U nas to samo, Franek ogólnie grzeczny, ale wspina sie wszedzie. Ostatnio udało mu się wejśc z fotela na suszarke z praniem
Zdarzaja mu sie też takie dni, jak dzisiaejszy kiedy to po przebudzeniu siedział cała godzine wtulony we mnie i ogladalismy razem listę :-)
Co do jedzenie, bez komentarzy - moje dziecko zyje chyba powietrzem, no i cycem, którego wciąz uwielbia

Co do jedzenie, bez komentarzy - moje dziecko zyje chyba powietrzem, no i cycem, którego wciąz uwielbia
