Dzagud trzymam kciuki, żeby Madzia się nie zaraziła
Szkarlatyna nie jest zbyt popularna, skąd Weronika mogła się zarazić?
Pamiętam, że kiedyś u znajomej zdiagnozowano szkarlatynę, po czym lekarz wycofał się z tej diagnozy
no działamy, działamy;-) Trzymajcie kciuki.
Dlatego nie mogę się na 100% zdeklarować co do wyjazdu majówkowego, bo a nóż się uda. A jak nie, to pojadę, o ile anni mnie jeszcze przyjmie
Szkarlatyna nie jest zbyt popularna, skąd Weronika mogła się zarazić?
Pamiętam, że kiedyś u znajomej zdiagnozowano szkarlatynę, po czym lekarz wycofał się z tej diagnozy
Toska na co czekasz? Do dzieła
no działamy, działamy;-) Trzymajcie kciuki.
Dlatego nie mogę się na 100% zdeklarować co do wyjazdu majówkowego, bo a nóż się uda. A jak nie, to pojadę, o ile anni mnie jeszcze przyjmie