Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Kurcze własnie jest dziś silny wiatr ale i 12 stopni. Laura śpi już w ogrodzie w razie czego wezme ja do domu, na spacer nie mam siły bo czuję się osłabiona przez przeziębienie.Kotek kciuki będą zaciśnięte. Co do spacerów z katarem - wychodź z Laurą o ile nie ma silnego wiatru. Chłodne powietrze obkurcza śluzówkę, więc jest jak najbardziej wskazane. Niemieccy pediatrzy (nie wiem jak polscy) zalecają wręcz spanie przy otwartym oknie jeśli dziecko ma katar, o ile temperatura powietrza nie spada poniżej 5 stopni (+) - wtedy należy co godzinę otwierać okno na 5-10 minut
Ale jak z tym spaniem przy otwartym oknie, dziecko ma być cieplej ubrane czy normalnie i przy nim otwierać?
O kachasku niedobry;-)...ubieglas mnie z odpowiedzia,a chcialam byc najpierwsiejsza!Ale tak to jes jak sie jednym palcem pisze;-)
Ło matko tyle zamieszania narobiłam.a mnie ubiegła niedobra toska a ja przypaliłam w międzyczasie ryż do zupy ale ryż się ostał, garnek również, więc nie jest tragicznie
Ale o co chodzi bo nie kumam.A swatowa tez podpadzioche walnela(teraz zauwazylam)
Dzagud skąd bierzesz takie ładne obrazki?
Elmaluszek ja tak jak Anni tez typ samotnika. A cóż to Ci za głupoty ciągle chodza po głowie:-)? No i miłego spacerku.
Kto wie co się dzieje z Blanes?