reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

reklama
Kachasek a skąd wiedziałaś :-D:-D:-D

Znaczy chwilowo nie było jednego bucika, ale na szczęście niani towarzyszka na spacerze zwróciła uwagę :tak: były już dość daleko od bucika, ale się wróciły i obuwie odzyskane :laugh2::laugh2::laugh2:
 
Jolka-ja stawiam ze na bank wrocili bez jednego bucika:szok:
Dzagud-u nas tez Jeszcze pieniążka sie kladzie
Efilo-mysle ze stopeczke dobrze pan zmierzyl.Amelka ma naprawde malą .kupilismy rozmiar 18(bo taki byl najmniejszy)a jeszcze duzo duzo miejsca od paluszka do konca.A sandalki mieli najmniejsze 21 rozmiar.Ale nic straconego,jeszcze beda dostawy i sa jeszcze inne sklepy:tak:Choc nie powiem ze bylam napalona ze i sandalki od razu kupimy
 
Moja znajoma jeszcze położyła kluczyki do auta. Ja nie wiem, jeśli nie zapomnę to się pobawimy ;-)
Z autem wciąż nie wiadomo co to - muszą skonsultować ze specjalistą od tego typu silników. Brzmi drogo :baffled:
 
Mój mąż stwierdził, że my położymy kieliszek od wódki, od wina i szklankę do piwa - i ciekawe co wybierze?:laugh2::laugh2::szok:;-)
Ja to się boję żeby na różaniec się nie rzucił (moja babcia by chyba umarła ze szczęścia:-D), nie to żebym miała coś przeciwko duchownym, ale wolałabym nie.
A pieniążki u nas też się kładzie.
 
A właśnie - a pieniążki to co oznaczają? Że będzie bogaty, czy że chciwy? :rofl2::-D
Bo skoro kieliszek nie oznacza właściciela fabryki alkoholu... ;-)
 
Kochane szkrabiki-Livciaku i Dawidku
Zyczymy Wam z Amelka duzo duzo zdrowka
Fascynacji poznawania świata i wszystkiego co nowe
Usmiechu na pieknych buzkach
Mnostwo szczescia w zyciu
I wszelkiej przychylnosci
my też, my też..:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
jeju ale ten czas zleciał

Hmmm po raz pierwszy słyszę o takich wróżbach na pierwsze urodziny. Ale brzmi ciekawie, mogą być niezłe jaja. Napiszcie coś więcej...
 
No cóż Jacek wybrał pieniązki, a po drodze różaniec mu się zaplątał :baffled: i żebyście chciały wiedzieć, że jak nie ożeni się z Weroniką, to chyba księdzem zostanie :szok::-D

A ja mam już potwierdzoną informację i chwalę się: zostanę ciocią :-) brat spodziewa się maleństwa na styczeń :tak:

A już za miesiąc termin ma siostra M
Rodzina nagle zaczęła się dynamicznie powiększać ;-)
 
reklama
Jolka, to serdeczne gratulacje, ale masz fajnie.:tak:Ja to chyba się nie doczekam żeby zostać Ciocią z prawdziwego zdarzenia, bo mojej Siostrze się nie spieszy, choć już za 2 tygodnie 30 na karku. Za to przez małżeństwo mam 4 siostrzeńców i bratanków - najstarsza ma 28 lat a najmłodsza 3. Ale za to przez tę najstarszą jesteśmy z Małżem Ciocią-Babcią i Wujkiem-Dziadkiem i nasz "cioteczny wnuczek" ma już 3 lata. Szybko nam poszło, nie?;-):-D

Z tym pieniążkiem też spróbuję, bo w końcu jak złapie i jej to się wywróży, to choć ona będzie bogata w tej rodzinie.;-)

A przy okazji, chciałam wrócić do jeszcze dwóch tematów poruszanych kiedyś. Ostatnio u lekarza poprosiłam o receptę na witaminkę D3 bo nam się kończy, a wcześniej lekarka kazała dalej dawać. I moja lekarz mi powiedziała, że teraz przynajmniej do września mam nie podawać bo słońce itd. A poza tym, skoro Madzia ma już 8 zębów - a więc wszystkie przewidziane na pierwszy rok życia, to krzywicy nie ma i mam odstawić. A, i jeszcze pytałam o szczepienie przeciwko kleszczom, bo jedziemy na te wakacje i chciałam dziewczyny zaszczepić. No i okazuje się że d*pa, bo na to się szczepi w marcu, bo trzeba podać 2 dawki - jedna nie uodparnia, a drugiej się nie zdąży. I po kiego reklamują to teraz????

A druga rzecz - pisałyście kiedyś, że Wasze Maluchy zapatrzone są w reklamy. Weronika też była, a Magdy - co dziwne, wcale nie interesują. Za to dostała szału na punkcie jednej bajki. Weronika ogląda namiętnie MiniMini, a tam jest taka bajeczka "Miś w dużym niebieskim domu" czy jakoś tak. I patrzcie, że ona to bezbłędnie rozpoznaje. Jak tylko zobaczy tego misia, albo usłyszy piosenkę z tego filmu, to siada jak posąg i wpatrzona jest w TV jak zauroczona. Z tą różnicą, że karmić się jej przy tym nie daje, bo po prostu nie reaguje na nic. I w ogóle lepiej jej nie przeszkadzać bo się od razu wkurza.:-D
 
Do góry