reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

reklama
My po pierwszym szcepieniu!!!Dostala w oba udka...ryk na cala oklice,lzy tryskaly na prawo i lewo!!!Nie moglam jej uspokoic przez 10 minut i az jej tchu brakowalo...dopiero jak cyca wywalilam,a nie bylo to latwe bo beznadziejna bluzke mialam,to sie uspokoila.Cala przychodnia mogla podziwiac moje wdzieki ale czego sie dla dziecka nie zrobi.
Pielegniarka musiala w naczynko trafic bo dlugo krewka leciala,a na wacie to chyba oszczedzali bo nam sie nie dostalo i upierdzielilam ta nieszcesna biala bluzke krwia...

Cale szcescie to juz za nami,teraz cioteczki trzymajcie kciuki zeby obylo sie bez sensacji!
 
nie wiem, czy uda mi się jeszcze usiąść do kompa przed wyjazdem, bo wyjeżdżamy nad ranem w piątek, a jeszcze kupa spraw do załatwienia. na ostatnią chwilę załatwiam dla siebie i Michała karty EKUZ (bo wcześniej nie miałam podbitej leg ubezp i jakoś nie spieszyło mi się z wysłaniem do kadr), zakupy, prasowanie Miśka ciuszków na drogę, pakowanie (chociaż już dzisiaj, a w sumie wczoraj, bo dzisiaj już czwartek, zaczęłam coś pakować)
anni spascupreel udało mi się kupić:tak: chociaż szczerze mówiąc mam nadzieję, że nie będzie potrzebny, a Michałowi wszystko przejdzie (najwyżej zostanie dla mnie, jak już na dobre wróci @)

jak nie zajrzę tutaj, to 3majcie się dzielnie w boju z pociechami i do "zobaczyska" za jakieś 3,5 tygodnia (oj pewnie będzie co nadrabiać, a zdjęcia dzieciaczków będą ukazywać już duże brzdące;-))

wszystkim mamusiom borykającym się ze zdrówkiem maluszków życzę dużo wytrwałości, zero komplikacji... a z resztą - zero problemów ze zdrówkiem

(kurcze, rozpisałam się, jakby mnie tu już miało nie być:-p:-))
 
Olla własnie i jak po szczepionce?
My dziś tez bylismy na szczepieniu, dostała 3 zastrzyki 2 w nóżki i 1 w rączkę. Nie było tak źle myslałam że bedzie się darła a w sumie troche popłakała i po chwili zasnęła kamiennym snem. Teraz troszkę obawiam się wieczoru ale mam nadzieję ze będzie ok.
Kachasek to zyczę udanego wyjazdu i oby Misiek dzielnie zniósł podróż.
 
Witam!!
My w przyszłym tyg. idziemy na szczepienie ciekawe ile Livia wazy,a jutro 3miesiace konczy o 10.21:-Dale ten czas zleciał i tatus nic z tych dni nie widział az zal mi dusze sciska:-(
 
reklama
Kachasku dolanczam sie do zyczen Anni!!

Suri moja kochaniutka!!!Ciocia Ola niedobra,zapomniala zlozyc zyczonka...wszystkiego naj naj babelku kochany!!!!!Juz duuuza dziewuszka jestes...2 miesiaczki masz... :)))
 
Do góry