reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

reklama
Kotek07, dziękuję :-) Chociaż można z niego wywnioskować, że spodziewam się dziewczynek, ale co tam ;-)
 
znajoma, która ma bliźniaki mówiła, że czuła czasem ruchy w zupełnie innych miejscach i brzusio jej się "rozchodził" w różnych kierunkach (wtedy stwierdziła, że to raczej nie jest jedno maleństwo) a jak jest u ciebie?;-) no i jak kręgosłup? sorki za pytania na dzień dobry, ale mój kręgosłup już mi odmawia posłuszeństwa:baffled:
 
reklama
Blanes, jak wcześniej pisałam, nie znam płci, bo nie chcieliśmy jej poznać (na razie) ;-).
kachasek, nie, nie miałam czegoś takiego jak Twoja przyjaciółka, kopniaczki czuję z przodu, po prawej albo po lewej stronie, nigdy z dwóch stron jednocześnie, ale jeszcze dużo przede mną ;-). Kręgosłup też mi dokucza, niestety, najczęściej kiedy wstaję z łóżka i wieczorem, kiedy kładę się spać, czasami w południe, ale to nie jest taki ból że nie mogę wytrzymać i nic mi nie pomaga - wystarczy że usiądę albo położę się na parę minut i przechodzi :). A Wy jak sobie radzicie z bólami pleców?
 
Do góry