjaciolka...rozumiesz? Ale nie znam do konca sytuacji Waszej i sie bardzo ciesze, ze wspaniale sie wszystko uklada. Caluski. nio - tom sie opisala:-D

A ja dzis dostalam jakiegos kopa - tyle rzeczy zrobilam w jeden dzien, ze ...chyba w tydzien mi sie nawet tyle nie udlo.

Zaliczylam:

- sexik. basen. zakupy. sprzatanie prawie calego domu. jogging. upieklam ciasto (nie wyszlo:baffled:). zrobilam obiad. wyprasowalm G koszule (bossssze pierwszy raz od chyba pol roku), popracowalam troche (jestem w trakcie;-)) i ...zastanawiam sie czy nie posprzatac klatki schodowej... Nie wiem co sie stalo... Ale dziwne toto. Czyzbym wracala do stanu z przed....ciazy????:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: Daj Panie Boze...Bo juz takiej siebie rozlazlej mam dosyc. :baffled:
 
anni:-D:laugh2::-D gratuluję powera:-D wpadnij jeszcze do mnie, bo mi dzisiaj jakoś udało się tylko powiesić firankę i zasłony u Miśka w pokoju i dokończyć produkcję książki:baffled:
a właśnie, jak firma?
 
Kachasku- wyslalam ci paczuszke mala z zielskiem dzis. O wlasnie musze dopisac do listy rzeczy na gorze. haha. :-D

Wiec, delektuj sie kochana moja Anni VIP Tea Selection - w koncu! - normalnie pol roku mi zeszlo by Ci w koncu przeslac!!! ;-)

A powiedz jak ci w szkole leci "geniuszu" ;-) ?
 
Jaka produkcje ksiazki???

jejku
powiem ci, ze mnei bardzo fascynujesz bo nie moge zapomniec tego co uszylas Misiowi na pieluchy - jestes moim idolem... Poniewaz, ja wlasnie wypracowywuje w sobie "talent do "do it yourself" rozumiesz. Main Kraft i takie taaam:-D
 
wow dzięki:tak::-D hmmm... w szkole? a co to szkoła?;-) leci mi tak, że mi sesja pewnie przeleci i będzie kampania wrześniowa:blink: rachunkowość i ekonometria to dla mnie czarna magia, więc nie wiem jak to będzie
na dodatek zamiast się uczyć bawię się w robótki ręczne:zawstydzona/y: jakoś dużo przyjemniejsze zajęcie:tak:
 
anni tą co wrzuciłam w wątek "party":tak:
pamiętasz jeszcze torbę? dobrą masz pamięć:tak: wisi cały czas na łóżeczku i zdaje egzamin:tak:
 
Wiec, moja firma - dobrze dziekuje. Maly handelek na e-bayu idzie oki, ale ufff mam w tygodniu 10 godzin na prace bez Suri i weczory. Wiec, tempo rozwoju oganiczone. (moze sie to wkrotce zmieni)

Poza tym G mi robi strone - znaczy robimy razem i on tez wykonczony bo w pracy chaos - wraca o 8 iii...jeszcze dla firmy w domu pracuje.

No , ale jakos do przodu. Jest w trakcie . Znaczy produkt skonczony w 85%

jak skoncze to Ci sie pochwale. :tak:

Zaczelam tez interesowac sie antykami, wiec kilka ksiazek (ucze sie) nabylam tez kilka jakis takis staroci na start i zobaczymy jakie beda rezulty. Wiec, bedzie to galeria artystow sprzedajacych swoje prace (e tym moja bizuteria)i ...troszke przeszlosci dorzuce. :tak:
 
reklama
to super:tak: trzymam cały czas kciuki za dobry start:tak:
analizę też mam do zrobienia (analiza bilansu z trzech lat):baffled: utknęlam na początku:baffled:
 
Do góry