reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Ok, długo nie trzeba mnie namawiać;-):-D
A czerwone wino to samo zdrowie - jak mawia mój przyjaciel Włoch:tak:
więc idę po to lekarstwo:-p
 
reklama
hej dziewczyny, ja za to padam na r.., jestem wykonczona praca na dzis, mala na szczescie zasnela a ja sobie czytam czerwcowkoland.
Co do rozpoznawania-moj maz sie ogolil i podchodzi do niuni a ta panika w oczach, placz i wyciaganie rak do mnie...dopiero po glosie go poznala i sie po jakims czasie uspokoila.
 
Izka, przykro mi. Gdyby do tej niechęci ruchu dołączyłaby nam niechęć do Taty to palnęłabym sobie w łeb, na bank.
Sorki za toooo. I tak to pewnie przypadek, ja tez przez dluzszy czas byłam przerażona przywiązaniem Karolinki do mnie, ale juz mi przeszłoo :tak:;-)
 
Monika-na szczescie to bylo chwilowe-po prostu nie poznala taty bez brody. Teraz tata wyjechal i mamy kontakt przez skype-poki co poznaje go, smieje, macha lapkami. Ciekawe na ile bedzie go pamietac, maz wraca 1 marca, mam nadzieje ze go pozna.
 
Izka, sorki, dzisiaj mam chyba doooooła i wszystko widzę w czarnych barwach. ..... Ale wszystko zaczyna wychodzić na prostą - miałam rozmowy z potencjalnymi pracownikami - ok. Dzowiłam do potencjalnej niany - też ok, jutro ma przyjść na spotkanie... . Zaczynam mieć dobry humor :-D:-D:-D
 
izka, przyklej zdjęcie tatusia nad łóżeczkiem, żeby mała codziennie go widziała:tak:

żegnam się dziewczyny, dobrej nocki, jutro muszę popracować, a nocka to jedna wielka niewiadoma:dry:
(a właśnie esia jak nocki?????)

jeżeli któraś z Was zna doświadczonego lektora j. angielskiego, niemieckiego lub francuskiego ( z Warszawy), który/a szuka pracy, to dajcie mi znać.
 
Monika-spoko :-) :-) :-) Powodzenia na spotkaniu z niania. Ja mam do opieki babcie-na zmiane przychodza ale czasami mi to bokiem wychodzi 3 samice w jednym gniezdzie to nie jest dobra sprawa, tym bardziej ze to one robia mi laske wiec nie wypada marudzic... :-( Moja siostra wziela nianie i jest bardzo zadowolona (np. niania usypia malucha w lozeczku bez problemow co mojej siostrze nie udalo sie jeszcze nigdy!).
 
(a właśnie esia jak nocki?????)
Nie zapeszając, wczorajsza była super :-) Spał od 21 do 4.30 (cyc) i potem obudziłam się o 8, a Piotruś leżał w łóżeczku i bawił się przytulanką :-)
Usypianie wciąż sprawia pewne problemy, ale postęp jest ogromny :tak: I w dzień też włączyliśmy "metodę" i sprawdza się :tak:
Choć, prawdę mówiąc, po cichu liczyłam, że po 6 dniach już będzie nieco lepiej niż jest... :zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry