reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Milka tak to jest dziećmi , moja też niby zawsze się nie może doczekać kiedy ja po nią pójdę do przedszkola a potem mi daje ostro popalić . Dzieciaki odpoczną u babci a ty będziesz miała mniej na głowie.

Alize u mnie też kiszka , nic się nie dzieje , tez jadę do szpitala ale jeszcze nie wiem o której bo szwagier musi sprawy pozałatwiać zawodowe. Mała jak wychodziła do przedszkola to pocałowała mnie w brzuch i powiedziała do Olki żeby dziś w szpitalu akurat jak mama będzie żeby się w końcu urodziła . Może mała siostry posłucha ?
 
reklama
Dziewczyny gadałam wczoraj z położną i powiedziała, że jak sa nieregularne skurcze to można sobie pomóc i np z zegarkiem w reku co 15 minut bujnąć brzuszkiem tak jak się coś szoruje np wannę, podobno to pomaga....ale kto wie....
 
witam z rana...
Mi po kapaniu wszytsko przeszło. Także wg "W oczekiwaniu na dziecko" to skurcze przepowiadajace czyi poród pozorny hihi. Meza nie wykorzystałam w przyczyn niezaleznych więc na męża mogę liczyć w przyszłą sobote dopiero....Jade zaraz na plac targowy z Marysia to połażę trochę bo chyba takie bieganie najbardzoej stawia moją maciczke a od dzis do środy jest moja siostra to pójdziemy po południu też na długi spacer to moze się coś ruszy.... mam jeszcze tą piłkę to bede na niej dziś skakać....
Magdziarko jak mam bujnąć tym brzuszkiem? Tak się pochylić i pobujac? Czy na stojąco? raz bujnąć?
 
Ja tam czekam co mi dziś powiedzą w szpitalu , ostatecznie to już tylko parę dni , ciekawa jestem tylko czy w bliźniętach się wyrobię czy już będzie raczek.
 
Natuniu u nas w Polsce juz byś dostała kroplówkę na przyspieszenie porodu. Ja myśle że jedź znowu do szpitala i krzycz że cie boli. A połażna mogła ci uszkodzić czop, może ci szyjkę troszkę pomasowała.
 
Flexy wielkie gratulacje!!!
Maajka, Ty pewnie tez juz tulisz dzieciatko do siebie...
Wszystkie Czerwcowki sciskam poniedzialkowo....
 
Nie przyjma mnie nie ma mowy.Znowu mi wsladzi lape i powie ze porod sie nie zaczal i mam wracac do domu.Na czwartek mam termin wywolania porodu wiec chyba bede sie musiala przemeczyc do czwartku:-(
A jak powiedzialam ze boli jak diabel to dala mi paracetamol i wyslala do domu
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nogi sztywne i tylko tak jakby pupą czy biodrami w prawo lewo żeby brzuszek się bujał na boki tak ze trzy rzy....no jak czasem myjemy płytki czy coś to tak nam właśnie tylko zadek się macha....można teżwziąć w ręce brzuszeki w prawo i lewo pobujać....coś w tym stylu
 
Do góry