reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

toska zdrówka dla Ciebie i oby Stasiek sie nie zaraził :tak: W tym lekarskim tygodniu i tak bym nie dała rady się spotkać :-( Może następny będzie lepszy... Czeka mnie wizyta u gina, więc może to poprawi mi nastrój :sorry2:

anni rzeczywiście przepuklina mosznowa to dość nagle się pojawiła, bo do tej pory (od grudnia) diagnozowano to jako wodniak (z resztą, nefrolog twierdzi, że jest i to i to :baffled:). A leczenie w każdym wypadku polega na interwencji chirurgicznej...

elmaluszku dzięki :tak:

Dziś już jestem mniej zdołowana, zobaczymy co wykaże jutrzejsze usg. Trzymajcie kciuki, żeby pokazało że to coś niegroźnego (choć to byłby raczej cud i pojęcia nie mam, co to miałoby oznaczać ;-)) i żebyśmy się dostali do chirurga :sorry2:
 
reklama
Anni - no zagladam, zagladam;)

Powiem Wam, ze pluje sobie w brode:wściekła/y:
W tych nerwach, roztroju zoladka (zapomnialam, ze przy tabsach trzeba to uwzglednic)..no nie wiem czy nie bede miala niespodzianki:((( w tym momencie to dla mnie nie bylaby super nowina.
Tyle na razie sie wyzale..robilam dzis test, ale duzo za wczesnie, glupialam juz przy nim, bo mignela mi tam jaks ledwo widoczna kreseczka, ale ze ledwo to nie jestem pewna czy mi sie nie przewidziala..echh..za tydzien powtorze
 
Fantazja Kochana - by cie "nie martwic" ledwo widoczna kreseczka - raczej znaczy toto :tak:tyle ze wczesnie ;-) , wiec moze byc ledwo widoczna.

Daj nam znaka co i jak bo sie bedziemy niepokoic. ;-):tak: No i trzymamy kciuki by bylo juz bez nerwow. :-)

Esiu - trzymam kciuki bardzo mocno!
 
Witajcie, wróciliśmy zdrowi, wypoczęci, uśmiechnięci.. :-):-) Przywieźliśmy trochę dodatkowych kilogramów - ja na sobie, a Czarek.. no cóż po rozpakowaniu walizki okazało się że powrzucał do niej klucze od biurka i szafki z hotelu, no i teraz muszę lecieć na pocztę i odesłać te klucze :zawstydzona/y::-D Ech kleptoman mały mi rośnie..:baffled:

Esiu kciuki za wynik usg zaciśnięte.. :tak: Oby się obeszło bez operacji :dry:

Toska, Anni, Surinka zdrowiejcie szybko.

Fantazja
będzie dobrze, trzymam kciuki :tak:
 
Witajcie, wróciliśmy zdrowi, wypoczęci, uśmiechnięci.. :-):-) Przywieźliśmy trochę dodatkowych kilogramów - ja na sobie, a Czarek.. no cóż po rozpakowaniu walizki okazało się że powrzucał do niej klucze od biurka i szafki z hotelu, no i teraz muszę lecieć na pocztę i odesłać te klucze :zawstydzona/y::-D Ech kleptoman mały mi rośnie..:baffled:

:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Esia, trzymam kciuki, i czekam na dobre wieści:tak:
 
Anni:) no wiem wiem...w poniedzialek powtorze...ale ona byla taka tyci tyci widoczna (test nie z porannego moczu). Wiesz czasem jak sie za dobrze czlowiek wpatruje to i cien na kreske widzi jako kreske:-D..do @ mam jakies 6 dni, choc od wczoraj juz mnie tak @ pobolewa..no ale to zadne pocieszenie, bo przed Misiowa ciaza tez tak mialam:baffled:
Dzieki za wsparcie kobitki..no co bedzie to bedzie i tak nie mam juz na to wplywu
 
u mnie z Szymusiem zaczęło się właśnie od takiej maleńkiej, prawie niewidocznej kreseczki... ach,ale miło ją wspominam! trzymam kciuki, byś była szczęśliwa, cokolwiek będzie.
 
Dziękuję za Wasze wsparcie :happy:
Dzisiaj nastrój zdecydowanie lepszy. Pewnie kluczowe znaczenie miało zachowanie Piotrusia (zrelaksowany i wyciągnięty na kozetce, spokojnie obserwował panią jeżdżącą mu po jajeczkach, a potem uśmiechał się do chirurga) oraz to, że trafiliśmy na innego chirurga.
Usg wykazało, że na 99% jest wodniak, natomiast wg chirurga jest to wodniak na 100%. Wciąż są szanse, że się wchłonie, jednak gdyby nie, to podczas cewnikowania do cystografii, chirurg określi dalsze postępowanie.
Przepuklinę pępkową wykluczył - tzn. jest lekka ale zdecydowanie w zaniku i mam się nią zupełnie nie przejmować. Jednak ludzki lekarz to połowa sukcesu ;-)
Tak więc, choć wieści jakieś szałowe nie są, czuję się znacznie lepiej :tak:

fantazja nie martw się na zapas, ja zrobiłam już w życiu sporo testów ;-) i słabiutka druga kreseczka występowała w większości. I nic nie oznaczała :dry:

szopka Czarek jest debeściak! :-D Wcześnie facet zaczyna - następnym razem buchnie szlafrok i ręczniki :-D
 
reklama
Esia super, że ........... czujesz się lepiej:-)
Będę trzymać kciuki, żeby wodniak się wchłonął:tak::tak::tak:
Buziaki dla dzielnego Piotrusia, prawdziwy facet z niego (mam na myśli ten fragment z panią jeżdżącą po jajeczkach);-):-D
 
Do góry