kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
wiem, co masz na myśli i życzę, żeby te osoby, z którymi się zaprzyjaźniłaś utrzymywały z tobą kontakt. u mnie w pracy w zasadzie jest bardzo miła atmosfera, niby jak szłam na zwolnienie to dziewczyny chciały, żebym szybko wróciła, ale jakoś szybciutko się uporały z tym, że mnie tam nie ma (zwłaszcza, że bardzo szybko znalazło się zastępstwo) i nawet jak wpadnę do nich na chwilę, to entuzjazmu za bardzo nie widzę (no, może w skali 1-10 oceniłabym na 2 max)Wiem że już tam nie wrócę (moja decyzja) ale spędziłam z tymi ludźmi (liczę tylko tych fajnych) ponad 3 lata, zaprzyjaźniłam się, no trochę w dołku ściska...
ale ja już też nie marudzę;-)
Kotek niestety tak to już w naszym kraju jest na zarobki potrafią narzekać (chociaż policja jeszcze nie tak głośno), ale jak mają coś zrobić... nie wypowiadam się, szkoda słów