reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Dzagud, postraszyłaś mnie!! :szok: Jak do jutra nie przejdzie to idziemy do tego lekarza znów, biegniemy nawet!!
No a co do wakacji to superrr, świetna sprawa! My też planujemy nad nasze morze w tym roku, ale nie pomyślałam nawet, że to już mogę sobie zarezerwować :-):-) Zaraz sprawdzę tę miejscowośc:-)
 
reklama
Martaja, głupio mi się zrobiło przez to że nie lubię Mazur.:zawstydzona/y::sorry2: Wybacz, plz.... Ale gór też nie lubię.:-D Ja jestem człowiek nizin i najbardziej lubię morze. Może dlatego, że w jeziorach jakoś nie lubię się kąpać, bo tam kupa roślin i zawsze coś mnie za nogi łapie. Bleeee.:-D

Isia, idź, idź, ja przy Magdy biegunce zwlekałam, a potem mi przestała jeść i pić, i jak poszłam w końcu do szpitala to już była odwodniona. Chyba że Staś normalnie je i pije, to się na razie nie przejmuj i śpij spokojnie. Wiadomo, biegunka żadna przyjemność, ale póki przyjmuje płyny w siebie a nie tylko je wydala, to jest ok.

A co do wakacji, to nie wiem co to się porobiło. Kiedyś wystarczało zrobić rezerwację w marcu-kwietniu, czasem nawet podczas wakacji jak się miało fart. A teraz jak wchodzę na stronę to przy wielu kwaterach jest napisane albo brak miejsc, albo np. wolne od 19 sierpnia.:baffled: Dlatego wolałam wcześniej zarezerwować. Znalazłam takie miejsce, gdzie za osobę dorosłą płaci się za pokój z balkonem 45 zł, a bez balkony 42 zł, za Weronikę pół ceny, a za Magdę 5 zł i jeszcze dostanę dla niej łóżeczko turystyczne. Wygląda superowo, nowe miejsce - zbudowane w 2005 r., opinie ok, więc naprawdę nie mogę się już doczekać.
 
Najlepszego dla 7-mio i 8-mio miesięczniaków!!! :-):-):-)

Wszystkim Ciociom pięknie dziękujemy! Spóźniony
n015.gif
n015.gif
n015.gif


toska gratuluję Spacza :tak:
U nas coraz lepiej :-) Jedno cycolenie nocne, czaaasem jeszcze jakieś kwękanie max 1 raz, no i bywa że pobudka przyśpieszona. Ale i tak jest to niebo a ziemia :tak:

łapię się na tym że czasem otwieram w nocy oczy i nie wiem czy właśnie ją nakarmiłam czy dopiero mam ją karmić :-D
Właśnie po kilku takich nocach uznaliśmy, że koniec tego :tak: Traciłam już rozeznanie, co się wokół mnie dzieje :dry:

toska i jak się Stasiowi "Twój Styl" podobał? Zmieni chłopak image? :-D

isia oby szybko przeszło...

Dzagud wakacje... Chłapowo... No uwielbiam to miejsce! Mnóstwo świetnych wspomnień! :-)

Ależ mi się zeszło z nadrabianiem. No szok!
To jeszcze się pochwalę (a raczej Synka) że ostatnie dni pięknie śpi - 2 razy po 1,5h i raz 0,5-1h. Nie poznaję Smyka :tak: A dzisiaj w ramach kolejnych przejawów Jamiołkowatości usnął bez choćby jednego kwęknięcia :-) Zobaczymy jaka nocka będzie...
 
No, a ja dziś jestem szczęśliwa z jednego powodu i muszę się pochwalić. Zarezerwowaliśmy sobie już wakacje!!! Wprawdzie na zagranicę nas nie stać, ale i wypad w Polsce to czasem nie lada finansowe wyzwanie. No, ale rok temu nie byliśmy z wiadomego powodu, dwa lata temu z racji przeprowadzki też byliśmy tylko 5 dni na Mazurach (za którymi nie przepadam) i do tego z moją Rodzinką:cool: (za którą.... patrz jak wyżej:zawstydzona/y::-p), więc to też był żaden odpoczynek. A poza tym, Magdzie z uwagi na jej dolegliwości przyda się nasze polskie nadmorskie powietrze. Znalazłam fajne (mam nadzieję) i wcale nie za drogie miejsce - z opinii wynika że ludzie są zadowoleni. Na przełomie lipca i sierpnia jedziemy sobie do Chłapowa. Jupiiiii! Już się nie mogę doczekać!!! Chyba zmienię sobie na razie suwaczek z odchudzacza (bo nic mi na razie nie idzie:zawstydzona/y:) na wakacyjny, który przynajmniej codziennie będzie mnie wprawiał w dobry humor.

Dziewczyny, to może zwalimy się do Dzagud, żeby się Jej nie tęskniło za bardzo za nami :-D:-D:-D
No bo co z tym naszym wakacyjnym spotkaniem, ja jestem napalona i to bardzo :-):tak::tak::tak:
 
Boże! Laski! Ile wy płodzicie! Ten tylko doceni kto przez 2-3 dni nie miał czasu pisać ani zbytnio czytać! ;-) UTKNĘŁAM :)


n015.gif
n015.gif
n015.gif
n015.gif
n015.gif
n015.gif
Dla wszystkich dzieciaczków którym stuka 7m (i dla Mamuś którym nerwy buzują przy kolejnych etapach buntu-przed-buntem-glownym-vel-skomasowanym :-D )
 
Noo, płodzimy...na szczęście na razie tylko posty ;-);-)
Dzagud, chyba szykuj się na inwazję wakacyjną :-D:-D:-D:-D

Ech, a u nas dziś nawet długo bez pobudek, ale za to później non stop cyc:baffled::baffled: Biegunki ciąg dalszy jak na razie...ale Stasiek je i pije normalnie. Ale jak mu do ok.13 nie przejdzie to do lekarza znów...
 
pochwaliłam nocki Antonka i wczorajsza noc to był koszmar !! cała nasza trójeczka nie spała od ok. 2 w nocy :wściekła/y: od 4 cała trójeczka w jednym łóżeczku leżała i marzyła o śnie. Antonek popłakiwał, spać nie mógł, ja go tuliłam, kołysałam, Maciek próbował przekimać jakoś. Dopiero po posmarowaniu dziąsełek tym mocnym specyfikiem Antonkowi udało zasnąć się na 45 minut. Wstał rześki jak po całonocnym śnie ;-) wczoraj kawę wciągałam jedną za drugą ;-) koło południa znalazłam przyczynę - druga jedyneczka na dole :tak:

dzisiejsza nocka w miarę, tylko dwa razy wstawałam (wg książki trzy to standard), bo moje dziecko spało w poprzek łóżeczka i uderzało sie główką w szczebelki :confused: muszę coś wykombiniwać by w poprzek nie szedł, a spał normalnie ;-)

tak czytam o tym artykule i kryzysie ze snem :confused: bo ten mój jak ma zasnąć, to na wywołanie skitra się w pieluchę by opóźnić zasypianie :-D a jak już w łóżeczku leży, to trzeba mu światło zapalić, posmyrać po pleckach, poklepać po tyłku i różne takie ;-) oby to był ten kryzys :-D jeszcze pamiętam te bezproblemowe zasypiania ;-)

KOTEK mleczarnię już zamknęłam definitywnie :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

DZAGUD my również o polskim morzu myślimy :-D wypadało by czegoś poszukać już, ale tradycyjnie zostawimy wszystko na ostatnią chwilę i będziemy naszej znajomem truć tyłek o pomoc (właścicielka biura podróżny, często ratowała nas ;-))
 
reklama
Dzagud, super, że masz już wszystko zaplanowane:-):-). My byliśmy w tamtym roku w Dębkach, to niedaleko Chłapowa.
W tym roku albo polskie morze albo bułgarsie. Jeszcze się wahamy...

Martaja, a ja na Mazurach nigdy nie byłam :zawstydzona/y::-(

Agik, niezły pomysł :-D:-D. Szkoda tylko, że ten termin, bo ja wtedy mocno zapracowana jestem :-(

Isia, jeszcze raz zdrówka dla Stasieńka :tak:

Toska, gratulujemy nocek
 
Do góry