reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Witajcie w ten mroźny i śnieżny dzień :szok: Nagła zima nas dziś napadła - wyglądam rano za okno a tam białe dachy i auta i widoczność na maks 100 metrów do przodu. Dobrze, że ogrzewanie działa i mam flanelową piżamę. :cool2:
U nas znów stresik w związku z Tymkiem, bo odebrałam posiew w piątek i jak zwykle coś się wyhodowało i teraz czekamy na wyniki powtórzonego badania.:eek: Zaliczyliśmy przy okazji kontrolę u okulisty i okazało się że jest wszystko ok. i oko przestało zezować - zasługa intensywnej rehabilitacji.


Elmaluszek cieszę się, że wynik tego badania genetycznego jest dobry i życzę siły i szybkiego powrotu do sił tobie i Amelci.:tak:

Jolka
zdrówka dla chłopaków i oby Ciebie nie dorwało:tak:
 
reklama
A ja w tych pięknych okolicznościach przyrody muszę się zerwać z pracy ok. 10.30, bo o 11.00 Weronika ma ślubowanie pierwszoklasisty, więc muszę być. Tym bardziej, że jest wyznaczona do stania na środku, przy Sztandarze szkoły.:tak:Dumnam jak nie wiem co! Tylko nie wiem jak ten dzieciak w galowym stroju - cienkich rajstopkach i spódniczce do szkoły zaleci!:szok:

hihi Jacek taż miał taką funkcję :-D całe szczęście nie występował w rajstopkach :laugh2::laugh2::laugh2:

Szopka bidulko ciągle coś się was czepia, dużo zdrówka dla was
zazdroszczę flanelowej piżamy :zawstydzona/y: ja tylko w koszule aktualnie się mieszczę :-D

Zakupy małe zrobione (dla chłopaków oczywiście) ;-) buty nie kupione :zawstydzona/y: jakoś tak zawsze mi żal kasy na siebie ;-) a kurtkę zimową to chyba poszukam starą, była większa niż ta co mam teraz (rozm. 34), trochę już zniszczona jest ale bez sensu coś kupować :sorry:
 
Dzagud pewnie też byłabym dumna:tak: wczoraj był śnieg z deszczem dzisiaj tylko śniegiem sypie bez przerwy:crazy:
Jola a mniejszych kurtek to ty nosić nie możesz:-D rozmiar 34 hmmmmm... meeeeega rozmiar, nie ma co:laugh2:
na zamkniętym w wolnej chwili wam napiszę co i jak:tak:
 
Buziaki dla naszych nauczycielek :tak::-D

zimno, zimno ;-) ale dzięki bogu nie widzę żadnych śnieżnych opadów za oknem ;-) muszę buty Antonkowi na zimę kupić :zawstydzona/y: wstyd się przyznać, ale Anto pogina w skórzanych adidaskach do kostek :sorry: ja ubrałam swoje trekingi już jakiś czas temu ;-) bo butów jesiennych nie mam :zawstydzona/y: ja jak Jola, skoda mi wydać kasę na siebie ;-) a trekinngi w dobrym stanie, nieprzemakalne i leciwe, ale nadające się jeszcze do życia i biegania ze mną :tak:

kurczę, jeszcze rajstopki muszę młodemu kupić :sorry: dobrze, że kombinezon na zimę mam ;-) jeden wydatek mniej :-)
 
Nadejszła zima...
Za oknem zawieja, temp spadła już do zera, więc śnieg się nie topi. No miodzio :cool2:
A mój dobry humor stąd, że chyba pogoda sprawiła (dlatego nie zamierzam na nią narzekac), że poza smoczkową pobudką o 6, dzieciarnia wstała o 8 :szok::cool2:
Ledwo się wyrobiłam z Piotrkiem do żłobka ;-)
Za to Małgosia teraz sobie odbija - usnęła w aucie, obudziła się w trakcie przekładania do łóżeczka i jakoś już ją sen odszedł... No nic - zajmie się przez chwilę sama sobą, mam nadzieję...
Dzagud też zmokłam z jednym na ręku, drugim za rękę, a śnieg na łeb ;-)
jolka Tobie to dobrze - możesz sobie ciuchy w smyku kupować :-D A dziecięce są takie ładne... :-p
Dźwiganie rozumiem i nie krytykuję :zawstydzona/y: Sama, nawet z przodującym, jak musiałam to dźwigałam - pewnych rzeczy się nie przeskoczy :sorry: Staraj się to tylko minimalizować jak się da :sorry:

