reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
A mój M wybrał imię dla chłopca a ja dla dziewczynki. Chyba wiedział od początku, że będzie chłopak a imię Janek. Dla córki Amelka. Może za drugim razem będzie dziewczynka;-) Niczego nie żałuję, najważniejsze żeby było zdrowe:-D JUż kocham tego skarba odkąd tylko zobaczyłam dwie kreski na teście. To mój cud:tak:
 
reklama
Aniknulka z tymi skurczami to Cię doskonale rozumiem! Juz chyba przywykłam i dośc czujenie spie wiec reaguje juz prawie za kazdym razem kiedy tylko czuje ze sie zbliza ale nadal zdarza mi sie budzić męża z krzykiem "masuj" . Musze przyznać ze te skurcze to najbardziej doskwierający mi objaw ciąży! No po za tym ze moje maleństwo oststnio znalazło sobie wygodne miejscóweczke na moim krzyżu!!! :baffled: boli!!!!!!!!!! :wściekła/y:
 
My dla chłopca wybraliśmy imię Aleksander! Bo i na chłopca po cichu liczylam :-Dszczerze mowiąc moj mąż w glębi duszy mial nadzieje na corcie choć nie przyznał sie do tego :-D a teraz mowi "wiedziałem od początku " Faceci :-D
 
Dziewczynki, pamiętajcie ze dla rodzicow zawsze jestesmy dziecmi i zawsze chca dla nas dobrze i mysla ze wiedza lepiej bo sa wlasnie rodzicami! Pomimo tego ze czasami tylko im sie wydaje ze wiedzą lepiej.:-D Najważniejsze to czasem wpuścić jednym uchem drugim wypuścić i robic swoje! :sorry2:Z uśmiechem! Nerwy naprawde nam nie są teraz potrzebne!
Nie pozwolcie sobie zepsuć tak wyjątkowego czasu w swoim życiu!

Limba nawet nie wiesz jak doskonale cię rozumiem, czasem sie zastanawiam po co mi ten wyjazd był! Zwłaszcza w święta i dni kiedy wszyscy moi bliscy spotykają się we wspolnym gronie a ja nie moge z nimi być.
 
Ale mnie dzisiaj babka z ośrodka zdenerwowała :wściekła/y: dzwonię, żeby się dowiedzieć czy rzeczywiście robią test na obciążenie glukozą, a ona na to, że tylko wybranym :szok: tzn. kobietom w ciąży i innym ze skierowaniem (gdybym nie musiała robić testu to po kiego bym się o niego pytała :angry:)
Pytam się czy robią badania codziennie, a ona na to, że tak, ale tylko w srody i czwartki :baffled:
Pytam się jak do badania mam się przygotować, a ona na to jak mam na nazwisko i czy jestem z ich rejonu :angry: normalnie ręce to juz mi wtedy do ziemi opadły :wściekła/y: przecież nie dzwoniłabym do ośrodka, gdybym nie była tam zapisana :no:
Dopiero jak się dopytałam czy mam sobie kupić glukozę, to mi powiedziała, że tak i że mam byc na czczo. I nawet się spytała na ile g ten test ma być, to ja mówię, że mam na 50 g, a ona się pyta, czy jestem w ciąży :szok: no jestem i co z tego :angry:
A na koniec jeszcze powiedziała, że po wypiciu 50 g glukozy mam czekać 2 godziny :szok: a tyle to się czeka po wypiciu 75 g. I jak ja mam teraz tam zrobić test, jak one nawet nie wiedzą jak robić badanie :wściekła/y:
 
Mata tylko spokojnie, nerwy naprawde nie sa potrzebne zwaszcza przez takie ograniczone kobiety jak ta z ktorą rozmawialaś! NIe denerwuj dzidziusia przez jakas głupia babke w przychodni. Pomyśl sobie ze ja mam obecnie podobne przeboje tylko w języku angielskiem :-D na szczescie moge sabie zaklac i nikt mnie nie zrozumie :-D A tym czasem "zrob jak Cie proszą " czyli jak raczej powinno być przy 50 g. Pamiętaj dzidzia najważniejsza!!!!
 
Wiecie co ja też byłam zdziwiona że waży 1800g ale jak spytałam czy to dużo to powiedział, że to taka normalna waga jak na ten wiek ciąży ani duży ani mały po prostu przeciętniaczek:-D. Więc chyba wasze dzidziulki też będą już tyle ważyły. Ale koniecznie dajcie znać jak tam po wizytach. Trzymam kciuki:tak:
 
reklama
Wiecie co ja też byłam zdziwiona że waży 1800g ale jak spytałam czy to dużo to powiedział, że to taka normalna waga jak na ten wiek ciąży ani duży ani mały po prostu przeciętniaczek:-D. Więc chyba wasze dzidziulki też będą już tyle ważyły. Ale koniecznie dajcie znać jak tam po wizytach. Trzymam kciuki:tak:
Agusia między naszymi terminami jest tylko dzień różnicy, czyli Teoretycznie Twoja ciąża jest o 1 dzień większa od mojej. Mam dzisiaj wizytę więc jak już będę po to Ci napisze ile maluch mój waży.Ale będę dziś późno bo do ginka mam na 18:15 a tam zawsze poślizg z 15 minut a potem na 20ą do kina więc wrócę około 22 . ale dam znać na pewno!
 
Do góry