reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Ewcia28 ja też się właśnie dzisiaj śmiałam do męża, że w święta, mimo tego obżarstwa, to zgagi nie miałam, a dzisiaj to wytrzymac nie mogę :baffled:
A na zgagę mozna chyba brać Reni, nawet na ulotce jest napisane, że zalecane dla kobiet w ciąży :tak:
 
reklama
Agacina jak się zastanawiałam nad tą glukozą, to przypomniało mi się co pisałaś :tak:
ja też robię prywatnie wszystkie badania, mimo że mam skierowanie - bo skierowanie jest z prywatnego gabinetu :sorry2: no i też mnie to dziwi, że płacę za badania i glukozę muszę sobie sama kupić :sorry2: ale cóż, nie chce mi się jechać 15 km do prywatnego laboratorium, bo ośrodek mam na miejscu;-)
A badanie glukozy na czczo przy obciążeniu 50 g to po to, żeby więcej kasy wyciągnąć. Mam nadzieję, że przynajmniej dobrze mi zrobią ten test, bo nie mam zamiaru drugi raz pić i płacić ;-)
A babki w ośrodku to już starszawe są i powinny wiedzieć co i jak, ale oczywiście maiłam szczęście i odebrała moja "ulubiona". Teściowa jeszcze będzie próbowała się skontaktować ze swoją znajomą pielęgniarką z ośrodka i może ona coś dokładniejszego mi powie :sorry2:
 
Im mnniej przytyje się w ciąży tym szybciej powrócić się do swojej formy:tak::tak::tak:,
nasze maluszki w brzuszku są jak małe pasożyty:dry::sorry2:, ostatnio ciocia opowiadała mi,że jak była w ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem, to prawie całkiem wyłysiała, brwi jej wypadły etc....:szok::szok:a chłopurodził się zdrowy jak dąb(30 lat temu),nigdy nie chorował,żadnego wypełnienia w zębie etc...:happy::happy::szok:
mimo że mamusie mało tyją to maluszki i tak wyciągną to co najlepsze, wiec Agacinko plus dla ciebie:blink::blink:
mam pytanie: w profilu umieściłam zdjęcie, dlaczego nie wyświetla sie podczas wysyłania postów?:baffled:
 
Moje małe też się rozbrykało :tak: brzuch się trzęsie, że aż boli :-D i chyba w końcu układa się pionowo, a nie poziomo i to na dodatek w okolicach wątroby :baffled: tak czasem boli, że z chęcią dałabym sobie wyciąć kilka żeber, żeby zrobiło się tam więcej miejsca :-D
 
ciekawe jak tam nasza Magdziarka po wizycie :-)
a tak w ogole to moj Maluch też chyba ostatnio sporo podrósł ponieważ czasami jak się rozpycha to aż boli :-D a tak w ogole to upodobała sobie ,,masaż'' moich żeber z lewej strony :-D Ciekawe jak jest teraz ułożony ? gdzie głowka, pupcia i w ogóle..
 
Agusia 04 moja pierwsza niunia, w 29 tyg ważyła 1960g, a jak ją urodziłam to 3300,przy 60 cm długości, była strasznie chudziutka;-) więc może będzie długi kawaler?
drogie mamusie nie przejmujcie sie kobitkami w rejestracji, pielęgniarkami etc...u mnie w pracy tez jest taka jedna, "rypie" pacjentów, ustawia ich po kątach etc..:no::no::crazy:
przecież teraz każdy pacjent jest na wagę złota, a ona sobie nie da powiedzieć że robi źle :wściekła/y::wściekła/y: to typ kobiety która lubi rządzić, albo cos w tym rodzaju "jajko mądrzejsze od kury", w gruncie rzeczy prywatnie nie sa takie złe:-p
co do testu, to robiłam 2 tyg temu, musiałam kupić glukozę w aptece + zapłacić za badanie,pierwszą krew pobrali mi na czczo, a drugą po godz, wszysko ok:tak::tak:
 
Ja badanie glukozy zarówno po 50 jak i 75 miałam na czczo, później godzinę po wypiciu i dwie po wypiciu. Wszystko na czczo.:tak:Glukozę musiałam kupić - badanie państwowo, raz miałąm prywatnie to nic nie musiałąm kupować ani sama rozrabiać wszystko zrobiły pielęgniarki.
 
reklama
No i podobno od 9 miesiąca nie powinnyśmy już prowadzić, bo zawsze mogą się z znienacka przyplątać jakieś skurcze. Głupio by było spowodować przez to wypadek.
Ja prowadzilam jeszcze 5 dni po terminie O 16 z minutami, a o 22.30 bylam na porodowce. Z piecioma centymetrami rozwarcia :-D.
Nie bylo to dla mnie problemem, nie byly jakies paralizujace (te skurcze). Jednak to indywidulana sprawa. Ja czasami jestem "zelazna"
 
Do góry