reklama
No to ja jeszcze musze wytrwać trzy tygodnie...i w zasadzie mogę się rozwiązywac.
Zobaczymy co tam we wtorek ginek powie..od wczoraj mam delikatne skurczyki przepowiadające..tak więc macica się przygotowuje.
Zobaczymy co tam we wtorek ginek powie..od wczoraj mam delikatne skurczyki przepowiadające..tak więc macica się przygotowuje.
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Ja jutro na Usg , może dowiem się coś więcej. Ciekawa jestem o swoją dzidzię , chciałabym urodzić chociaż w terminie , najgorzej boję się że historia się powtórzy i znowu przenoszę . Stwierdziłam , że jak tylko będzie po terminie do biorę się za jakieś sprzątanie , mycie podłóg i inne rzeczy - może coś przyspieszę :-)
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
No Madzia ja wstałam o 6 stej, zaprowadziłam małą do przedszkola choć mogła iść z babcią ale to dla niej ważne bo inne dzieci mamy same przyprowadzają. Postanowiłam więc wstać, zrobić z rana zakupy i mieć już to z głowy. Nawet obiadek już kończę robić.
reklama
Podziel się: