Witajcie
Ewunia a Ty gdzie sie podziewasz? Do pracy juz poszłaś?
Martusiu, dziękuję za pamięć :-)
Nie, jeszcze nie chodzę do pracy, idę pierwszy raz za tydzień. Ostatnio było mnie mało na BB, bo załatwiałam wszystkie formalności z tym związane. A dziś byłam na badanich okresowych, wyniki mam bardzo dobre, więc super :-) Dostałam już grafik, w styczniu idę sześć razy do roboty, pierwszy raz idę 22 na 9 rano. Dziewczyny, boję się, ale musze dac radę, choć różowo nie będzie na pewno...
A w lutym żebram o żłobek. Teście mi przedwczoraj powiedzieli, że nie będą się małymi zajmować, to ja teściowej podziękowałam i powiedziałam, że się na niej zawiodłam. Ta mi mówi tydzień przed, że z dziećmi nie posiedzi... z Adamem, kicha...
Ale nie będę się rozpisywać, bo jestem na cenzurowanym.
To tyle, co u mnie. Spędzam ostatnie dni z małymi, wychodzimy na dwór, bawimy się i spędzamy ze sobą max dużo czasu. Julka już sama woła na nocnik, żeby ją posadzić, zaczyna się dzielić z Anią zabawkami. Z gadaniem nie jest za dobrze, choć dziś mnie zaskoczyła. Po wykąpaniu Ani, oddałam Anię teścowej, a ja kąpałam Julkę, przychodzimy, a ja jej pytam, gdzie jest Ania, to ta patrzy na mnie, rozgląda się, rozkłada bezradnie ręce i mówi : dzidzia ma (dzidzi nie ma) :-) ładnie pokazuje zwierzątka i wskazane obrazki, lubi, jak jej czytam bajki.
Za to uczę jej samodzielnego zasypiania, choć idzie to nam bardzo opornie...Wszystko w swoim czasie
Życzę zdrówka wszystkim chorującym!
Flexy, witam :-) my się jeszcze nie znamy, a mam nadzieję, że poznamy ;-)
Basiu, trzymam kciuki za słuszność Twej decyzji odnośnie opiekunki. Obyś znalazła nianię marzeń!
Asiu, witaj, zdrówka dla Was i malutkiej. Widziałam Agatkę na NK, jest prześliczna :-)
Karolina, ale Ci dobrze z tym kuligiem :-) a po tym mega zmarznięciu na dworcu mam nadzieję, ze wszystko dobrze z Tobą?
MArtusiu, fajnie, że Dobrusia lepiej śpi i że zaczęła przyzwyczajać się do sofy
KAsiu, to masz urozmaicenia w drodze do pracy czy z pracy ;-)
MArlenko, gratuluję wspaniale wykonanej pracy, pokoik Marysi jest śliczności :-)
Będę zmykać, bo @@@@ mam i nie czuję się za dobrze. Pozdrawiam Was serdecznie i do kolejnego kliknięcia :-)