reklama
Nie wiem jak wy, ale "Język Niemowląt" to traktuję jak książkę do poczytania, a nie jak poradnik. Chyba trzeba mieć tyle dzieciaczków na koncie, co Pani Hogg, żeby dogadywać się z dzieckiem na poziomie niewerbalnym. Np to, że dziecko karmione regularnie nie będzie głodne po godzinie, totalnie nie sprawdza się u nas. Maks często dosysa się do cycka nawet po pół godzinie i je tak jakbym go głodziła przez miesiąc
. Na początku starałam się go utrzymywać w regularnych porach to darł się tak, że ja też płakałam bo nie wiedziałam co mu dolega (Sorga pamięta moje upierdliwe sms'y hehehe). Tak samo teoria, że dzieciaczek zje, pobawi się piętnaście minut i w kimono, też się kompletnie nie sprawdza. Maks jest bardzo aktywny w dzień i zapada tylko w krótkie drzemki.
A tak zmieniając temat, to czy możliwe jest, że od zalegającego katarku ropieje oczko? Czyszczę mu regularnie nos, ale i tak słyszę, że coś mu tam notorycznie zalega i od kilku dni znowu ropieje mu jedno oczko
.
Kotku, miłego weekendu ;-)

A tak zmieniając temat, to czy możliwe jest, że od zalegającego katarku ropieje oczko? Czyszczę mu regularnie nos, ale i tak słyszę, że coś mu tam notorycznie zalega i od kilku dni znowu ropieje mu jedno oczko

Kotku, miłego weekendu ;-)
Blanes a czego używasz do czyszczenia noska? Nasza pediatra odradziła nam wszystko co jest w sprayu, bo u tak małych dzieci często prowadzi to do problemów z oczkami. Zdecydowanie katarek (czy w ogóle coś z noskiem) może powodować kłopoty w oczkach...
Doradzała natomiast zwykłą sól fizjologiczną w kropelkach - no ale zdania są różne, efilo pisała że jej lekarz z kolei odradzał kropelki
U nas jedne rzeczy z książki T.H. się sprawdziły, inne kompletnie nie. Tak różnie - zdroworozsądkowo ;-)
Doradzała natomiast zwykłą sól fizjologiczną w kropelkach - no ale zdania są różne, efilo pisała że jej lekarz z kolei odradzał kropelki

U nas jedne rzeczy z książki T.H. się sprawdziły, inne kompletnie nie. Tak różnie - zdroworozsądkowo ;-)
Esia: najpierw faktycznie psikam wodą morską (dinsne-mar) a potem aspiratorem. Myślałam, że ta woda jest bezpieczna, muszę zapytać lekarza.
Napisz co Ci się sprawdziło z T.H.? Jeśli chodzi o mnie to napewno pomogła mi ze smoczkiem. Wcześniej miałam wyrzuty sumienia, że mu go daję ;-).
Napisz co Ci się sprawdziło z T.H.? Jeśli chodzi o mnie to napewno pomogła mi ze smoczkiem. Wcześniej miałam wyrzuty sumienia, że mu go daję ;-).
E
efilo
Gość
Blanes - lekarz odradzał nie sól tylko kropelki - mówił że lepsze w sprayu (przy okazji dementuje ;-) : nie mój lekarz tylko telewizyjny
)
Ja dziękuję Bogu za T.H. - przez jej rady moje dziecko samo zasypia. A wcześniej trzeba ją było nosić 1,5-2h.

Ja dziękuję Bogu za T.H. - przez jej rady moje dziecko samo zasypia. A wcześniej trzeba ją było nosić 1,5-2h.
Efilo no to coś pokręciłam 
Blanes u nas sprawdziło się odkładanie do łóżeczka. Do głowy nam nie przyszło, że Piotruś może płakać żeby go odłożyć do łóżeczka
- T.H. otworzyła nam na to oczy. Poza tym, skłoniła nas do pewnego uregulowania trybu dnia i to też się sprawdza. Kolejna rzecz - przeżyliśmy koszmarny dzień, gdy Piotruś miał domniemany atak kolki. A prawdopodobnie było to spowodowane zbyt częstym i krótkim karmieniem. Też bym sama na to nie wpadła. Sporo takich drobiazgów, które widzi się dopiero gdy ktoś je nazwie.
Witaminka my chyba nadal na etapie "hodowli" a nie "wychowywania" ;-)

Blanes u nas sprawdziło się odkładanie do łóżeczka. Do głowy nam nie przyszło, że Piotruś może płakać żeby go odłożyć do łóżeczka

Witaminka my chyba nadal na etapie "hodowli" a nie "wychowywania" ;-)

kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
Witaminka witaj i opowiadaj jak sobie radzisz z dwójką. ja czasem przy jednym maluszku nie wiem co robić
jakie charakterki mają dziewczynki? podobne do siebie czy zupełnie różne?
język niemowląt zaczęłam czytać wczoraj wyrywkowo, ale chyba zacznę od początku. skoro sprawdziło się u was usypianie, to może nam też się uda. Michaś śpi teraz 2 godziny (przespał porę kąpania, ale go nie budzę - marudził pół dnia) ale usnął u mnie na rękach, w łóżeczku strasznie płakał:-(
Michaś katarku jako takiego nie ma (przynajmniej nic mu z noska nie leci) ale cały czas siedzą kozy i przeszkadzają w oddychaniu. sterimar i grucha pomagaja na chwilę, za jakiś czas znów to samo
a pediatra powiedział, że noska dziecku się nie czyści, że lekarz musi obejrzeć jeśli coś jest
tyle, ze jak idę z małym do przychodni, to traktuje mnie jak kogoś, kto wyszukuje u dziecka nie wiadomo co i zbywa mnie (to ten, co dał nam sinlac)
więcej do niego nie mam zamiaru iść

język niemowląt zaczęłam czytać wczoraj wyrywkowo, ale chyba zacznę od początku. skoro sprawdziło się u was usypianie, to może nam też się uda. Michaś śpi teraz 2 godziny (przespał porę kąpania, ale go nie budzę - marudził pół dnia) ale usnął u mnie na rękach, w łóżeczku strasznie płakał:-(
Michaś katarku jako takiego nie ma (przynajmniej nic mu z noska nie leci) ale cały czas siedzą kozy i przeszkadzają w oddychaniu. sterimar i grucha pomagaja na chwilę, za jakiś czas znów to samo





reklama
anni
Fanka BB :)
dziewczyny a jakiego sposobu uzylyscie z zasypianiem w loziu?- u mnie t.h sposob glaszcz po glowce i wez na chwile gdy placze a potem siup spowrotem sie nie sprawdza. czy to bylo to?

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 39 tys
Podziel się: