reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Aaa zbiegly sie nasze odpowiedzi.. No do D... Cholercia - to pewnie zeby.:-(

no wspolczujeeeee, ale wiesz jakie te chlopy zazdrosne ;-) moze nie chcial mamy wypuscic z zdomu:laugh2:

zaaranzuj sobie jakis wypad na weekend - jak cos niech maz zostanei z malym a ty wieeejjjjj jak najdalej mozez - pomaga na zregerowanie zdrowia psychicznego. Wiem cos o tym hehehee:-)
 
reklama
żebym to chciała go w domu zostawić.... ale miał jechać ze mną :baffled:

Chętnie bym zwiała, juz koleżanka mi pisała żebym ją w weekend odwiedziła... ale kto da cyca Maksiowi :szok:
 
a noo tak. hmm....wlasnie. Ale 2 -3 godzinna przerwe mozna sobie zrobic. Ja pamietam jak poraz pierwszy - mala miala 2 miesiace zostawilam ja pod opieka G i poszlam do fryzjera. Czulam sie wtedy jakby kto mi wolnosc zwrocil :-D

potem juz staralam sie mimo ze jeszcze karmilam wychodzic gdzies sama z kolezankami. tak, zeby sobie przerwe zrobic. Pomagalo mi bardzo sie zrelaksowac.
Choc brakowalo mi na poczatku malej - to takie uzaleznienie. :tak:

Jola - nie martw sie - bedzie nastepny raz. Tylko pamietaj sie nam wczesniej nie chwalic:-p
 
Jola
ja karmie piersią cały czas a wychodze do pracy i nie ma mnie 8 godzin.
Wszystko da sie zalatwic :tak:

A co do temperatury - może to trzydniówka? Akurat taki czas...
 
Myślę, że albo zęby albo trzydniówka. Właśnie się zastanawiam czy warto iść do lekarza :dry: Narazie dałam czopek i śpi mi na rękach :sorry2:
 
Jola oby to na zęby.. Buziaki dla Maksia

Czarkowi niestety pogorszyło się :-( Od wczoraj dostaje zastrzyki z antybiotykiem, bo na oskrzela przeszło, a z antybiotykiem doustnym przeszliśmy mały horror- mały wymiotował po nim wszystkim co tylko miał w brzuszku. A miał niewiele, bo prawie nic nie je i napojów też niewiele przyjmuje. O wczorajszym dniu chcę jak najszybciej zapomnieć :dry:
 
Och biedny Czaruś:-(, ogromniaste uściski dla Niego i dla Mamy. Trzymajcie się, i niech Czaruś szybciutko wraca do zdrowia:tak::tak::tak:
 
Szopka, biedny Czaruś:-(Ucałuj go w chory nosek.
Jolka, całuski też dla mojego Zięcia. To nam się dzidzie pochorowały, no! :wściekła/y::no:

Matko, jak ja nie lubię zastrzyków u dziecka. Chyba bardziej bym to przeżywała niż dziecko! Mam to szczęście, że moje dzieci bardzo dobrze tolerują leki. Magda czasem nie ma ochoty wziąć bo jej nie smakuje i się broni, ale na szczęście przyjmują się normalnie (jak już się uda jej wcisnąć) i nic jej się nie zwraca.

My też dziś po kolejnej kontroli. Madzia zdrowa, stopniowo odstawiamy leki, tak że do końca tygodnia już nic nie będziemy brać! Hurrrra! Jeszcze wprawdzie zostało takie chrapanie w oskrzelach, ale lekarka powiedziała, że jest to objaw pochorobowy po takim zapaleniu oskrzeli i może się utrzymywać jeszcze ze 2 tygodnie po chorobie. Jak chcę się szybko tego pozbyć, to mam Madzi raz postawić bańki na 3 minuty i przez 3 dni z Nią nie wychodzić i jej nie kąpać, a podobno przejdzie jak ręką odbjął. Trochę się boję, ale chyba się zdecyduję. Przydadzą się nie tylko Magdzie, bo i Weronika często choruje, a to podobno dobry sposób.
 
My już po lekarzu i jednak przeziębbienie :-( dostaliśmy całą litanię leków, ale narazie bez antybiotyku, trzymajcie kciuki żeby się bez niego obyło


Czarusiowi życzymy dużo zdrowia :tak:
 
reklama
Dzagud chciałam cię spytać jak to jest z tym kąpaniem podczas choroby, bo mi jeden pediatra zakazał, drugi pozwolił i sama już nie wiem co robić by dziecku nie zaszkodzić, wczoraj Czarek był bez kąpieli, ale wydaje mi się że dziecko lepiej się czuje jak się je wykąpie zwłaszcza że się bardzo poci. A ty jak postępowałaś z Madzią podczas choroby?

Dziś jest o tyle lepiej że od rana nie gorączkuje i nie wymiotuje.

Jola powodzenia w walce z przeziębieniem, oby Maksio lekko je przeszedł!
 
Do góry