reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Dzien Dobry
Ojej jak zimnoo - prognozy pokazuja, ze dopiero pod koniec tygodnia ma byc cieplej.. ehh dobrze ze sloneczko jest- dzieki niemu jest lepsze samopoczucie
Nadia ostatnio jest niemożliwa, daje do wiwatu !!!:no: marudzi, poplakuje... krzyczy, bije ... :confused:( moze piąteczki idą) ...
A ja wczoraj troche sie podziębilam i dzisiaj siedzę w domciu

Ide ogarnąc chalupkę - Pa
 
Bry;-) ja oczywiscie w pracy...

Zimno jak diabli, mam nadzieje że uda mi sie wyjść wcześniej z 20 minut bo na 16-sta ta zabawa w żłobku, a na 19-sta idę jeszczę na aerobic...
A w ogóle dzisiaj jakiś mam humor do bani... potrzebuje urlopu

Zdrówka dla chorujących i podziębionych!
 
Ostatnia edycja:
:-)Hej:-) U nas też mrozik brrrrrrrr. nawet nie chce mi się z domu wyłazić a jeszcze z Kacprem na tańce trzeba pojechać. No ale co tam damy radę;-) Też jakaś podziębiona jestem ale przez to że wczoraj jadąc na rowery niee wzięłam czapy i spocona wyszłam na ten mróz. Kuruję się żeby mnie bardziej nie rozłożyło:-) Kuba znów zakatarzony ale to chyba na zęby bo coś ostanio jak kaszle i ma katar to za jakiś czas wykluwa się ząbek. Nie wspomnę że daje czadu. Jest mega niegrzeczny. Odstawia takie histerie, że ręce opadają:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Oj , Aguś bez czapy ? aty aty
Moja Ola mi dziś o 1 w nocy opowiadała jak kot gonił pieska , nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać :baffled:
Potem wstała przed 6 i śniadanko i teletubisie :-)
 
02d95b791cbf6a1e.jpg


hej laseczki:-)
Ja wrocilam z zakupow owocowo-warzywnych,na obiadek rybka i warzywa gotowane mam;-)pogoda ok,ale tylko do juterka:-p:cool2:Marysia moja wyjatkowo spokojna,ucze ja robic siusiu na nocniczek,bardzo opornie jej to idzie:-D

usmialam sie z Olenki,jest niemozliwa:-D
Agusiu,a jak idzie Kacperkowi na tych tancach?
Darunia mam nadzieje,ze sie urwiesz z pracki i zdazysz na zabawe do Bartusia:tak:
Liluszko zdrowka zycze!
Dobrusia:-D
 
Witam i ja

Marlenko trzymam kciuki za naukę nonikowania u Marysi :tak:

Lilianko mam nadzieje, że to fałszywy alarm i nic mocniej Ciebie nie złapie :tak:

Darunia kobitko, ale masz wyczerpująca pracę :baffled: oby czas do urlopu zleciał jaknajszybciej :tak: i czekam na fotki z balu :-p

Agusia Tobie tez zdrówka, ja tam bic nie będę ;-)

Kasiu to ten piesek złapał kotka, czy Oleńka jeszcze do tego nie doszła :-D:-D:-D

mała źle znosi brak cycania w dzień:-(, bo już kolejna nocka do koszmarnych należała, usnęła dopiero jak się z nią nad ranem położyłam i dałam cyca, aż się boje jakie będą cyrki, jak za kilka tygodni ja odstawię na dobre :dry: przez nieprzespaną nockę boli mnie głowa... a do tego tak u nas przymroziło :baffled: ja chce wiosnyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
z Dobrusi robi sie ostatnio aparatka... bylismy u teściów, mają spory dom i dużo zakamarków, robimy obiad, gadka szmatka, a tu nagle nigdzie nie ma Dobrusi, m z pokoju pyta się, gdzie jest Dobrusia, a mała wskakuje z uśmiechem na ustach ze spiżarni i mówi "tu, tuuuuuuu" :cool2:
 
Marta dziś była ulepszona wersja bo i mama coś się tam wplątała w akcję :-D
Marlenka ale fota , wow , od razu się robi gorąco.
Spadam do domciu dziewczynki :-D
 
reklama
Ehh gardło mnie coraz bardziej boli i katar leci :wściekła/y:a jutro znów musze isc do sklepu - chyba grzalke zaaplikuje sobie :dry:..hihiz:dry:żartuje..
Nadioza - łobuziara wstala... zjadla obiad i spogląda na MINI Mini a ja zabieram sie za góre prasowania!!! bleeeeeh

Lecę ;) papaty
 
Do góry