CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

[Kotek07]

Cześć, jestem tu nowa.Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojej brygady.
Ja na początku miałam straszne mdłości, ale myślałam, że wróciły mi problemy z żołądkiem. Zaczęłam nawet brać leki( potem się trzęsłam czy nie zaszkodziłam małemu).Staraliśmy się z mężęm o dzidziusia już jakiś czas już myślałam,że bez leczenia się nie obejdzie, a tu 1-ego listopada test i dwie kreskiAle była radość:-)

Martitka witaj wśród czerwcówek:-);-).

Witam
Nie mam za bardzo czasu ,jest fajowo z tatkiem,w sobote chrzciny.Livka sie popisuje spala od22do 9 rano bez przerwy na cycai rpdzice mogli poszalec

He słodkiego szalenstwa Gosiu, mam nadzieje ze za tydzien moja niunia też będzie grzeczna i da rodzicom poszaleć;-).

A tak a propos rocznej abstynencji to ja już mam dwa wieczorki z piwkiem za sobą, co za relaks...

Blanes zazdroszczę tego piwka, ja póki co raczę sie karmi;-). A po tym piwku karmiłas cycem czy odciągnełas wtedy pokarm?

Jestem dzis padnięta niunia pół dnia marudziła, także cały czas miałam ją na rękach jak juz ją odłożyłam to mi cała ręka drżała z przesilenia, uff w końcu padła i ja tez chyba zaraz padnę.

 

[efilo]

Hej Kochane!

Całuski od Zosi i ode mnie. Jesteśmy cale i zdrowe. Tylko.... mało śpiące

Korzystam z okazji że Zosia przykryła się pieluszką i zasnęła na huśtawce.

Gosiu - co ja tu czytam! Nareszcie!!! Udanego miesiąca miodowego ;-)

 

[Luka013]

Witaj Efilo,
pisz, jak budowa pozwoli, co u Was

Zuzia pozdrawia Zosię

 

[jolka111]

Kurcze coś mi się zawiesiło i nie mogłam odpowiedzieć

Efilo witaj jak tam u was sprawy mieszkaniowe ;-)

Maritka witaj :-)

A ja też sobie czasami szklaneczkę piwa funduję ;-) po wieczornym karmieniu, bo wtedy mam dłuższą przerwę (jak nakarmię o 20 to do 2 przynajmniej spokój) .

Co do pomocy M, to w zeszłym tygodniu miał urlop i rano wstawał uszykować Juniora do szkoły, w tym czasie ja w łóżku karmiłam Maksia, po karmieniu zabierał małego, a ja dosypiałam :-) jak wstawałam to kawka już na mnie czekała, a Maks przewinięty i przebrany, często już drzemiący słodko w łóżeczku Z tym przebraniem to pod warunkiem, że wieczorem uszykowałam ciuszki ;-).

No ale niestety od poniedziałku zaczął nową pracę i teraz dojeżdża do pracy 60km :-( więc prawie nie mogę na niego liczyć

A Maks od kilku dni strasznie marudny, co 1,5h na cyca i już nie wiem czy to kryzys czy może na zęby tak szaleje


to sie rozpisałam

 

[kachasek]

Jestem dzis padnięta niunia pół dnia marudziła, także cały czas miałam ją na rękach jak juz ją odłożyłam to mi cała ręka drżała z przesilenia, uff w końcu padła i ja tez chyba zaraz padnę.

a ja właśnie dziękuje Bogu za chustę (pouch czyli ta krótka) pierwszy raz użyłam jej w domu do usypiania Miśka, 5 minut i dzidzia śpi a tak, szalałby pewnie min pół godz, a czasem usypianie trwa i 1,5 godz
złamałam się, ale wolę 5 min w chuście i spokojny sen dziecka jak go odłożę niż pół dnia na rękach z krzykiem

 

[Kotek07]

Kachasku u nas wczoraj pierwszy raz tak bylo i mam nadzieję ze ostatni. Dziś jest juz lepiej choc niunia troszke marudzi chyba ząbki wychodza, Jola możemy podac sobie rece. Co do usypiania to stosuje ta metodę z płyty z gazety "M jak mama" i max 10 minut i niunia śpi.
Efilo witaj :-).

 

[kachasek]

a ja w empiku widziałam tylko gazetę bez dodatku, więc nawet nie wiem, co to za metoda (buuuu)

 

[Esia]

Wróciłam (choć chyba nikt nie zauważył, że mnie nie było ;-)) - emigrowałam z Małym do rodziców, bo w domu wietrzyły sie po lakierowaniu schody. Już nie śmierdzi, więc jestem ;-)

Widzę że powspominałyście troszkę - to ja tylko napiszę, że rok temu, nasz Piotruś już od 2 dni BYŁ Przywieźliśmy go sobie z wakacji w ciepłych krajach - polecam

Maritka witaj!

Ktoś nam podmienił dziecko... Usypiał dziś prawie 3h i właśnie znowu krzyczy... Padam - Małż walczy :sick:

 

[Olla]

CZesc dziewczynki!Caluje wszystkie kochane maluszki,chorusiom zycze powrotu do zdrowia,witam nowe forumowiczki!
U nas nic sie nie zmienilo...karmien na dobe 12-13,wiekszosc w nocy(Amelka lubuje sie w tym tlustym mleczku)ja padam ale sie ciesze ze dzidzia je bo z tym nie zawsze lekko...

Ja mam giga dolka,placze calymi dniami...moze to nie jest powod wystarczajacy ale baaardzo mnie to dotknelo-nie wspominalam Wam wczesniej ze wlosy zaczely mi wypadac bo po ciazy to raczej normalne...mi wypadly do lysego:-( na zakolach nie mam nic(taki duzy obszar jak dlon),musze chodzic w chusteczce na glowie,bylam u lekarza i powiedzial ze to trzeba przeczekac...czekam,lysieje i zalamuje sie coraz bardziej.Wkleilam bym wam zdjecie ale sie wstydze.Wyglada to strasznie,ale teraz juz nikt nie ma watpliwosci ze Amelka jest moja coreczka(lysolek mj slodki)

Pozdrawiam serdecznie!

 

[Olla]

Zapomnialam napisac ze wlosy wypadly w tydzien!!!!Lekarz powiedzial ze moga jeszcze wypadac przez 4 miesiace...jesli to prawda i ze beda w takim tepie wylatywac to ja lysa zostane