Butów zimowych Piotrek też nie ma :confused2: To się długo nie nachodził w jesiennych - ciekawe czy na wiosnę będą dobre :dry:
 
Buziaki dla naszych nauczycielek :tak::-D
oj taaaak :)
muszę buty Antonkowi na zimę kupić :zawstydzona/y: wstyd się przyznać, ale Anto pogina w skórzanych adidaskach do kostek :sorry:



Michał też:sorry: ewentualnie w kaloszach:-D
wczoraj razem z mamą pożegnałam dowód osobisty i legitymację ubezpieczeniową:szok: zapomniałam, że ma w plecaku. muszę dziś załatwić rehabilitację i będę próbować bez dokumentów (skierowanie mi się ostało), może się uda:confused2: w sumie i tak tylko odpłatnie, więc może obejdzie się bez:confused2: a jak nie to będę czekać aż poczta się zlituje i nie będzie zwlekać z przesyłką:sorry:
 
U nas śniegu nie ma :szok::-) ale jak taka pogoda uwas, to pewnie od razu z moich szmacianych trampek przejdę na kozaki :-p
Chłopaki całe szczęście na zimę przygotowani :tak: nawet jak robiłam porządki w ciuchach, to znalazłam kilka par kalesonów po Jacku, dla Maksa jak znalazł :-D i starą kurtkę w sam raz na sanki i podwórko :-p

Dziękuję za życzenia ;-):-D czy oprócz mnie ktoś jeszcze ma dziś święto???
 
A my już byłyśmy na dworze;-):-) i efekt taki, że dwa bałwany na podwórku stoją:tak:, a ja i Natalia całe mokre, kurtki przemokły o rękawiczkach nie wspomnę:-D. No i założyłam Natalii buty zimowe z zeszłego roku są takie akurat:-p:eek: przez parę dni może pochodzić, a w niedzielę coś kupimy większego:-D.
Ja tam zawsze się cieszę z pierwszego śniegu:-), a i potem też lubię:tak:, tylko nie lubię jak nam sie zima za długo trzyma niż powinna:crazy:.

Jola pochwal się zakupami;-) A co do święta to ja też mam dziś ;-);-) tylko że takie jak Dzagud;-);-);-).
Dzgaud gratuluję Weronice odpowiedzialnej funkcji, co by tylko bidulka nie zmarzła.

Ok idę jakiś obiadek zrobić:-):-p
 
Aniajw to Wszystkiego Dobrego, spełnienia marzeń i grzecznego dzieciątka ;-)

A zakupy, to takie wykończeniowe do pokoju ;-) firanki i kocyki :tak:
Muszę jeszcze do ikei się wybrać i łóżko kupić Maksowi, do tej pory w nowym pokoju spał w turystycznym, ale jak się dobrze rozbuja, to po całym pokoju jeździ :szok:

Mam dziś dzień kanapowy :-p jak za dużo chodzę to brzuch boli :no:
 
reklama
aniajw noooooooo to wszystkiego najlepsieszego:tak:

ja właśnie siedzę w miśka ciuchach, bo ma sajgon w szafce:sorry: i przy okazji robię segragację. nie chce mi się, ale już szlag mnie trafia jak po raz kolejny wyciągam za małą i pogniecioną bluzkę (prasowanie zostawiam na kiedy indziej)

u nas bałwana jeszcze zrobić się nie da:no: śnieg topnieje po spotkaniu z glebą:confused2: i dobrze:tak: Miałam plany pozbierać z bąblem liście ale takich paskudnych mokrych to ja nie chcę:sorry: już nie narzekam, zmykam. Wieczorkiem powinnam się odezwać:tak:
 
Do góry